Problemy z zajściem w ciąże...

Dzień dobry.

U mnie nocka niezaciekawa bo Dawidowi 5-tka wychodzi i jeczał a nawet poplakiwał w nocy.. a rano pobudka po 7-mej. I jestem nieprzytomna.. czekam do godz. 13-tej az pojdzie na drzemke a ja wraz z nim...

Do tego pogoda paskudna..leje i leje..wiec dzień spedzimy w domu Porazka...

Dawid znowu zaczał sie smarkać..nie wyrabiam juz z tymi przeziebienami i choróbskami:/

Asiek Szczerze to ja tez nie widze na zadnym zdjeciu drugiej kreski.. Ja bym radziła Ci pojsc na bete.. bedzie miała pewnosc i nie bedziesz sie tak nie potrzebnie stresowac. Trzymaj sie i nie poddawaj!

Evvelka Szalejcie ile wlezie i oby sie cos z tego wykluło jak najszybciej

Ula Trzymaj sie kochana dzielnie.. jeszcze troszke i wrocisz do domu:*

Zeberka No rosnie ten Twój maluch na potege A co meża to nie dziwie sie,ze masz dosc.. jestes w ciazy i chciałabys odpoczac a tu jeszcze musisz sie zajmować całym domem i mężem.. a On ma kule? Bo tak to jakby sie na nich poruszał to napewno by zrobił cos wiecej wokól siebie i Ciebie by troche odciążył...

Julka Gratuluje piateczki z etyki!brawo!

Agusia i MoreluskaSuper,ze sie pojawiłyscie

Milusia Jak tam brzuch? Przestał boleć juz?

agnesss chyba niema sensu robienie bety. poprostu zaczelam nowy cykl i nowe mozliwosci. moze kiedys sie uda, jak nie teraz to za pare miesiecy, a moze lepiej narazie odpuscic przynajmniej na kilka miesiecy hmmm?


ide sobie posprzatac. zagladne do was pozniej.

najgorsze ze 14dc moj maz idzie do pracy na caly dzien, wiec bedziemy musiali sie postarac dzien przed i dzien po owulacji. zobaczymy.


Kolejna wizyta 21.12.2012

[link widoczny po zalogowaniu]





Pierwszy kopniaczek 16.11.2012
[link widoczny po zalogowaniu]

Asiek To juz zalezy od Ciebie co chcesz zrobić.. ale według mnie nie powinnaś sie poddawać! Tylko walczyc o maleństwo , ktore tak bardzo pragniecie. A napewno ,ktoregos pięknego dnia Wasze marzenia sie spełnią.
Moze poczekaj pare dni i wtedy zrób ostatni test i zobaczysz jak wyjdzie..

wiki do byla krew ale bardzo malo sie lalo. dlatego licze ze to nowy cykl


Kolejna wizyta 21.12.2012

[link widoczny po zalogowaniu]





Pierwszy kopniaczek 16.11.2012
[link widoczny po zalogowaniu]

Naszym wszystkim Agniesiom kochanym składam spóźnione życzenia. Spełnienia marzeń tych maleńkich i tych wielkich.

Asiek ja bym powtórzyła test za parę dni jak radzi Agnesss taka skąpa miesiączka to dziwne . Mam koleżankę co przez 3 miesiące miała skąpe miesiączki a jak poszła do lekarza to się okazało że to koniec 12 tygodnia a ona w szoku nawet grama nie przytyła więc nic nie zauważyła.

Wiki wiem że masz już dość. Może spróbuj iść jeszcze do innego lekarza niech zobaczy Twoje wyniki. I może postawi dobrą diagnozę. Do cholery czy w Polsce nie ma już dobrych ginekologów... normalnie się wkurzyłam.


Zeberka to masz nieciekawie. Chory chłop to gorzej jak dziecko.Odpuść trochę, też musisz odpocząć a jak raz nie posprzątasz mieszkania to się nic nie stanie. Jesteś w ciąży musisz odpocząć. A może masz kogoś kto może Ci pomóc. np. mama? żeby ktoś chociaż zrobił wam zakupy?

A ja się w końcu wyspałam

Hejka Wszystkim
oj mam ostatnio zaległości nic a nic nie pisałkowalam ale jakos brak czasu ale starałam sie podczytywać
Przyłanczam sie do spoźnionych życzonek Agniesiom
a ja ostatnio fatalnie sie czuje,cały czas mnie podbrzusze boli,ale się nie nakręcam.
Zeberka wiem co czujesz,tylko że u mnie mama rok temu zlamała noge i od 8tamtego czasu już porusza się o kuli ale początek to była masakra,przynieś to,tamto a zrób to i to ...
Pozdrowionka i buziaczki dla każdej
Basia

Hej dziewczyny
Byłam na tej komisji w ZUSie wyobrażcie sobie, że zostałam wezwana przez pomyłkę, ponieważ ktoś kto w ZUSie wpisuje dane ze zwolnień lekarskich do komputera wpisał mi kod choroby oznaczający "strzykające biodro"....masakra. lekarka, która mnie przyjmowała powiedziała, że następnym razem jak będę kiedykolwiek wzywana, a będę na zwolnieniu lekarskim od ginekologa to mam do nich zadzwonić ponieważ osób z takimi zwolnieniami na kontrolę nigdy nie wzywają, chybaże zaklad pracy zgłosi ale muszą wtedy podać niezbite dowody na to, że wykorzystuje osoba chorująca l4 w sposób niewłaściwy i tylko wtedy ZUS przyjmuje takie zgłoszenie.
Dzisiaj się w ogóle dowiedzialam, że u mnie w pracy chcą mnie zwolnić jeśli wrócę, za to, że tylę mam chorobowego. dyrektor stwierdził, że stało się to co się stało, ale nie jest to powód do tak długiego zwolnienia i spokojnie mogłabym przyjść do pracy a nie na siłę siedzieć w domu, ponad to stwierdził, że zabieg łyżeczkowania nie zabiegiem inwazyjnym po którym nie mogłabym na drugi dzień przyjść do pracy na 12 godzin nocnych...wyobrażacie to sobie???!! Stwierdził, że "baby są głupie i że są z nimi same problemy" dlatego teraz od poniedziałku na moje miejsce będą szukać chłopaka bo on już zadnych dziewczyn widzieć tam nie chce....A ja tyme poświęcałam dla nich i tyle razy szłam na ustępstwa....a tu takie podziękowanie. Moja szefowa natomiast nazwała mnie "księżniczką" która robi co może żeby wyłgać się od roboty...
Oni jeszcze nie wiedzą, że odchodzę...ale cieszę się, że znalazłam inną pracę i nie będę musiała tam już wracać i patrzeć na tych wszystkich ludzi...

Iniri to Ci stracha narobili z tą kontrola ;/ I przez pomyłke tyle czasu człowiek chodzi w stresie.A co do pracy to bym podziekowała jak najszybciej.
Agnes termin kolejnej @ mam na 25-26 kwietnia.
A u nas demolka m z sąsiadem zabrali się za wycinanie orzecha ...



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-04-21 17:11 przez besik85.

besik85 a no martwiłam sie strasznie, bo myslałam, że już coś jest nie tak...a tu takie zaskoczenie. W dodatku opowiedzialam tej lekarce jakie mi zakład pracy robił problemy od czasu pierwszego poronienia, złapała się za glowę i powiedziała, że oni nie mają żadnych praw poza tym, że mają obowiązek przyjąć l4 i wypłacić wynagrodzenie i zabronila mi dawać im jakiekolwiek inne dokumenty. Także odetchnęłam z ulgą. W środę będę już wiedziała od kiedy idzie zatrudnienie u nowego pracodawcy, a tym wtedy podziękujemyNareszcie.

INIRI jak przeczytałam że "zabieg łyżeczkowania nie jest zabiegiem inwazyjnym po którym nie mogłabym na drugi dzień przyjść do pracy na 12 godzin nocnych..."- to aż mnie szlag trafił. Ja Twojemu hu.. szefowi dałabym jeden dzień z życia mojej małpy to by nie wiedział szmaciarz jeden gdzie ma się z schować z bólu a on jeszcze z takim tekstem wyjeżdza Udusiłabym go gołymi rękami patałach jeden:use_hammer:
Spadaj z tej roboty jak najszybciej



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-04-21 18:07 przez julka2404.