Klaudia, gratulacje kochana !! :* Musi być już teraz dobrze, po prostu musi :* Trzymam mocno kciuki
Ale tu się rozpisałyście. Sonia, jak tam? Coś się zmieniło? Ta @ przyszła?
Aga, dużo siły dla mamy. My kobiety to się jednak nacierpimy. Ale kojarzę, że jak byłam dzieckiem, to moja mama też dostała jakiegoś krwotoku właśnie już długo po ustaniu miesiączkowania.
A właśnie ! Może mieć dużo racji Twój lekarz. Mi mówią, że moje jajniki są "bogate". Wyhodowałam aż 15 oocytów i nie przyjął się żaden zarodek, więc mogą być słabej jakości moje komóreczki. Teraz lekarz ma zapłodnić wszystkie pozostałe 9.
Martula, a ten cholesterol to nie przypadkiem całkowity? Bo ja całkowity miałam za wysoki. Tak się wystraszyłam , ale po rozbiciu się okazało, że to więcej mam dobrego niż złego cholesterolu
A co do długich starań, to nie mówię tego w kierunku Ciebie, ale nie cierpię, jak ktoś mówi, że po tylu lat starań to nieźle, że w ogóle ktoś by nie dał rady. Ale przecież jakie jest wyjście? Nie ma innego. Każdy seks przynosi nadzieję, że może jednak. A przecież z seksu nikt nie zrezygnuje
A ja mam tyle na głowie. Już jestem wykończona... jeszcze mam tyle do zrobienia na studia.
W ogóle to jestem ciągle zmęczona. Raz śpię, raz spać nie mogę. Budzę się ciągle zmęczona, w pracy ledwo wytrzymuję do końca dnia. Albo stres, albo może brak magnezu...zaczęłam suplementować. W ogóle kiedyś dieta specjalna, nasiona wszystko, a teraz (może już z rok..) olałam to całkowicie, skoro i tak efektów nie było. Biorę Ovarin tylko i wit. D...