No to właśnie pisze że to anomalia
normalną sprawą zaś jest więcej niż jeden pęcherzyk przy leczeniu niepłodności - u mnie były 3 a zaskoczył jeden.
Ja wiem że ciąża bliźniacza to duże ryzyko - moja szwagierka ma bliźniaki , wcześniaki rzecz jasna i pierwsze 1,5 roku ich życia to jeżdżenie na rehabilitację kilka razy w tygodniu. Ale nawet jeśli spotkałoby to mnie byłabym szczęśliwa. Jak się nie może zajść w ciążę kochana , to lepiej tak niz wcale. Nie jest też z góry taka ciąża skazana na jakieś problemy, mam koleżankę która urodziła bliźniaczki w 36tc. Czyli niedaleko terminu. Nawet nie leżały w inkubatorach