Aniia, no niestety .... rzadka to sytuacja u nas, ale tym razem myslalam tylko i wylacznie o starszym dziecku - zeby mialo z kim zostac, bo moja mama moze dopiero po swietach przyleciec. Ogolnie tez nie lubie jak ktos mi sie po chacie kreci, cos przestawia itp. Moj.maz uwaza, ze dziwna jestem... mam tu kolezanke (z ta 2miesieczna Nikolka), u ktorej od porodu tlum gosci (rodziny z Pl) sie przez mini.mieszkanko przewalil... ja sobie czegos takiego nie wyobrazam...siostra z rodzina niebardzo ma jak nas odwiedzic, brat wspominal, ale nasze wyobrazenia o tej wizycie sie niebardzo zeszly (oni by chcieli jechac na wycieczke na drugi koniec No, a my na to nie mamy czasu, pieniedzy i ochoty). pomyslicie sobie teraz, ze naprawde jestem.dziwna i nikt nas nie chce odwiedzac, ale ja chetnie zapraszam na kilka dni, a nie na 2tyg i dluzej... tak to tylko moją mame
jeszcze ze sponsorowanym biletem
inaczej jak ktos przyjezdza pobyc z nami i pomoc w domu, przy dzieciach, a inaczej jak sa to goscie oczekujacy rozrywek (no bo to zagranica! -a tak naprawde ja sama niewiele tu przez te lata widzialam....)
Moja mama jest przyzwyczajona, ze codziennie cos gotuje wiec nie trzeba jej prosic, a ja nie lubie stac w garach
gorzej u niej ze sprzataniem, ale...nie mozna wszystkiego wymagac
To sie rozpisalam
Co do prezentow dla dzidziusia... u nas deszczu raczej nie bedzie. Tesciowa nic nie pytala i chyba nic nie przywiozla, nie wiem (Tymkowi jakies ubranko kupila jak sie urodzil i tyle). Mama niby dopytywala, ale powiedzialam, ze teraz wlasciwie nic nie potrzebuje, ewentualnie jakies sukieneczki.na potem.. wiem, ze ma dla malej jakies wieksze ubranka i 2 kocyki, zabawke... siostra za to nic nie pytala i tez kupila jakis komplecik ubran i dala mamie do walizki karuzele do lozeczka
niby mamy taka malą po synku, ale liczy sie gest
Brat z bratowa raczej tematem nie zainteresowani, bratowa mimo, ze bardzo lubi Tymka raczej uznaje tylko dzieci.swoich siostr i prezenty dla nich. Brat czasami cos sam kupil Tymkowi jak syn mu pomagal wybrac
Zostaje jeszcze ciocia i wujek w No... szwagierka niby wspominala, ze w koncu bedzie komu sukienki.kupowac,bo sami maja syna...
Takze raczej nikt nie pyta, nie ustala, ale tak czy siak milo jak dziecko cos dostaje
Zmieniany 3 raz(y). Ostatnia zmiana 2016-12-13 18:09 przez lena25.