Mojemu syneczkowi ;o)

Szymonku...

                       ...dziś miałam zabiegany dzionek-poczta,zakupy itd.Pół dnia przesiedziałeś z ciocią.No ale ze mną kochaniutki na spacerku byłeś ;o))) Poszliśmy przy okazij po wujka Klaudiuszka do szkoły. Szczerze mówiac zastanawiałam się czy lepiej będzie poczekać przed budynkiem czy może jednak wejść-no i weszliśmy ;o) Ku mojemu zdziwieniu korytarz pełen rozkrzyczanych i rozbieganych dzieciaczków wcale Cię nie przestraszył ;oD Bardzo Ci się Rybko w szkole spodobało ;o) Dreptaliśmy po korytarzu a ty za co drugim dzieckiem szybko człapałeś ;o) Śmiałeś się dosłownie ze wszystkiego i nie byłeś zadowolony kiedy musieliśmy już wychodzić ze szkółki ...mam nadzięję,że to upodobanie zostanie Ci i z chęcią powędrujesz kidyś do szkoły z plecaczkim na pleckach ;o) Moje kochanie malusssie ;o*****

                                      Kocham Cię mocccno !!!!

Kochaniutki...

                             ...dzisiejszy spacerek był poprostu cudny-duży udział miała w tym ładna pogoda i ciepełko ;o) Oby było już coraz cieplej ;o) Bylismy w parku-oczywiście musiałam wyjąć Cię Rybko z wózeczka ;o) Dreptaliśmy  co chwila schylając się po patyczki i listki -które jak zawsze bardzo Cie ciekawią,a także próbowałeś gonić biegające po parku pieseczki i niejednokrotnie wylądowałeś na pupci ;oD  

Niestety błotko jeszcze zdobi park( i spodnie po pampersa upaćkane) ale porządnie się wyszaleliśmy ;o)))Teraz Okruszku zmęczony śpisz a ja mam wolną chwilkę więc korzystam i piszę szybciutko do Ciebie;o)

Mam nadzieję,że teraz spacerki będą coraz dłuższe i coraz bardziej fajne-bo pogoda zaczyna sprzyjać temu ;o)

No muszę Ci powiedzieć,że i ja nawet troszkę jestem zmęczona ;o) Ale z miłą chęcią powtórzyłabym maratoniki po parku ;oD- jutro napewno ;oD

                                                                kocham Cię...

                                                                                            ...mama <3

Masz juz syneczku aż 8 perełek ;o))) Rosną jak grzybki po deszczu ;oD Ale najbardziej cieszy mnie to,że nie masz ani gorączki ani innych przykrych dolgliwości związanych z ząbkowaniem ;o* Tak mnie cieszy każdy Twój nowy ząbek,każde nowe doświadczenie etc.

                                                                             Kocham Cię!!!

Udało Ci się syneczku nawet zrobić 2 kroczki i bach ;o))) Jestem taka dumna kochanie!!!! ;o****

Syneczku...

                                ...od pierwszej chwili,od momentu kiedy pierwszy raz Cie zobaczyłam,dotknełam,pocałowałam- moje życie zmieniło się diametralnie.Przez cały okres kiedy nosiłam Cię pod sercem przygotowywałam się na zmiany,ale nie zdawałam sobie sprawy z tego ,jak one będą ważne i cudowne .

Pojawiłeś się i rozświetliłeś najpiękniejszym światłem każdą minutę mojego życia,otworzyłeś moje serce na ościerz i zająłeś w nim najważniejsze miejsce-miejsce o którego istnieniu wcześniej nie wiedziałam...Nie wiedziałam ,bo nie zdawałam sobie sprawy z tego,że można tak bardzo kochać!

Dziś nie potrafię przypomnieć sobie jakie naprawde było moje stare życie,czy byłam wtedy  prawdziwie szczęśliwa...Ale teraz wiem,że jestem największą szczęściara pod słońcem -bo mam Ciebie ;o)

Jesteś powietrzem którym oddycham,moim bijącym sercem i moimi oczami-bo patrzę na wszystko przez Twój pryzmat.Bez tego wszystkiego nie potrafiła bym już żyć- nie chciała bym ....bo wiem,że wszystko było by bezbarwne i bezsensowne...

Są tez takie chwile kiedy brakuje mi mocy,kiedy  bezsilność bierzę górę-ale wystarczy wtedy,że spojrzę na Twoją roześmianą buzię i wszystko znowu nabiera kolorów,znowu mam siłę by żyć.

Dziękuję codziennie Bogu za to,że pojawiłeś się w moim życiu!!! Dziękuję  za to,że jest własnie taki a nie inny ;o) 

Syneczku tak naprawdę to Ty pokazałeś mi prawdziwe życie i codziennie mnie go uczysz ;o)

Dziękuję Ci Okruszku,że jesteś...<3!

                                                                                   Kocham Cię ...

                                                                                                             ...całym sercem!!!

Okruszku...

                   ...witam Cię buziorkami ;o*** Dziś Twoja mała główka wpadła na nowy pomysł ;oD Uważnie przypatrywałeś sie babci Ewie jak odkurzała pokój i po paru chwilkach coś Ci zaświtało.Babcia widząc,że coś kąbinujesz wzieła Cię za rączke i podeszliście do rurki-po małej chwili zaczołeś realizować swój cel,a wyglądało to tak : jedną rączką trzymałeś babcie ,drugą rurę-którą pchałeś przed soba ;o)))) Zabawa tak Ci sie spodobała,że na zmiane z babcią i ciocią chodziliśmy tak po pokojach przez prawie 3 godzinki....

Odkryłeś tez dzisiaj jak można otworzyć okno...dobrze wiesz,że trzeba tylko podciągnąć klamkę i gotowe! Na szczęście brakuje Ci jeszcze trochę siły by klamka przeskoczyła do końca ;o)

A teraz śpisz-ładujesz akumulatorki Pieronku kochany na nowe psoty ;o**********

                                                                  Kocham Cię moja Pierdołko ;o)

                                                                                                                 -mama<3

Rybko...

                       ... ale mi dzis napędziłes stracha :o) Oczywiście od 5 rano nie spales i musiałam Cie wziąść do siebie do łóżka.Grzecznie się bawiłes od czasu do czasu popiskując aż wkońcu drzemłeś sie jeszcze na chwilke.O 7 już byłeś  pochłoniety zabawą z kotkiem-maskotka ;o))) Zostawiłam Cię na chwilkę samego,bo wstałam tylko po smoczek do łóżeczka,a po odwróceniu zobaczyłam tylko jak wystaje Ci główka z pomiędzy ściany a łózka! Wystraszyłam się okropnie bo znieruchomiałeś....Musiałam wołać babcię i ciocie ,żeby pomogły mi odsunąć łóżko,bo wpadłes szybko ale wyjść się nie dało ;o) Jak sie póżniej domysliłam wpadł Ci Kochanie tam koteczek i chciałes go sobie wyciągnąć- no i wylądowałes tam razem z nim ;o)))

Było troche strachu a teraz jest mnustwo śmiechu z całej sytuacij ;oD Kombinatorku mój kochany ;o****

                                                                  kocham Cię ...

                                                                                               ...najmocniej na świecie !!!

         Dla Ciebie mój najwspanialszy Cudzie <3

Szczere ,niebieskie oczka,w których ukryte jest całe piękno nieba,

Lśniące jak słońce prościutkie włoski o miękkości puchu,

Pulchne i różowe policzka ,w których uśmiech wyrzeźbił dołeczki.

Małe,grubiutkie rączki chwytające mą twarz  z czułością

i małe,słodkie stópki  zdobywające cały świat.

Śmiech brzęczący jak miliony malutkich dzwoneczków

Piski i krzyki zamieniające się w najpiękniejszą melodię.

I serduszko mimo,że malutkie to jednak ogromne-

bo pełne miłości najszczerszej i najpiękniejszej -bezwarunkowej!

Taki jestes mój CUDzie -najpiękniejszy darze od życia,

Mój Syneczku ukochany-moje życie <3

Syneczku...

                        ... wierszyk napisłam dla Ciebie,żebyś wiedział jaki jesteś dla mnie ważny-najważniejszy!!!

Dziś byliśmy tylko w sklepie nie daleko domku -dlaczego?No dlatego Okruszku ,że postanowiłam wyprać pokrowce z wózeczka i musieliśmy sobie odpuścic długi spcerek ;o)))Bo na własnych nóżkach daleko bys nie doszedł a na rączkach to ja daleko bym Cię nie doniosła ;o))

Teraz idę Cie Kochanie ululeć bo jesteś bardzo zmęczony ;o)

                                                           Kocham Cię ...

                                                                                            ...mama <3!

Kochanie...

                           ... wczoraj nie napisałam nic ponieważ troszke ciężko było by mi z Toba na kolankach,uderzajacego łyżeczką w klawiaturkę napisać więcej niz jedno zdanie ;o))) Od samego rana nie odstępywałeś mnie na krok-ledwo do toalety udawało mi sie wyskoczyć ;oD Byliśmy także na ponad 4 godzinnym spacerku-w tym ponad godzinke słodko przespałeś ;o*  Po powrocie z lekka nerwy mnie poniosły bo musiałam zaraz wziąść się za zrobienie obiadku,który miał juz dawno być gotowy...i tak z Tobą na rękach walczyłam z garkami ;o)))  Na szczęście nerwy szybko gdzieś opadły kiedy tymi małymi łapkami chwytałeś się mnie i mocno przytulałes ;o)))Tak się cieszę,że Cie mam !!!

A dziś od samego rana częstujesz ciasteczkami swojego pieska-piesek w niebowzięty ;o))

Wpadnę wieczorkiem ,żeby opisać ci dzionek ,który własnie się zaczyna ;o))))))

                                                                         Kocham Cię...

                                                                                                        ...mama<3