Wszystko to indywidualne uwarunkowania organizmu - jedna osoba może jeść wszystko - tłuste, niezdrowe potrawy, a wyniki mieć dobre i nie tyć, inna po kilku chwilach "zapomnienia" może odczuć skutki swojej słabości dodatkowymi kilogramami...
Bez względu na to czy chcecie schudnąć czy przytyć - ja bym zaczęła od zrobienia podstawowych badań - łącznie z hormonami tarczycy, bo ona potrafi sporo namieszać - i po wykluczeniu ewentualnych problemów zdrowotnych udała do dietetyka. Dobrego dietetyka, który weźmie pod uwagę nie tylko odpowiednie proporcje składników odżywczych, ale i dopasuje dietę do naszych możliwości (czasu wolnego, stylu życia czy możliwości kulinarnych).