KWIETNIÓWKI 2013 :wozek:

Wysłane przez ziz77 

paris (offline)

10-08-2013 21:04:11

Zabrze
ewelinkasz- nad Chechłem tez jest fajnie bo bylismywinking smiley

Nasz Kubus posmakowal juz marchewki, jabłuszka, bananka i brokuł- z czym przy ostatnim straszne minki strzelal bo mu niesmakowalo ale nastepnego dnia zrobilismy drugie podejscie i bylo lepiejwinking smiley

Patrzac na maluszka juz widze jak ten czas szybko leci- niedawno byly narodziny a tu juz 5 miesiac sie zblizawinking smileyAle jest coraz bardziej kochany

No tak z tym czasem dla ukochanego to cięzko. Moj ma od poniedzialku urlop wiec bedzie spedzal z Nami wiecej czasudziecko skaczące po kanapie

Karincia- jakos to bedzie, ja ostatnio bylam na rozmowie o prace,dzwonili na drugi dzien ale zrezygnowalam jednak nie wyobrazam sobie jeszcze zostawiac malego- wole z nim spedzac czas ,a na prace przyjdzie jeszcze pora jak podrosnie troszke.

Moze zalozymy konto na facebooku tylko dla KWIETNIOWECZEK?winking smileytam latwiej Nam bedzie sie porozumiecwinking smileyposzłooo!

ewelinkasz (offline)

10-08-2013 22:30:29

Świętochłowice
Paris - ja też nie mogę uwierzyć jak ten czas szybko leci i jak ta moja mała się szybko zmienia i szybko rozwija. No i faktycznie coraz bardziej dzieciaki kochane się robią. Moja to takie słodkie minki robi, że szok. Jejku nic tylko tulić. Jak tak dalej pójdzie to ją rozpieścimysmiling smiley Paris a Ty dajesz jedzenie takie ze słoiczka, czy sama gotujesz?
Możemy założyć na facebooku konto, tylko ja to troszkę zielona jestem z niego.

U nas ogólnie super. Pomimo braku pogody w Brennej spędziliśmy super czas. Tylko teraz chce mi się śmiać, bo mała śpi, a my zamiast korzystać to ja na laptopie, a on z telefonem w ręku. Oj tak być nie może. Lece, bo muszę mu haje zrobić no a potem się przytulić hehehsmiling smiley

Karincia (offline)

11-08-2013 10:39:11

Wodzisław Śląski
No nasza mala tez jest taka urocza rosnie jak na drozdzach smiling smiley a jak sie usmiecha i gawozy cos pieknego smiling smiley czy u waszych dzieci zaczynaja juz zabki rosnac,przebijac sie przez dziaselka czy jak to nazwac,ale chyba wiecie o co mi chodzi? bo naszej Oliwi powoli zaczynaja wychodzic dwa z dolu. Troche szybko,no ale nic na to nieporadzimy. Ja tez sie niemoge doczekac az pierwszy raz moja mala dostanie cos innego do jedzenia,ale ja bede sama gotowala, powinno jej wszystko smakowac,bo ja tez wszystko jem nic jej nieszkodzi,kolek niemiala brzuszek tez ja nieboli i jest super smiling smiley


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

anulla85 (offline)

16-08-2013 12:21:18

Konstancin-Jeziorna
Hej Dziewczyny, troszeczkę mnie nie było ale to wina komputera, coś odmawiał posłuszeństwawinking smiley

Mój już ma 4 miesiące i 2 tygodnie, od 2 tygodni podaje mu zupki, i deserki, czasami robię sama taki podstawowy marchewka z ziemniaczkiem, czasami kupie gotowy np. z dynią żeby spróbował czegoś innego, ale ogólnie apetyt ma mega, nawet głupio mi przy nim cokolwiek jeść bo jak widzi że coś jem to od razu otwiera buzie żeby i jemu dać, hehe taki śmiechowywinking smiley
Tylko po tych zupkach chyba ma wzdęcia- jak czytałam organizm musi się przyzwyczaić do nowego jedzonka i przestał sam robić kupki i muszę mu podawać czopki glicerynowe które raz dwa rozwiązują problem. Planuję też zacząć podawać mu deserki śliwkowe to podobno też pomagają.

Ogólnie też taki fajniusi ten mój skarbek się robi, ale najlepiej mu na ręku a że już waży 8 kg to wcale nie tak łatwo go nosićwinking smiley a wiadomo na ręku wszystko dobrze widzi i może się rozglądać na prawo i lewosmiling smiley

Tylko z tym snem u niego kiepsko, ostatnio spał mi bardzo ładnie bo o 4 budził się na jedzenie i do 6-7 jeszcze postał, Ostatni tydzień coś mu się przestawiło i budził się znów po 3 razy w nocy ... dla mnie koszmar:/ tak strasznie nie mogę się doczekać aż będzie przesypiał ładnie całe nocesmiling smiley

Izabela8721 (offline)

17-08-2013 08:24:49

Czarnystok
hej dziewczyny przepraszam ze sie nie odzywałam ale walczyłam z depresjasad smiley teraz juz ok moja mała ma juz prawie 4m własnie siedzi mi na kolankach i patrzy co moje palce robia na klawiaturzesmiling smiley zaczne pomału nadrabiac wasze pisanie powiem jedno nasze dzieciaczki juz takie duze malenkie takie fajne sie robiasmiling smiley moja mała niegrzeczna w dziem duzo marudzi kołysze sie w nocy wstaje co2godz czasem czesciej dzien zaczynamy o6 nieubłagalniesmiling smiley ale bardzo ja kocham i teraz gdy wygrałam z depresja jest o niebo prosciej pozdrawiam was kochane i wasze dzieciaczkismiling smiley


[link widoczny po zalogowaniu]

ewelinkasz (offline)

18-08-2013 16:09:12

Świętochłowice
Hej dziewczyny. Widzę, że jakiś ruch jest na forum. To fajnie, że się odzywacie.

Izabela naprawdę bardzo się ciesze, że wygrałaś z depresją. A można wiedzieć jak to zrobiłaś? Ja to ciągle walczęsad smiley

Karincia - moja to się strasznie slini. Ale ząbków nie widać. No i marudna jest, chociaż dziś mi szwagierka powiedziała, że mam mega grzeczne dziecko.

Anulla 84 - ja od 20 podawać będę zupki. Czyli za niedługo.

Lecę, bo mała marudna jest tak, że szok. Chyba głodnasad smiley ...

paris (offline)

18-08-2013 20:55:24

Zabrze
hej dziewczynywinking smiley:joliecouette:

ewelinkasz- jaka depresja!? trzeba sie spotkac na spacerku i temu zaradzicwinking smiley

Kubus tez ślimta caly czas ale ząbkow nie widac,pcha tylko caly czas rączki do buzi wiec napewno juz cos tam swedzi

Jest grzecznym dzieckiem,duzo sie smieje i gaworzy czasami ma tylko złe dni i marudzi w ciagu dnia

Najlepiej czuje sie na dworzewinking smiley jak idziemy na dzialke.Juz nie mozemy sie doczekac jak bedzie sam siedzial-to dopiero bedzie frajdawinking smiley

Izabela8721 (offline)

18-08-2013 21:17:18

Czarnystok
Ewelinka ja byłam pod opieką psychiatry i dużo leków jadłam włosy mi teraz wypadaja i wyglądam grubo ale przeszło jeśli to depresja to lepiej sie leczyć ja chciałam byc idealna matka a ze nie miałam pokarmu to zaczełam sie obwiniać teśiowa mi pomogła teksty typu takie duże cycki a tu mleka nie ma i mała bedzie mało odporna a jeszcze dziecko niegrzeczne i z mega kolkami i wyszło wszystkosad smiley mąż mi pomógł mobilizował mówił że kocha ze mną było naprawde żle nawet o samobójstwie myślałam ale jak człowiek ma jakiekolwiek oparcie i leki to idzie ze wszystkiego wyjść tylko czasu z dzieckiem nikt mi nie zwróci bo chociaż sie nią zajmowałam to mało co pamietam z tamtego okresusad smiley


[link widoczny po zalogowaniu]

anulla85 (offline)

19-08-2013 10:22:07

Konstancin-Jeziorna
Izabela najważniejsze że już jestem dużo lepiejsmiling smiley i tego się trzymaj, nie ubolewaj nad tym że nie pamiętasz tamtego okresu spędzonego z małą, u mnie tez było bardzo ciężko na początku, mały płakał - ja z nim, na szczęście mama mi bardzo pomagała i jakoś przetrwałam ten trudny czas ale też wszystko czasami robiłam jak z "automatu" i też niewiele pamiętam z okresu. Teraz mimo tego że już ma 4,5 miesiąca też potrafi obudzić się w nocy po 3 razy i nie chce spać a ja siedzę nad nim taka czasami mega zła i zaspana, i tłumaczę sobie że jeszcze troszeczkę i będzie sobie siedział i będzie lżej.
Ja przyznam szczerze całkiem inaczej wyobrażałam sobie macierzyństwo, hehe ze mały będzie przy mnie grzeczny, że bedzie czuł że jestem jego mamą i będzie się i wyciszał , a tu przyszło zderzenie z rzeczywistością bo jak płakał i się darł to było mu bez różnicy czy u mnie na ręku czy u babci.
Ale najważniejsze jest to że ten czas tak szybko leci i dzieci rosną i już tylko będzie lżej. Moja siostra przy pierwszym dziecku też od początku na butelce a piesi ma duże tyle tylko że nie wykształciły jej się brodawki a już przy drugim synu nie było tego problemu i do 18 miesiąca karmiła piersią - i tylko piersią bo mały nic innego nie chciał jeść i wszystko wypluwałwinking smiley Także glowa do górysmiling smiley

ewelinkasz (offline)

19-08-2013 19:03:33

Świętochłowice
Izabela - ja dostałam leki, ale nie jestem przekonana, czy działają. Może to kwestia źle dobranych leków. Jak byłam na wakacjach to prawie zawsze było dobrze, ale jak wróciłam do rzeczywistości to znów wróciły te wahania nastrojusad smiley dałaś mi ogromną nadzieję, że jednak będzie lepiej. Ja też chciałam być matką idealną. A tu sama ze sobą sobie nie radziłam, a co dopiero z małym brzdącem, który jest ode mnie całkowicie zależny. Mój mąż też jest dla mnie dużym wsparciem (teraz mi się przypomniało, jak tuż przed porodem pisałyśmy, że będziemy wrzeszczeć na swoich mężów przy porodzie hehe - no i ja w sumie wrzeszczałamsmiling smiley A co do teściowej no to brak mi słów. Ja też się wkurzyłam na koleżankę, która mi powiedziała, że ja to już małą takimi sztucznymi świństwami faszeruje. No i Anulla ma rację - trzeba patrzeć w przyszłość, a nie rozpamiętywać. A czeka Cię jeszcze mnóstwo wspaniałych chwil w małą. No i mnóstwo przykrości, bo są one wpisane w macierzyństwo. I pamiętaj - jesteś najlepsza matką, jaka mogła się tej małej trafić. Nikt nie będzie lepszą matką dla niej niż właśnie Ty kochana.

Anulla ja to też hehe myślałam, że będę dla małej od początku najważniejsza na świecie i że w maminych ramionach będzie się uspokajała- nieźle się przejechałyśmy z tym hehe.

Paris - maja mała to tę z najlepiej na dworze się czuje. Tylko kurcze w wózku mi płacze, nawet jak siedzi (tzn pół siedzi) . Tylko na rękach by chciałasmiling smileyno i tez wkłada wszystko do buzi i się ślini. Ogólnie ponoć im później będą zęby tym lepiej.

Kurcze moja buba zasnęła - znów nie w tym czasie co powinna hm, ciekawe, co w nocy będzie robićsmiling smiley
Chcesz pisać na naszym forum? Załóż konto w 3 minuty i dołącz do nas już dziś!.

Kliknij żeby zalogować

Forum eBobas.pl - Statystyki

Globalne
Wątki: 6016, Posty: 1545982, Użytkownicy: 73665.
Ostatnio dołączył/a Justys80.

Statystyki tego forum
Wątki: 451, Posty: 646843.