ewelinkasz (offline)

Województwo: śląskie

Miasto: Świętochłowice

Zarejestrowana(y): 2013-02-08

napisz wiadomość

mój blog

odwiedziny: 294

Kliknij w ikonkę i zaczep osobę

Ostatnie wypowiedzi na forum:

• 22-11-2013 07:35:59

  Holcia ja się czuje jako tako. Niby wszystko jest oki, ale wciaż czgoś mi brakuje. Nie wstydze sie jednak przed Wami przyznac, że po prostu nie nadaję się do siedzenia w domu z dzieckiem. Każda z nas jest inna i ja widoczniej tak mam, że tęsknie za pracą. Ale moją myszkę kocham ponad życie oczywiście. Bylismy ostatnio wypytać o klub malucha. Od kwietnia są zapisy. Wolałabym mieć opiekunkę, ale niestety wtedy cała wypłata pójdzie na opłaty za nią. To troszkę bez sensu by było. Niestety wydaje mi się, że są nikłe szanse, żeby dostała się do takiego Klubu. Inezz moze masz racje. Dziś niby przespała calą noc, ale obudziła mi się 18 po 5 i już później nie chciała spać. Takze ja od rana mam ciekawie. Po południu odeśpię. Przykro mi z powodu kolokwium, ale czasami też mi się wydawało, że czegos nie zalicze a zaliczałam.

  

  cały wątek

• 21-11-2013 08:50:18

  no u mnie jest to samo jak tylko coś się dzieje to mama mama mam mam. Dziś znów przespała całą noc. Obudziła mi się o 3, ale tak mi się nie chciało wstawać po flaszkę, że nie wstałam no i zasnęła. Stwierdziłam, że musi nauczyć się spać bez mleka. Dziś wstała za to 20 po 5, ale wkońcu po mleczku poszła jeszcze spać do 8. Teraz z tatusiem się bawi. Holcia ja też do lata chciałabym być laska, bo jak patrze na te swoje zdjęcia to mi niedobrze. Inezz jak tam kolokwium? Dziewczyny wiecie może ile jest czasu na załatwienie becikowego? Bo ja jeszcze nie załatwiłam i boję się, że już jest za późno. No i gdzie się podziały wszystkie dziewczyny. Ostatnio coś mało piszą.

  

  cały wątek

• 20-11-2013 07:01:11

  hej dziewczyny - moje dziecko przespało dziś całą noc - pierwszy raz jupi. Fakt, że wstała po 6, ale i tak jestem zadowolona. Inez ja mam dokładnie tak samo - lęk przed diagnoza. Strasznie się zawsze boję, ze coś wykryją. Jak byłam w ciąży to się strasznie denerwowałam przed każdą wizytą. No i ja też mam nerwicę i to faktycznie może być z nerwów. To, że akurat nie jesteś w stresującej sytuacji to nie znaczy, że nerwica nie daje o sobie znać. Dziewczyny czytam Was regularne, ale z odpisywaniem ciężko. Kurcze już kwiczy mały diabełek...

  

  cały wątek

Znajomi i przyjaciele

Znajomi (3) więcej Karincia (offline) mpuchala27 (offline)

Przyjaciele (1) więcej Izabela8721 (offline)