Dzień dobry.
Domi z Igorka śliczny chłopczyk, cudne ma włoski. A Ty jeszcze troszkę popracujesz i zasłużone wakacje
. Dziękuję za pochwałę kuchni.
Anilewe z Maciusia superowy - wesoły brojek
.
Gabi a mi Twoja chudość na twarzy się podoba, juz nawet nie wspominam o chudności na nogach, bo mnie zazdrość zżera
. Kurcze czemu tak szybciutko i tak dużo udało Ci się schudnąć ? Ja tez tak chcę. Kochana to Kubuś już nieźle zasuwa na dwóch nóżkach, 1,5h maszerował
- twardy zawodnik
, tylko skąd ma jeszcze tyle siły na ranne pobudki
. Uśmiałam się z zasuszonych kwiatów:laugh_new:, to z W niezły żartowniś
. Ja ręki do kwiatów też nie mam dlatego u nas będą tylko kaktusy - bo przy nich roboty nie ma, a fioła na punkcie kaktusów ma mój M i to on będzie się nimi zajmował
. Gabi aż tyle Was remont balkonu wyniósł
? Wszystko drogie jest jak cholera
. Gabi Błażej dziś wstał po 9-tej, pewnie jeszcze by pospał , ale telefon od M go zbudził. TYlko, że moje dziecko zasnęło wczoraj o 23-ej
.
Sarahia w życiu bym nie powiedziała, że Twoja szwagierka tyle lat od Was jest starsza
, młodo wygląda.
Efas zdrowia życzę.
Zanetka super, że Wy już w PL i lot przebiegł bez zakłóceń
.
Anyu noz ile Lenka będzie raczkować
, teraz spodobało jej się chodzenie na nózkach. Ona i tak baaaardzo długo raczkowała
, na drugi dzień świąt BN zaczęła. Mi też będzie brakować takiego małego raczka w domu
. Kochana a Ty zmieniaj szybko podpis w suwaku e-bobasowym - z raczkowania na chodzenie
. Ja storczyki tez lubię, wogóle za kwiatami nie przepadam, jedynie storczyki i kaktusy toleruję
. A tak poważnie nie lubię zajmować się kwiatami więc też nie mam żadnych ładnych i fajnych - bo u mnie szybko padają, usychają itp. - marna ze mnie kwiaciarka :laugh_new:. Hihi to na weselu teraz na pewno się wytańczysz bo % będzie pod dostatkiem
. CHyba, że M będzie abstynentem
. Ja tańczyć lubię, ale tylko z moim M
. Masz rację na allegro to już za późno na zakup, a dodatkowo koszta byś poniosła jak trzeba byłoby wymienić. Moja siostra stryjeczna ma 2 córki - jedna w 5-ej klasie, a druga w 2-giej. Ubranka już wiekowe
ale w dobrym stanie i nawet buty bartek wzięłam do raczkowania - tylko bardzo duże , rozmiar 21 ale dla mojego łobuza sporo za duże
. Chyba pójdę do lumpeksu po jakieś byle jakie ubrania do piasku, do raczkowania. Właśnie miałam pytać Ciebie jak drzemi Lenki - ale widzę, że łatwo nie jest
. Ciekawe, która z Was wygra tą walkę
. Może jednak Lencia nie potrzebuje drugiej drzemki
. Ja nie wiem co z moim dzieckiem - niby wymęczony po całym dniu powinien spać w nocy , jak zabity a on cyrki odwala - współczuję synowej takiego męża
. Miłego dnia u Kingi i MAgdy. Byś pokazała wspólne fotki dziewczynek
.
Szczerbinka wylot już tuż, tuż - fajnie Wam.
Malgo fajowo, że na pewno parka będzie
. To niezłe kolejki do pediatry u Was są
.
Aleksandra trzymam kciuki za wyniki badań
.
Ja już kupiłam synowi prezent na DD, jednak zdecydowałam się na lepszą zjeżdżalnię
[link widoczny po zalogowaniu]. Dziś moja ciocia dała Błażejowi taki malutki basenik - co tylko dupcię można wymoczyć - cieszę się bo planowałam zakup takiego małego - w sumie basen dziecięcy mam, ale za duży - na następny rok będzie jak znalazł. W końcu mój syn będzie miał na podwórku mały plac zabaw - zjeżdżalnia, piaskownica, huśtawka, basenik
.
A teraz modlę się, żeby dziecko moje nie zachorowało, bo w piątek chcę w końcu iśc z nim na zaległe szczepienie
.
Dziś znowu zaspaliśmy z M, gdyby nie kotłowanie się syna i szukanie
to nie wiem , o której mój by wstał
.
Dla Błażejka już prawie wyszła dolna lewa czwóreczka i idą dwie górne trójki
.
NASZ KOCHANY SYNEK BŁAŻEJEK, ur. 12 kwietnia 2010 r., godz. 12:17, 3330 g, 58 cm [/color][/b]
[link widoczny po zalogowaniu]
NASZA KOCHANA CÓRECZKA WERONISIA, ur. 27 kwietnia 2014 r., godz. 5:47, 3270 g, 54 cm [/color][/b]
Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-05-24 12:47 przez Magda.