Listopad 2012

Sylwia dzięki, mąż zdał egzamin

Lekarzy także mamy już załatwionych, torbielki się wchłonęły, a pani neurolog była pod wrażeniem, że Alan już się do siadania podnosi i z pleców na brzuszek odwraca i odwrotnie, także wszystko u nas w porządku W końcu jestem spokojna.

Ja tylko pomidorów nie jem i cytrusów, a tak przetwory pomidorowe jem normalnie. U nas rozszerzanie diety przełożyliśmy na później, bo Alan ani z butelki ani z łyżeczki za bardzo nie chce jeść, a nie mieliśmy teraz zbytnio czasu na próby, więc tylko na cycu, wygodnie i wogóle

Z rozszerzaniem chodzi oto, że po 4 m-cu dzieci które są karmione sztucznie, a po 6 te co na piersi.

Pozdrawiam


[link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu]


[link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Moni no to super gratulacje dla męza i buzi dla Alanka. Super ze wszystko ok zgadzam się cyc to po prostu nieziemska wygoda ja ogólnie rozszerzanie diety zamierzam zacząc po 6 misiacu ale wczesniej chce dać kaszke z glutenem gdzies w połowie 5 miesiaca. ale jeszcze zapytam pediatre bo 3 kwietnia mamy szczepienie


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Moni, super że u Alana jest poprawa.

Ja planuję rozszerzać dietę po 6 miesiącu, u nas jak u Moni, Filip je tylko z cyca, nie akceptuje butelki-dzisiaj byłam u fryzjera, a mój mąż spacerował dookoła przez 1,5h, pomiędzy farbowaniem, a obcinaniem nakarmiłam małego i oni pojechali do domu, a ja kontynuowałam

Dziewczyny, uważajcie jak przenosicie/układacie/bawicie się ze swoimi dziećmi. U nas wyszło ostatnio, że Filip trochę przegina się w jedną stronę, byliśmy u neurologa i niby wszystko jest ok, ale mamy chodzić na rehabilitacje. Zaczęliśmy więcej czytać na ten temat i okazuje się, że najczęściej rodzice sami 'robią krzywdę' swoim dzieciom, bo nieświadomi źle je noszą na rękach, stosują leżaczki, bujaczki itp, a później dzieci są pokrzywione. Polecam do poczytania [link widoczny po zalogowaniu]


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-03-25 22:30 przez slawmarta.

hej mamuski. Chyba swieta w ty roku jednak beda biale a ja liczylam, ze pogoda sie poprawi.... Laura ostatnio budzi sie o 2 w nocy i uwaza ze to czas na zabawe.......... idzie spac po 1,5 nieraz 2 godz. A jeszcze do tego caly czas w nocy co 3 godz je


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Moja Wiki dwie noce spała całe, zjadała koło 23.i budziła sie koło 07.30. potem znowu pobudka o 3 w nocy ale tylko raz. dzis znów przespała cała noc.

Marta dzieki za ten artykuł


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Sylwia a o której kładziesz spać Wiktorię bo mój Miłek pada przed ósmą i śpi do 5-6?
Próbowałam go położyć później ale jest zbyt zmęczony i zaczyna płakać to już wolę żeby poszedł spać wcześniej nawet jak wiem że pobudka będzie skoro świt.


[link widoczny po zalogowaniu]

Kochane jak Wy to robicie ze wasze dzieciaczki tak ladnie przesypiaja noc, Laura po kapieli przespi 4 godz i potem znowu sie budzi mniej wiecej po 3 w miedzy czasie zdazy sie jej jeszcze pojekiwac. Jak ja bym chciala aby ona przespala noc. Pierwsza taka na pewno zapamietam na dlugo. Jak ida przygotowania swiateczne?


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

ja daje Cassandrze kaszke z glutenem juz. zjada o 22 i spi do 8:30. jak jadla taka bezglutenowa to raz w nocy musiala sie obudzic zeby zjesc. kupuje taka ''gute nacht'' z hippa. tak sie przynajmniej tu nazywa swieta tu nawet beda sloneczne i 8 stopni. caly czas sobie przypominam te swieta jak bylam mala i latalam w koszulce po dworze bo tak goraco bylo


[link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu]

Niunia nie przejmuj się zapomniałam napisać że mój syncio kilka razy w nocy domaga się cyca.


[link widoczny po zalogowaniu]

Dziewczyny, życzę Wam i waszym rodzinom wszystkiego dobrego w te święta. Mam nadzieję, że możecie już jeść wszystko(nie tak jak ja) i poszalejecie.

U mnie jeszcze choinka jest na balkonie, muszę poprosić męża, żeby ją usunął, oj pozmieniało się od czasu kiedy mamy dziecko, kiedyś byłoby to dla mnie nie do pomyślenia, choinka na balkonie do Wielkanocy, a teraz jakoś nie przeszkadzało mi to

Napiszę tylko w skrócie, że dzisiaj dostaliśmy skierowanie do szpitala na dermatologię dziecięcą z powodu problemów skórnych Filipa. Lekarz zapewniała, że nie przyjmą nas na oddział, tylko obejrzą dziecko na Izbie Przyjęć i odeślą do domu-nie będę chyba sprawdzać przed świętami i pojadę w przyszłym tygodniu.

Niunia, ja karmię Filipa przed kąpielą(czasami jest to 2h, czasami 1h przed) i po kąpieli jeszcze raz, tak żeby dojadł i bardzo często to mu wystarcza do 6. A dodatkowo w dzień pilnuję, żeby jadł co 2h, wtedy jest na tyle syty, że nie budzi się w nocy, czasami zdarza się, że karmię go w nocy między 3, a 4., wtedy śpimy nawet do 7:30.


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-03-29 14:07 przez slawmarta.