Dzień dobry Dziewczyny!
Ale wczoraj się nakibicowałam! Jeszcze Euro się nie zaczęło, a ja miałam dość, bo nie jestem fanką piłki nożnej i nie wiedziałam, że będę się tak przejmować tym meczem! Po prostu szok, płakałam (!) na każdej poważniejszej akcji Polaków, a po golu to skakałam ze szczęścia jak mała dziewczynka. Co ta ciąża robi z człowiekiem...
A jak u Was kibicowanie? Megutka jak Twoja Mała Kibicka i jej sukienisia- zadowolona?
Dziękuję za kocykowe, butelkowe porady. Podobnie jak Kaskat myślę o laktatorze, czy kupować czy w razie potrzeby wysłać męża do sklepu. No i na co zwracać uwagę? Bo to chyba nie jest przyjemne takie odciąganie, nie?
Aaaa, zapomniałabym! Jaki Wasze dzieci mają kształt smoczka? taki ścięty czy może butla albo płaski? Wczoraj się za nimi rozglądałam i aż dostałam oczopląsu, tyle tego! Mówicie, że lepiej tej samej firmy, ale czy można zmieniać kształt?
Agnesss jaki efekt farbowania, farba chwyciła? Mnie też to czeka i pytam czy nie ma jakichś przebarwień czy cuś. Udało Ci się załatwić 3D?
Majuniag, mam nadzieję, że nie będę miała problemów z karmieniem, nastawiam się bardzo na tak, ale podobno nie rozmiat piersi świadczy o tym ile pokarmu itp. Mi w ciąży piersi bardzo urosły, praktycznie nie brzuszek zaczął rosnąć ale właśnie piersi. Nigdy nie narzekałam na ich rozmiar, ale teraz to mogę sobie przerzucać je na plecy, hahahaha
nie no, w sumie obwisłe to nie są
Twój syn to niezły agent- no przekochany z tymi tekstami!
Basiasz, Marciak, Kaskat ja też mam dziwne uczucie w podbrzuszu i to właśnie przez pełny pęcherz, nie czuje parcia, ale to właśnie lekki ból mnie mobilizuje, żeby iść się wysikać- w nocy 2,3 razy (!!!) Sikam ogólnie non stop, tak sobie myślę czy nie wykombinować wychodka w sypialni, albo na balkonie, miałabym bliżej
Pewnie mały gdzieś tam buszuje i napędza pęcherz. Coś w tym musi być, bo gdy dotykam brzucha to wiem gdzie siedzi mały- jest taka twarda kulka, fajne uczucie
ale ja kocham tego maluszka! Tak często patrzę na brzuch i się do niego śmieję i ogarnia mnie błogi stan, czuję się jak w innym świecie!
Marciak, ja zaczęłam od razu stosować balsam babydrem fur mama z rossmanna i jest naprawdę dobry, a kosztuje coś ok. 11zł (?) Też nie rozsmarowuje się błyskawicznie, ale jak zostawisz to się wchłonie. Może spróbuj tego? Megutka też zauważyła, że fajna jest po nim skóra. A imieniem się nie przejmuj, jest mimo wszystko mało popularne i na pewno nikt w bliskim otoczeniu nie da tak na imię bo byłby to zbieg okoliczności.
Emmaljungi są fajne, ale droooogie i duże, nie mieszczą się do mniejszego bagażnika. My szukamy takiego właśnie pod samochód- to główny wyznacznik, no i widzę, że już jest problem. Dziadkowie fundują wózek, wydatek nas ominie, ale wybór nasz, a też nie chcemy przepłacić. Jedynie te droższe Xlandery czy Navingtony mają małe rozmiary po złożeniu, no ale cena już wyższa. Sama nie wiem czy inwestować czy nie? Majuniag, a Twój wózek jaki po złożeniu, bo bardzo ładny, ale firma wyleciała mi z głowy. To był jedo fyn czy się mylę? Albo któraś tu o nim wspominała?
Marciak, też oglądałam ten wózek- łady, tradycyjny, takie podobają mi się najbardziej.
Basiasz, super wózek, ale mnie właśnie też przerażają te mniejsze kółka z przodu. Dlaczego nie robią wózków z opcjonalnymi dużymi kołami
Ja mam zamiar wybierać się na leśne przechadzki w zimie, no i takie kółka odpadają. Xlandery mają przednie kółka nie dość, że duże, pompane, to jeszcze skrętne, ale nie do końca pasuje mi nowoczesny look i nie za duża budka, ech....
Pony, wyluzj, bo maluszek się stresuje!
Gosia, dobrze, że to tylko światełko, kobiety w ciąży podobno mają problemy z koncentracją, więc najlepiej tak sobie to tłumaczyć. A co do pogody, to przecież najważniejsze, że wyjazd się udał, towarzystwo dopisało. Może gdyby było słoneczniej to nie zwiedzilibyście tylu miejsc ile przy brzydkiej pogodzie.
Miłego dnia :*