Wrześnióweczki 2012:wozek:

No i u Nas pogoda się popsuła ;/ .. pochmurno .. ale jeszcze ciepło . byle tylko śniegu nie było .. . Przerażają Mnie sytuacje z opłatami .. i ze wszystkim tyle pieniędzy idzie szkoda gadać ;/ Chyba będę musiała znaleźć pracę ale co z Małym jak nie mam z kim go zostawić .. Chyba będę musiała chociaż coś dorywczego znaleźć na południe .. a Mąż będzie z Kubusiem . Ale gdzie .. ech ..
W tym miesiącu będzie troszkę kapa ... : | ale damy radę . Musimy .

Jutro do rodziców znów z Małym Rozliczyć się bo siostra się zajmuje tym ..

Dziękuje za wiadomości na temat tych odłażeń muszę kupić ta maść . Bo nie zaciekawię to wygląda . Ale mam nadzieje że pomorze .

Hej wszystkim, u nas też pogoda popsuła jeszcze nie pada, ale jest zimno i wietrznie. A już myślałam że ta zima do nas nie wróci.
Ja też zaczęłam czytać historię Dawidka i szczerze trzymam za niego mocno kciuki już kawał dobrej roboty za nim. Miał się urodzić w miesiącu urodzenia naszych maluchów a tu takie coś. Ja dziś od 5.00 na nogach bo jechaliśmy na powtórne badanie BERA badanie potencjałów pnia mózgu czyli badanie słuchu jestem styrana dosyć że lekarz się spóźnił Vincent był strasznie wymęczony potem przyjęli go na oddział i zaczęliśmy badanie zasnął ładnie. Pani zrobiła prawe uszko a potem się obudził, musieliśmy czekać. Potem ślicznie zasnął i dokończyliśmy badanie. I jestem mega szczęśliwa jest poprawa niedosłuch na poziomie 40 db to duża poprawa uszka się rozwijają cały czas u Vincenta. Mamy nadzieję że kolejne badanie wykaże jeszcze mniejszy ubytek. Jest dobrze i cuda się zdarzają. Przepraszam że nikomu nie odpiszę ale padam.

Pozdrawiam miłego rodzinnego wieczora


[link widoczny po zalogowaniu]

Nalla- to super ze sie u Vinniego poprawia ze sluchem Oby tak dalej. Trzymam kciuki.

Astre- no to gratuluje Lucjankowi nowych umiejetnosci

Cama- alez Kubus juz ladnie siedzi w tym kolku. Michalek ma takie same ale jeszcze nie umie w nim prosto siedziec.

Patinka- ja na odprzenia uzywam tylko bepanthen i bardzo sobie chwale. A gluten podaje juz od miesiaca.

Podczytujaca- moze nie bedzie tak zle i noe zabiora dziecku mleka

Agus- to dlatego nie moglam znalesc tego linka.

Bozena- tak masz racje ze mamy szczescie ze nasze dzieci sa zdrowe. Dzieki Bogu. Bardzo wspolczuje rodzicom Dawidka, ale tez jestem szczesliwa ze mam zdrowego synka.


Dzis tu jakas cisza..... to chyba z okazji Dnia Kobiet.

Najlepsze zyczenia Kobitki


[link widoczny po zalogowaniu]

w dniu naszego swieta

najlepsze zyczonka


[link widoczny po zalogowaniu]


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

A dużo dajecie tego kremiku ? bo tak to źle wygląda u Kubusia . Wietrzę mu dupcie prawie po godzinie zależy od temperatury w pokoju . .

NAJLEPSZEGO KOBITKI Z DNIA KOBIET ! ;*

Heja, bylam dzisiaj u lekarza bo małego obsypało na brzuszku i twarzy jakies krtosteczki, pierwsze co to pomyslalam,ze to ospa. No ale pani doktor powiedziala,ze na atopowej skórze bardzo ciezko sie wyznac czy to ospa, wiec musze czekac i obserwowac czy sie pojawią pęcherzyki z woda jesli tak to to ospa. I tak jakos dzisiaj wszystko mnie swędzi Pytałam czy moge juz wprowadzac nowe pokarmy dla Kubusia i moge tylko po jednym i to tylko jednoskładnikowe, o glutenie na razie nie ma mowy. Pogoda dalej beznadziejna.
pozdrawiam Was ciepło w ten ziąb

Elik Kubusiowi sie to tak podoba,ze masakra jak bije te misie, a lusterko chce wydrapac a jak siebie w nim zobaczy to piszczy

Patinka jak zle wyglada to idz moze do lekarza, bo leczenie samemu moze miec odwrotny skutek.


[link widoczny po zalogowaniu]


[link widoczny po zalogowaniu]

Witam

Jak nie przejdzie Małemu do poniedziałku to idziemy do Pediatry .. Póki co mało widać poprawy .. Koleżanka poleciła mi maść "TORMENTIOL" ale jak czytałam ulotkę to aż włosy dęba stanęły.. nie wiem od czego może mieć aż tak bardzo odparzenie ... Zmieniam pieluszkę często smaruję kremem . A tu takie coś .. na pieluszki na pewno nie będzie uczulony bo przez cały czas używamy tych samych . i nigdy wcześniej nie było problemów .

My dziś w domciu spędzamy dzień póki co nie pada .. Kubuś coś marudny od rana .. nic mu nie pasuje najlepiej jak się go posadzi to zadowolony . Wasz dzieciaczki siedzą już same ?;> czy jeszcze nie ? . Mój siedzi ale troszkę się chwieje ale muszę go posadzić bo sam jeszcze nie daje rady .

elik Wiem że pytałam ale zapytam jeszcze raz jak podajesz ten gluten i ile ? bo każdy mówi coś innego a od mojego pediatry to chyba się nie dowiem . Bo powiedziała że mam dawać i tyle w temacie ..

cama077 i tak też zrobię

nalla23 To się cieszę że badania wyszły lepiej . I Oby tak dalej . .


Miłego Weekendu

Patnika kup w aptece kryształki NADMANGANIANU POTASU !!! mała saszetka kosztuje ok 5 pln, a wystarcza na ho ho ho i jeszcze trochę bo dodajesz kilka kryształków do wody. Ja rozpuszczam w kieliszku i wacikiem przecieram tyłeczek Natalace jak jej pojawią się jakieś krostki i znikają w ciągu 1 dnia! Na prawdę polecam!!!!!


[link widoczny po zalogowaniu]

Hej kochane a u nas ciąg dalszy zimnoty. Wrrrr. Dziękuję za dobre słowo jeśli chodzi o Vintka Od wczoraj przewraca się na brzuch i ciągle by prezentował swoją nową umiejętność, nawet w nocy podczas snu chcę się przekręcać. Vincent jeszcze nie siedzi sam jedynie jak u mnie na rączkach w końcu skończył dopiero piąty miesiąc niedawno. Wszystko w swoim czasie. Ja dziś kupiłam takie chrupki kukurydziane długie i dawałam małemu ale bałam się by nie ugryzł dziąsłami i by się nie zaksztusił. Więc jak chrupek się namiękł to mu zabrałam. A wczoraj wieczorem byłam na dniu kobiet zoorganizowanym przez radę rodziców szkoły podstawowej było tyle fajnych nagród typu wizyta w solarium lub u kosmetyczki, u fryzjera, wstęp na basen do siłowni jakieś karimaty kosmetyczki a ja nic nie wygrałam było tego mnóstwo. Jedynie co znalazłam to fant w postaci lusterka do torebki no zawsze coś.

Miłego weekendu pozdrowionka


[link widoczny po zalogowaniu]

Nalla- zawsze "cos" male ale tez cieszy

Cama- no lusterko to swietna zabawa. Jak trzymam Michalka przed lustrem to sie tak smieje i gada.... pewnie mysli ze to jakies inne dziecko jest tam po drugiej stronie , a do kolka musi jeszcze troche podrosnac bo jak widze na zdjeciu to Twoj Kubus jest wiekszy

Astre- ales nam piekne roze zapodala

Patinka- ja smaruje cieniutko i tylko wtedy jak skora jest zaczerwieniona. Nie smaruje przy kazdym zmienianiu pieluchy ani kremem ani mascia , tylko jak jest potrzeba. Nie chce zeby sie skora przyzwyczaila. Wiec jak posmaruje jak jest potrzeba to efekt jest naprawde szybki bo jak zmieniam pieluche nastepnym razem to juz nic nie ma.
A co do glutenu.... Ja dodaje plaska lyzke stolowa kaszki mannej bobovita ( ona jest po 6 miesiacu) do swojego mleka. I tak trzeba przez dwa miesiace , nie zwiekszajac dawki. Po dwoch miesiacach wprowadzanie jest zakonczone i mozna juz normalnie podawac ilosc jaka sie chce. Oczywiscie musisz obserwowac czy nie jakies wysypki na poczatku. Ja Michalkowi zaczelam podawac jak mial cztery i pol miesiaca, wiec juz drugi miesiac nam leci.
A ... ja do 150ml. swojego mleka oprocz lyzki kaszki mannej dodaje jeszcze 3 plaskie lyzki kaszki ryzowej z bobovita (smaki do wyboru) . Podaje to z butelki bo mleko matki sprawia ze kaszka robi sie coraz rzadsza i ciezko sie karmi lyzeczka. ( zeby sie lepiej malemu pilo powieksz sobie dziurke w smoczku)


A u nas od trzech dni pada i zimno ...

Mam pytanie ale nie wiem ktora zapytac kiedy bedziecie podcinali dzieciom wloski? Bo ja chyba musze Michalkowi chyba troche podciac bo mu grzywka do oczu wchodzi, a przy uszch to wyglada jak troll.... Kurcze tylko nie wiem czy nie za szybko.


Dalej prosimy o glosiki


[link widoczny po zalogowaniu]