Dzisiaj Przemus skończył 3-ci miesiąc.
Z kazdym dniem zuważam, ze małymi kroczkami sie rozwija.
Uśmiech za usmiech.
ja k trzyma główkę.
uwielbia kąpiele.
jak się focha gdy wkładamy maluszka do fotelika.
Śledzi wzrokiem każdego, a jak główke obraca. szok. Ostatnio zaczał sie podciągać. Jak chce by zabrac go do góry do odbijania lub szuka jedzonka zwłaszcza w nocy.
Fajnie zaczyna gaworzyć. Czasem zdaje mi się, że zaczyna wołac MmMM lub Mmme
jak sobie pomyślę czemu się tak baliśmy prz kąpieli.
jak był malutki okropnie płakał przy przewijaniu a teraz cieszy się . lekarz kazał ćwiczyć synka prz kkażdym przewijaniu bioderka na żabkę.
Jak nie ma nikogo w pokoju to chwilke sie bawi sam, grzechotkami lub maskotkami. Przekłąda raczki jak przezesik, Śmiesznie to wygląda. POtem cos tam niby gaworzy i w ostateczności zaczyna pojekiwac i jak to nie zadziała zaczyna narzekac -gaworząc i ostatecznie zaczyna popłakiwać.
Przed chwilką położyłam małego na macie. Jedna maskotka wpadła w oko, nie może jej dosięgnąć i jak się podciąga.
W tygodniu poprosiłam moja starszą sąsiadkę ma 83 lata a na chodzijest jak 60-tka. porosiłam by przypilnowała małego na 5 minut, bym mogła spokojnie zabrać rzeczy z samochodu. Bo tydzień temu mały czyms sie dusił. Strach pomysleć gdybym w tym czasie była w innym pomieszczeniu.
Moja ów sąsiadka opowiadała, jak to swoją wnuczke za plecami rodziców dokarmiała obiadkiem. No i oczywiście przyprawiła solą itp, bo to co przygotowali było bez smaku. Chciała niby dobrze, starsza wiekowo i doświadczona życiowo. Mówiłam jej , ze nawet mleczko jakie dziecko je nie jest słodkie. Niemowlakom nie trzeba solic czy słodzić. Bo im to smakuje. nawet mleko matki nie jest słodkie ani słone. Z wiekiem uczy sie smaków lepiej naturlanych.
Moja bratowa np. Dokarmia swoje dzieci zupkami amino. batony snicersy czekolady itd. a najstarsza ma sine ząbki. Nie bede się wtrącać, bo się obrazi, a ma dzieci. 6-miesiąc , 1,5 roczku i 2,5 r. Srednia córreczka ma z 9kg nie jadek jest chuda. 6 miesięczna jej siotra jest wieksza od niej. Żal mi jej.
To że Wampi da zdeczko rozdrobnionego rosołku to pikuś. Ponoc zalezy jeszcze to od wagi dziecka, gdy przekrozy magiczne 7 kg.
Moja teściowa mi sugerowała, że mogę już karmić normalnym jedzeniem. Ja nie odebrałam tego co pisała Gbmdarecka jako atak, raczej zaniepokojenie. czasem irytuje mnie moja starsza siotra, która strasznie panikuje jak zwraca komuś uwagę. :run_with_baby:
Forum to ludzie, którzy rozmawiaja na rózne tematy, kazdy ma inny pogląd i niewszyscy musza się ze soba zgadzać w 100 % Kazda ma swoja racje.
Wspominając jak Sympatyczna zwróciła mi uwagę kiedyś, sfochowałam się , przed 2 dni chyba nie pisałam, potem mi przeszło.
Jakie stosujecie płyny do kapieli. Bo
Olilatum jest beznadziejny niby nawilża a strasznie wysusza.
Cleanic był dobry a teraz mamy z seri
AA.
Chusteczki jakie sobie chwlaę to
nivea 8zł i teraz stosuje
Linteo 5zł kosztuje, pampersy niebardzo.
Jśesli chodzi o talk to w/g mnie naj jest z
nivea
PatrycjaB mój Przemus jak przez parwie 3 dni nie zrobił kupki spanikowałam i zadzowniła do lekarza, doradził mi herpatke z kopru włoskiego. co jakis czas podaję. mały robi co drugi dzionek a po spacerze lub wyjezie to potrafi zrobić dzien po dniu. nie wiem od czego to zależy
Gosia26 równiez zycze duzo zdrowia dla Karolinki. w zeszłym tygodniu ogladałam program w dzien dobry Tvn, jak fizjoterapetuta udzielał porad pewnej rodzie gdzie ich córcia układała główke w jedna strone i radził jakies masaze. ja oczywiscie nic nie radze tylko oglądam jak ten program bo sa rózne porady dla młodych mam. choc stramy sie nie ogladac telewizji.
[link widoczny po zalogowaniu]