Cześć Dziewczyny-ale się dzieje na forum!!!!
Ja już piąta noc nie śpię. Najpierw spać wogóle mi się nie chce a potem to już jestem tak zmączona, że zasnąć nie mogę. I co chwila do kibelka :runner:
Przez tą bezsenność jestem tak wykończona, że nawet z psem nie mam siły na malutki spacerek wyjść-dobrze, że Kubuś pomocą służy, bo biednemu psu pęcherz by pękł
Moja córcia też szaleje. Jak siedzę lub stoję to bardzo się wybrzusza. A jak leżę to albo ma czkawkę, albo nóżka pod mamine żeberko powędruje, albo rączką po jajnikach.... aj boli. Ale przynajmiej wiem, że żyje.
Szkoda dziewczyny, ze zamawiałyście łóżeczka i pościel przez allegro. Może to jakaś oszczędność, ale kupując w sklepiej szybciej można reklamować. Ja np. kupiłam łóżeczko Glucka.Pani w sklepie musiała zamówić ten model bo aktualnie nie było na stanie.Przyjechało niestety uszkodzone.Ale mąż szybko pojechał, zareklamował i za parę dni było następne.
Mam nadzieję, że Wam nic podobnego się nie przydaży.
Mam pytanie do mam, które dokładnie wiedzą albo pamiętają jak to jest z tymi skurczami. Czy one zaczynają się od góry brzucha i przechodzą na dół czy od dołu do góry? Wogóle jak one są odczuwalne.Bo ja już nie wiem czy tak mi się dziecko wybrzusza (i wtedy cały brzuch mam twardy), czy to skurcze. Wiem, że temat co jakiś czas się powiela, ale ja już zapomiałam jak to jest a w moim otoczeniu nie ma rzadnej młodej mamy.
[link widoczny po zalogowaniu]