Dobry wieczór
Ja miałam być sierpniówką,ale niestety nie wyszło:/ Ostatnio z męzem stwierdzilismy,ze przestaniemy sie narazie starać o dzidzię a od 2 dni mąż mnie namawia żebysmy jednak spróbowali jeszcze w tym m-cu... Nosz! I wez nadąż za facetem! Oczywiscie bardzo chcemy drugiego bobaska,ale zastanawiam sie czy damy radę.. Mam mętlik w głowie..
Powoli zaczynaja mi sie dni płodne bo kłuje prawy jajnik a czasami w macicy..
Co do konflitku serologicznego to u mnie było prawdopodobienstwo,ze mogło wystapic. Ale tak sie nie stało. Synek odziedziczył po mnie Rh - ,wiec nie musiałam dostać zastrzyku. Jestem ciekawa jak bedzie za drugim razem..
Gratulacje dla kolejnej Pani z brzuszkiem
Niech dzidzia rośnie zdrowo
Lezka Jak dla mnie jestes super mamą!
I bardzo Cie podziwiam,że dajesz sobie radę ze wszystkim.