młode mamy z pomorskiego

A to już wiem gdzie to jeziorko jest w Czluchowie ;P
Również zdrowia życzę Marzenie..
Laska: U nas czeresnie kosztuja 7euro kg, na polskie prawie 30 zł ;/ ale w Polsce mamy drzewa owocowe, wiec mama ma juz w sloikach dla mnie czeresionki
no ja tez dzisiaj troche kasy wydalam na ciuszki dla małej i innych dzieciaczkow z rodziny.. Do Polski znowu samochod bedzie caly zaladowany ;P A pogoda, wiatr straszny..
Milego weekendu !

marzenka zdrówka dla chorowitków!!!!

justyna a u nas tylko popadało trochę

anoool kiedy przyjeżdżacie do Pl?



My wczoraj tak spontanicznie grilla robiliśmy. Mnie wzięło na grilla. Zadzwoniłam do siorki, potem do braci, no i u moich rodziców wszyscy się zjechali na 18.00 i grillowaliśmy sobie, a nawet brat ognisko zrobił. Bo mu się zachciało kiełbaski z ogniska Był full wypas - kiłbasa z ogniska, karkówka z grilla, do tego sałatki i piwko przed 23.00 zjechaliśmy do domku A podczas naszego imprezowania w ogrodzie słonko pieknie świeciło, ciepełko było, ale co chwilę popadało trochę. Dobrze, że parasol nad stołem był No a dziś u nas w Stg. byliśmy w stadninie na pokazach, rekonstrukcji walk na konikach. Ale śliczne koniki tam mają No i na pojazdach wojskowych chłopcy szaleli. A później wróciliśmy do domku, a teraz sama siedzę, bo chłopaki pojechali na przejażdżkę rowerową


ZAPRASZAM NA SWOJEGO BLOGA
[ebobas.pl]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

cześć

Kurcze laska u Was w tym Starogardzie co chwilę się coś dzieje, jak nie festyny to pokazy itd. A u nas w Wejherowie cisza.

fajnie tak pogrillować.......mnie to na razie nie jest dane, dopiero na Jana jadę z Łucją ( bo drian pracuje) na imprezkę grillową, bo teściu jest Jan a szwagier wyprawia rocznicę ślubu. No i my z mężem też po mału imprezkę szykujemy na 30.06, bo mamy 5 rocznicę ślubu no i Adrian kończy 30 lat, więc pobalujemy trochę .
Moja Łucja od czasu choroby w ogóle jeść mi nie chce, jeszcze na śniadanie coś skubnie ale obiad to już się wkurzam bo ja gotuję i sama to jeść muszę. Dziś zrobiłam spagetti więc jestem ciekawa czy zje bo jeszcze nigdy jej nie dawałam. No i kupiłam jej dzisiaj zestaw dla dzieci do sprzątania, miotła, szufelka i takie tam, niech się dziewczyna wprawia co nie????

No z kąpielą u nas dalej bez zmian, najlepiej jeszcze się udaje jak ją do suchej wanienki pełnej zabawek wsadzam no i szybko mokrą gąbką umyje gdzie się da. W czwartek ma być ok 30 stopni więc nadmucham basenik i na balkon wystawię może się przekona do tych kąpieli..

a wy gdzie kobietki, co ?????

Dziś nazrywałam sobie u znajomej 3 kg czereśni, a jutro dostanę 10 kg truskawek. Oj czeka mnie jutro trochę pracy Poza tym mąż dziś pojechał z autem sprawdzić klimę i okazało się, że filter był mega zabrudzony!!! No i nabicie jeszcze klimy i 250zł poszło Hmmm... Ach ta kasa. Idzie jak woda. Jeszcze moje złote kolczyki mi się rozwaliły! Kawałek mi się urwał i muszę dać gdzieś do zrobienia je. Masakra.


justyna widzę, że Luśkę już wprowadzasz w tajniki sprzątania Pewnie, lepiej od małego, co później bez oporów będzie pomagała w domku A widzisz, jakoś tak nadrabiamy ubiegły rok. Bo samej z dziećmi to mi się nigdzie tak nie chciało jeździć, a jak jest mężulo to go ciągnę wszędzie A co My pewnie jakoś 23-24 czerwca też do teścia pojedziemy - bo Jan jest. Ale jeszcze nie wiem jak to zrobimy, bo któregoś dnia moja mama będzie 60-te urodzinki wyprawiała. A! Nie wiem czy już pisałam, że kuchenkę już dostała od nas ( od mojej familii + siostry mojej z mężem + od mojego brata z żoną). Jest mega zadowolona


ZAPRASZAM NA SWOJEGO BLOGA
[ebobas.pl]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

marzenka dalej zdrowia życzę!!!! No i u nas dziś jeszcze nie padało. Bylo dość cieplo i słonecznie, choć momentem zachmurzyło się.



Widziałam przed chwilą jak nasi strzelili gola!!!! Suuuuper Oby udało nam się ten remis z rosjanami utrzymać lub lepiej - niech nasi wygrają

Poza tym narobiłam dziś dżem z truskawek i czereśni, no i jeszcze sok z truskawek robiłam. Mały zapas na zimę już jest


ZAPRASZAM NA SWOJEGO BLOGA
[ebobas.pl]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

marzenka nie zdążyłam przed północą, bo jakoś wejść tu nie mogłam, znów były problemy z wejściem na stronkę, ale składam Ci najserdeczniejsze życzonka urodzinowe raz jeszcze - 100lat [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu]


ZAPRASZAM NA SWOJEGO BLOGA
[ebobas.pl]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Laska nie tylko Ty miałaś problem.... AAAA zaprawy domowe super sprawa. Ja szczerze mówiąc jeszcze nigdy nie robiłam - zawsze teściowa coś niecoś przywiezie he he
Dołączam się do zyczeń Marzenko Samych wspaniałych dni!!!!
Troszkę mnie nie było ,ale juz się dzielę nowinami wczoraj miałam wizytę ugin maluszek rośnie sobie zdrowo z czego bardzo się cieszę i co więcej pani doktor powiedziała,że wygląda na tydzień starsze co z tego wynika bedzie duze bobo nawet do 4kg - jeeej mam nadzieję ,że pójdzie łatwo i nie potną mnie bo tego bym nie chciała za chiny.Samopoczucie ok tylko wieczorami jak zwykle siły mnie opuszczają i padam jak kawka ;P A dzisiaj w nocy ni stąd ni zowąd obudził mnie przeokrutny ból gardła i głowy :/ prawie ślinę przełykam... O 7 już dzwoniłam do przychodni żeby dostac się do lekarza bo tego chyba sama nie dam rady wyleczyc... ufff i wizyte mam na 11:30. Mam nadzieję, że szybko poradzi i będę zdrowa jak ryba. Nelcia jak zwykle jeszcze śpi także mogłam pobuszować troszkę w necie.

Zdrówka dziewczyny!
diamentowa: Super ze maluszek zdrowo sie trzyma! Oj nie ma sie czego bać, moja Kinia wazyla 3720przy porodzie, a przy mnie, chudzinie, musieli mnie naciac.. ale czego sie nie robi dla takiego malenstwa Dobrze, ze dzwonilas od razu do lekarza, mam nadzieje ze nic powaznego sie nie rozwinie.
Nie tylko Wy mialyscie problem z polaczeniem na stronie.. Akurat w urodziny marzeny, hmm.. Wiec Najlepszego! Spoznione, ale szczere ... ;P
Laska: No z soboty na niedziele jedziemy do PL ;P Kirde, mam nadzieje ze Kinia bedzie spala, bo jej juz nudno w aucie tak dlugo siedziec. nie ma co sue dziwic nie.. Ona to chcialaby juz najlepiej siedziacy fotelik, a nie lubi na polsiedzaco ;]
Nic, to ja mjusze troche posprzatac, przygotowuje sie juz do wyjazdu ;P A Kindze to najlepiej całą szafę ciuszków bym wzięła ;]
Buziaki...

co się okazało zapalenie gardła i powiększone migdałki :/ zapisała antybiotyk ,ale powiedziała że 2dni mogę poczekac jeszcze z wykupieniem i stosować domowe sposoby tzn.płukanki czy inhalacje z soli... chyba że gorączka się pojawi albo pogorszy to wtedy mus z antybiotykiem-no poczekam od razu nie bede się faszerować tabletkami.Oby się obeszło bez...
anool no moja córcia też miała 3640g i nacięcie było, uffff cesarki baaaardzo się boję :/







Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-06-14 14:04 przez diamentowa.