KWIECIEŃ 2012

Hej Dziewczyny

U nas dziś o dziwo słoneczko świeci i już tylko troszkę śniegu zostało

Gusiu: ja też wcześniej nie słyszałam o tych pigułkach

Marrys: ja też taka jestem że coś wymyśle, na coś się napale a potem emocje opadają i wczystko sie ulatnia, a w dodatku nie mam cierpliwość i wszystko bym chciała na już... więc taka ręczna robótka chyba by się w moim przypadku nei sprawdziła

inusiek: zdolna bestia z Ciebie
moja tesciowa robi czapki, tylko takie dla dorosłych na szydełku koszt jaki ponosi na materiał to 8 zł, a takie same w lokalnym sklepie kosztują 50 zł

akszeinga: to masz małego muchomorka w domu, tylko, ze w fioletowe kropki, a co do mierzenia dzieci to u nas robia to jakos na odwal sie i ja nidgy w ta ich miare nie wierze

wiolisia: u mnie nikt nie umie na maszynie, babcia była krawcową ale nie żyje

jusi1107: gratuluje pierwszych "mamama"
Kochana, a kiedy Wy planujecie drugie maleństwo, bo mi dr powiedziała, żebym absolutnie przez 2 lata nie zachodziła w ciąże po cc ???

yoasia: mój tez przytulak sie zrobił, wtuli sie trzyma mnie za szyje i tak moze wtulony pół godziny siedziec, a sam nie ma mowy nawet na macie jak go połoze to musze byc koło niego bo inazej krzyk
zapomniałam napisac bo kiedys pytałas, szymek nie rozkopyje sie w nocy w ogóle tylko na boki

przekreca wiec przynajmniej z no z przykrywaniem mam spokój

AQUAMARIKA: dziekujemy a ja po tych tabletkach tez czuje sie dobrze, kiedys brałam harmonet to najbardziej wkurzało mnie ze czuje sie po nich taka ocięzała, jakas pełna nawet nie wiem ja to opisac, pózniej przez chwile brałam yasminel naczytałam sie ze sa rewelacyjne a dla mnie dupa tragicznie sie czułam a najbardziej bolała mnie głowa
tylko kończe pierwsze opakowanie ale nie miałam okresu, niby dr mówiła, zebym sie nie przestraszyła bo przy tych tabletkach to dosc czeste, ale i tak chyba tescik zrobie

szczurzyca : to u was zima na całego

Kaffi: dziekuje, gratuluje 2 ząbka, u nas zębów ani widu ani słychu chyba bedziemy miec małego szczerbolka


Dziś robiłam makaron do rosołu pod okiem taty wyszedł pyszny


[link widoczny po zalogowaniu]

zosia88-Nicola mamama woła od jakiś 3 tyg. albo i lepiej a ja chodzę dumna jak paw .A co do ciąży to chcemy z końcem roku zacząć sie starać lekarka powiedziała mi że rany dobrze się zagoiły i mam zaczekac do końca tego roku i można działać


[link widoczny po zalogowaniu]

karafka przede wszystkim się nie denerwuj, obserwuj Julke, jeśli zachowuje się jak zwykle to na pewno nic jej nie jest, ale jeśli zauważyłabyś że np. jest ospała, czy wymiotuje, albo przeciwnie jest nadmiernie pobudzona, płaczliwa, nie idzie jej uspokoić to wtedy trzeba jechac na pogotowie lub wezwac karetke
I najlepsze życzenia dla Julci z okazji pół roczku


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-11-01 14:50 przez akszeinga.

karafka zaświeć latareczka w oczka i zobacz czy jest reakcja czy zwężają się źrenice czy nie, no i tak jak pisała akszeinga, jeżeli nie wymiotuje nie jest ospała....to jest ok...nop ale jak mi mały spadł jak miał 2 miesiące to czekalismy na reację, ponoć jak dziecko płacze dłużej jak ponad 5 minut to coś jest nie tak, no ale pierwsza doba jest najważniejsza! musisz ją obserwować w nocy najlepiej też do niej wstawaj ja tak robiłam.
Życzę wszystkiego dobrego! No i wszystkiego najlepszego dla Twojej córeczki na pół roczku:*

akszeinga i ssylwia głosy oddane:*

Straszna dziś pogoda, długo nie staliśmy na cmentarzu bo padało cały czas i teraz też zostawiliśmy mamie przy grobie siostry małego we wózku i pognaliśmy poo grobach poroznosić znicze. Zjedliśmy obiad i przyszliśmy do domu.
Mój synek pierwszy raz dzis spróbował skórke od chleba...oo matko jaka to była radocha no ale pod moim nadzorem ale i tak ugryzł kawalek większy i przykleił mu sie do podniebienia i oczywiście była reakcja odruchowa czyli wymiotna szybko usunełam to co mu przeszkadzało i dalej wsówał, a jak mruszał przy tym


Prosimy o głosiki dla Natanka w konkursie:
[ebobas.pl]
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-11-01 16:08 przez inusiek87.

hej \
karafka oj niestety nasze dzieci sa juz ruchliwe i chwilka wystarczy . obserwuj malutka znając mnie to ja bym zaraz była na pogotowiu bo histeryczka jestem . Mam nadzieje ze wszystko będzie dobrze i sie tylko strachu najadłaś .


a mnie cos głowa boli chyba ciśnienie jakieś nijakie....


[link widoczny po zalogowaniu]

zosia88 też tak mam że się napalam potem mi mija i tez bym chciała wszystko od razu wiec już kilka razy zrobiłam coś za małego bo chciałam szybciej i też nie mam cierpliwości np. pruć robótki jak się pomylę bo chce ja jak najszybciej skończyć.
karafka pewnie za późno na rady ale z tego co wiem to nie można pozwolić dziecku zasnąć po takim upadku przez kilka godzin i trzeba je obserwować. U nas dziś milimetrów zabrakło żeby znowu Dawid fiknął z kanapy chociaż ja już powinnam być mądrzejsza bo już mu się raz zdarzyło ale na szczęście się wtedy nie uderzył.


tabelka kwiecień 2012: [link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-11-01 20:14 przez Marrys.

szczurzyca ja też jestem panikara i jak wtedy mały mi wypadł z rąk jak zasłabłam, to zaraz zadzwoniłam po męża i pojechaliśmy do doktorki, która małego obejrzała, ale ona zalecała jechać na chirurgię dziecięcą, wtedy małemu jeszcze żeberka i brzusio badała, rączki czy nie ma urazów. A maleńki się tylko do niej uśmiechał ja na tym punkcie teraz mam bzika... kiedyś szału dostane na te przesadne uważanie
Mnie również głowa tak strasznie boli przez ta pogodę chyba musiało mnie na tym cmentarzu zawiać chociaż kaptur miałam na głowie. Wziełam ibuprom, nie pomógł wziełam polopiryne s i cos powoli działa, najbardziej to mi pomaga acatar zatoki albo ibuprom zatoki, no ale apteki zamknięte.

Marrys mam tak samo jak Ty z tym napalaniem się właśnie kończę kapciuszki dla małego jutro jak skończę to podziele się zdjęciami

Prosimy o głosiki:*


[ebobas.pl]
[ebobas.pl]
[ebobas.pl]


Prosimy o głosiki dla Natanka w konkursie:
[ebobas.pl]
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-11-01 20:20 przez inusiek87.

Karafka,
Współczuję! Ja bym poszła na pilną wizyte do pediatry, żeby ewentualnie skierował co dalej, albo do szpitala. Ale dziewczyny tez dobrze piszą - obserwuj córeczke czy wszystko ok. Daj znać koniecznie!


Zosia,
Mi też tak moja gin powiedziala, a ja bym chciała mieć drugie dziecko wcześniej, bo ja mam już 36 lat skończone, wiec nie chce odwlekać. No ale co zrobić skoro po cc nie można za szybko
Robiłaś sama własnoręcznie makaron? Podziwiam


Inusiek,
Ależ masz natchnienie! Teraz kapciuszki? Podziwiam


Kaffi

[link widoczny po zalogowaniu]


[link widoczny po zalogowaniu]

Wczoraj do kościoła zanieśliśmy papierki o chrzest, teoretycznie nie trzeba rezerwować daty chrztu ale jednak ksiądz date chcial. No to pomyślałam ze 11.11 taka ładna data Jak wróciłam do domku to wysłałam sms'ki do chrzestnych a mi brat (chrzestny) odpisuje ze on 11.11 nie może No żesz. On może dopiero 25.11 ale wtedy to jest ostatnia niedziela m-ca i chrztów u nas w kościele nie ma No więc najwcześniej to 2.12 a to mojej mamy urodziny No nic, jakąś date trzeba ustalić. No i musze iść do księdza datę zmieniać


A dzisiaj zauważyłam że chyba mi się zrobił zator w piersiach Wyczuwam twarde gulki, próbuję je rozmasować ale boli Zrobiłam sobie ciepły okład, odciągnełam trochę mleka laktatorem, potem przystawiłam Kubusia na wieczorne karmienie, ale gulki wciąż są i bolą Macie jakieś rady co z tym zrobić? Nawet nie jestem pewna czy dobrze je masuję
Jutro nie będzie nas cały dzień w domu, mam nadzieje że sytuacja sie nie pogorszy


Kaffi

[link widoczny po zalogowaniu]


[link widoczny po zalogowaniu]

Cytuj
szczurzyca
hej ja tak odpisze na szybkiego bo jakos ostatnie dni znow mam dzien zbyt ktotki . Mam mase paierkowej roboty a Ola w dzien chce sie bawic a nie spac . U nas sniegu z 20 cm lezy i mroz wiec zima na calego . Ja ogolnie szyc nie umiem bo jakos zdolnosci artystycznych nie posiadam , wiec podziwim kazdego kto ma talent w raczkach.


dziewczyny ktore maja po 2 dzieci jaka roznica wieku jest wedlug was najlepsza dla rodzenstwa bo zastanawiam sie kiedy najlepiej postarac sie o rodzenstwo dla Oli jedni mowia 2/3 lata inni ze wiecej i nie wiem a chciala bym aby moje dzieci mialy dobry kontakt


pozdrawiam

Dla dzieci zdecydowanie te 2-3 lata a nawet 1,5-2,5, dla rodziców więcej, przynajmniej na początku, z czasem jest łatwiej


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu]