Oj tam oj tam, tak tylko gadacie, a ja naprawde mam kompleksy. moim największym jest chyba biust
W ciązy miałam taki ładny, pełny i jędrny, a teraz została mi sflaczała i wisząca skóra z roztępami
Nie nałożę bikini, bo za bardzo rzuca się to w oczy, muszę kupić stanik typu push-up i to z jakąś podwójną wkładką, bo jedna moze nie dac rady. noi jeszcze brzuch niezbyt fajnie wygląda , musiałabym się wziąć za siebie i poćwiczyć. Zobaczcie jak wyglądałam kiedyś
[link widoczny po zalogowaniu]
Chodziłam wtedy na fitness właściwie codziennie, na dwie godziny, miałam fioła na punkcie figury,a teraz brakuje mi motywacji, czasu i siły na to, żeby porobić chociaż podstawowe ćwiczenia na brzuch.
Anula kozo jedna gdzie Ty u mnie płaski brzuch widziałas ??? Ha ha ha, kochana ja już od 4 lat płaskiego brzucha nie miałam . Niestety jak mi po Cypku zotał mały wałeczek tak teraz ten wałeczek mam razy dwa. Mam tłuszcz na brzuchu i nie mogę się go pozbyć. ale prawda też jest taka, że nie mam motywacji , zeby poćwiczyć, bo tylko ćwiczenia mogą brzuch wymodelować.
Andi tylko nie patyczaku he he żartuje Cóż ja Ci moge rzec , jak każda kobieta mam kompleksy, o których wspomniałam wyżej, jestem generalnie osoba dość nieśmiałą i wstydliwą , więc zawsze się doszukam niedoskonałości u siebie, a z wiekiem jet ich coraz więcej.
Ania mój Kuba też coś dzisiaj wcześnie padł, zanął bez protestów zaraz po odłożeniu do łóżeczka chyba o 19:20 , Ciekawe o której wtanie. Mógłby dac mi rano pospać do 6tej, bo ja już ledwo żywa jestem. Mały budzi się o 5tej, i nie ma juz spania, o 6tej szykuje się już do pracy i potem usypiam w ciągu dnia. Jutro na szczęście TGIF - Thank's God it's friday
Patka pokazuj sukienkę !!!
A tak wogóle to macie konta na Fejsie ????
[link widoczny po zalogowaniu]
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-07-26 21:12 przez arka82.