Kami bardzo mi Ciebie szkoda,że tak cierpisz,ale jesteś bardzo dzielna tak jak wcześniej pisałam o
meggie,ale tak na dobrą sprawę jak widzę z suwaczka to u Ciebie już leci 41 tydzień
to powinno już się na dobre rozkręcić,ale myślę,ze lada chwila tak będzie głowa do góry maleństwo Ci potem wszystko wynagrodzi i zapomnisz o cierpieniu.
Ja tak na dobrą sprawę przestałam już myśleć kiedy będzie to będzie do terminu mam jeszcze parę więc cierpliwe czekam
chociaż dzisiaj rano było mi coś nie dobrze poleżałam trochę i przeszło
tez myślę,że akcja może rozpocząć się lada dzień,ale naprawdę nie popadam w panikę wsłuchuję się w swój organizm i cierpliwie czekam,bo tylko to mi pozostało
michalina te Twoje ciśnienie,rzeczywiście było wysokie kontroluj je kochana,żebyś nie dostała stanu przed rzucawkowego.
Soniu szkoda,szkoda,że się jednak nie spotkamy w szpitalu,ale jak tylko urodzę od razu do Ciebie napisze sms
a twój Dawidek jest naprawdę śliczny
z reszta wszystkie dzieci naszych już rozpakowanych mamusiek,które dodały zdjęcia są słodkie nie mogę się na nie napatrzeć
Dzięki za radę odnośnie laktatora już kupiłam ręczny z AVENTU
[link widoczny po zalogowaniu][link widoczny po zalogowaniu]