Termin na marzec 2011

agniesia łooo masz już duży brzuch pieski słodkie,będa czuwać nad maluszkiem,hehhehhee...ja nie wiem co ja bede robić bo jak mój pies widzi dziecko to zaraz by je lizał itd.mam kotke jeszcze co sie koci i teraz ma małego,cykne im potem foto.

ja mojemu synkowi dam Filip najprawdopodobniej,w gre wchodził jeszcze Jaś,Karol i Paweł.Dziewczynce chciałam dać Oliwka.

Ja nasamrowałam się na noc i jakoś dałam rade choć musiałam latać co chwile sikac.teraz walnełam mleko z miodem i czosnkiem.Jeju jak mnie kopie ten mój syn!!!A za co to??)))


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Najgorsza noc, bo w nocy nie piję, i wszystko mi wysycha i mam wrażenie jakbym miała żyletki w gardle pół nocy chodziłam po pokoju, ale teraz jest lepiej cały czas piję, płuczę szałwią i jest lepiej. Ale z łóżka dzisiaj nie wychodzę.
Mój mały całą noc mnie dzisiaj kopał i się wiercił , chyba czuł że nie mogę spać bo zawsze przesypia całe noce a dzisiaj dopiero godzinę temu brzuch przestał mi latać
Ilonka to ale malutko utyłaś ja juz mam 8 kg.
A mały ile waży ?
agniesia piękny brzuszek masz!


[link widoczny po zalogowaniu]
26.11.2011 test pozytywny!
27.01.2012 pierwszy kopniak dzieciaczka
21.07.2012 g 6.26 pierwszy krzyk Adasia

[link widoczny po zalogowaniu]
25.06.10 test pozytywny
28.06.10 beta HCG 123.94
08.10.10 Pierwszy kopniak dzieciaczka
21.02.11 godz. 13.10 pierwszy krzyk Wiktora
11.07.11 pierwsze słowo MAMA !


[link widoczny po zalogowaniu]

no wlasnie tak jest ja dla dziewczynki mialam maja oliwier sie mezowi nie podoba a mi bardzo i tak to jest z tymi facetami ja obecnie mieszkam w szkocji u nas zima na calego nawet minus 13 poszlam bym do lozka ale maluch szaleje po calym domu a maz w pracy pozdrawiam was wszystkie i douslyszenia


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

Nie bylo mnie dlugo u Was bo tyle zalatwiania mialam ze szok. w poniedzialek bylam u lekarza z dzidzia ok a daje popalic czasami glukoza wyszla dobrze wiec jestem spokojna wczoraj bylam u ogolnego lekarza bo krew mi sie z nosa puszcza ale powiedzial ze musi zobaczyc wyniki krwi wiec musze czekac.. a popoludniu bylam w szkole rodzenia mielismy pielegnacje noworodka powiem Wam ze duzo rzeczy sie fajnych dowiedzialam i ciesze sie ze tam poszlam a mala brala czynny udzial w zajeciach caly czas sie ruszala hihi dzis odpoczywam a w pitem jedziemy z moim M. do USC ustaliuc termin slubu bo chcemy teraz wziasc cywilny przed narodzinami M. sie uparl ze chce zebym i ja i Dzidzia miala jego nazwisko teraz ide pranie powiesic i rosolek gotowac tak mnie naszlo dzis


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Dziewczynki,

mam takiego wnerwa i dołka jednocześnie. Nie mogę oddychać przez nos, pies łazi i skomle nie wiadomo czemu, na dwór z nią nie wyjdę bo pada i zimno. Do tego pobolewa mnie brzuch i nie wiem czy się martwić czy nie. Dzidziuś się rusza więc trochę to mnie uspokaja.
I jeszcze na dodatek jak już zasnę to śni mi się poród i krwawienie, zaczynam się bać. Klaudia bardzo zazdroszczę ci szkoły rodzenia.


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

malyburek poiwme Ci ze sie ciesze ze w to zainwestowalam. Poznalam juz 2 polozne ze szpitala w ktorym bede rodzic i jedna jest jeszcze doradca laktacyjnym. Panie bardzo mile i robia dobre wrazenie hihi a w czoraj jeszcze byla Pani z banku krwi pepowinowej fajnie opowiadala ale czemu to takie drogie i nie na nasze zarobki:/


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

czesc dziewczynki!!!
juz po glukozie, powiem wam szczerze ze nigdy nie potrafilabym sobie wyobrazic gorszego paskudztwa!!! fuuuuuujjjjjj! chociaz pocieszajace bylo to, ze chyba mojej kruszynce smakowalo, bo dosc mocno figlowala ) wynik na czczo mi wyszedl 66, po godzinie 183 (podobno za duzo), a po dwoch nie wiem jaki, bo wyniki dopiero po poludniu, reszta badan ponoc w normie, tzn wszystko mi spada ale jeszcze podobno moze byc wieczorkiem ide do gina to sie wszystkiego dowiem.

klaudek fajnie, ze tez jedziesz zawsze we dwie to razniej, ja to nie lubie sama chodzic na takie rzeczy

dzieki za komplementy brzuszkowe i psiakow. malyburek niestety szczeniaczkami juz nie sa, choc zdjecie chyba rzeczywiscie z okresu szczeniecego bylo. teraz maja po 2 lata, a ruda 1,5 roku

nanula mnie z tych imion najbardziej podoba sie ninka, chociaz wszystkie ladne. u nas z imieniem tez problem, chociaz jakis czas temu stanelo na julii i mozliwe ze juz sie nie zmieni , bo nic nie mozemy wymyslec co nam obojgu sie podoba

mary no wiem wlasnie wielgachny ten moj "brzusio" , ale w koncu gdzies to 11 kg (dzisiaj u gina pewnie okaze sie ze wiecej ) musialo sie ulokowac, lepiej brzuch niz pupa )

pozdrawiam was goraco brzucholki, i zdrowiejcie szybko!!!
buziaki


[link widoczny po zalogowaniu]

sweethoney Nie wiem ile maly wazy,bo usg nie mialam, lekarz na ''recznym badaniu'' stwierdzil, ze sie malutki urodzi maksymalnie do 3 kg, zdziwil sie na widok mojego brzucha, mowi ze musi sie maly chowac, wypytal tez ile mala wazyla jak sie urodzila ...

Ja tez dostalam na glukoze skierowanie, mam zamiar jechac w poniedzialek, myslicie ze bedzie roznica? bo zawsze krew i tak dalej robie 3 dni przed wizyta, ale glukoze postanowilam w pon bo Dawid ma wolne a nie chce tam sama jechac ...

malyburek dzis rozmawialam z lekarzem na temat bolu brzucha, mowi zeby duzo odpoczywac, macica sie powieksza. Mowi ze jezeli skurcze bede miala wiecej jak 3 razy na dobe to przepisze leki.
Nie stresuj sie.


[link widoczny po zalogowaniu]


[link widoczny po zalogowaniu]

to jeszcze moja psinka do kolekcji (zdjęcie sprzed 4 miesięcy) teraz to już 10 miesięczna i 30 kilogramowa

[link widoczny po zalogowaniu]


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-12-08 14:22 przez malyburek.

Ilonka dziękuję za słowa otuchy, tego trzeba mi było


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]