Ta strona używa cookie. Dowiedz się więcej o polityce cookies i zmianie ustawień cookie w przeglądarce. Nowe zasady wchodzące w życie 25 maja 2018. (więcej)
|
hecatka (offline) |
24-10-2009 12:43:38 |
| Opole |
zebrrra, Ola tez ma wlasnie katar, juz trzeci w jej zyciu i tez sobie nie daje odciagnac go aspiratorem. No, ale jak mus, to mus. Ryczy strasznie. A najpierw jej sola fizjologiczna zakraplam, zeby katar rozrzedzic i zeby sie lepiej sciagalo, potem aspirator, a potem nasivin soft w aerozolu. A potem jeszcze smaruje mascia majerankowa pod nosem. Sie zawsze biedna uplacze strasznie, a ja musze na sile ja trzymac - rece i glowe. Masakra.
Myslalyscie juz nad prezentami pod choinke dla dzieciaczkow? No i na roczek, bo to przeciez niedlugo po choince  [link widoczny po zalogowaniu] 
|
|
zebrrra (offline) |
24-10-2009 19:13:51 |
|
hej. Pola juz lepiej, katar sam wylatuje wiec go nie odciagam
Bylysmy na tych kangurzycach i bylo suuuper! Polcia byla bardzo grzeczna, usmiechala sie do wszystkich, zaczepiala i zasnela sobie slicznie w chuscie jak przyszla pora drzemki- no istny aniol. Nie obudzily jej nawet krzyki placzacych dzieci.
Pozniej sobie troszke poraczkowala i wrocilismy do domu. hecatka, ja jeszcze nie myslalam o prezencie dla Poli, ale teraz taaaaki wybor zabawek i innych dupereli, ze cos tam sie znajdzie nawet w ostatniej chwili. Ale jak macie jakies fajne pomysly to podeslijcie A od kiedy dzieciak moze bujac sie na koniku bujanym?Trzy rzeczy zostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka. — Alighieri Dante |
|
|
izka31 (offline) |
24-10-2009 19:22:35 |
| Łódź |
Hej
Ja też jeszcze nie myślę o gwiazdce... Przede mną Wszystkich Świętych i to jest dla mnie spory wydatek bo w Łodzi mam ojca i dziadka, w Łęczycy teściów... zebrrra co do twojego komentarza pod moją fotką konkursową to nie wykluczone, że moja znajoma kura była potem zjedzona i nie wykluczone że ja też jadłam... Ależ to zabrzmiało drastycznie
Tak czy siak poproszę o głosiki
Co do konika to też się nad tym zastanawiałam, tym bardziej, że teraz są też inne zwierzątka bujane, nie tylko koniki... Ale to już dzieci muszą być chyba stabilne na tyle, że będą się same trzymały... Miłego wieczorka [link widoczny po zalogowaniu] Każdy poranek daje szansę, żeby wieczorem powiedzieć, że to był udany dzień... |
|
izka31 (offline) |
29-10-2009 10:18:47 |
| Łódź | |
|
zebrrra (offline) |
29-10-2009 19:52:18 |
|
no czesc! slucha, u mnie powazna sprawa- tesciowa zawitala do naszej oazy spokoju na calutki tydzien
sama wiec widzisz, ze czasu mi brak, bo kazda wolna chwile poswiecam na nauce cierpliwosci :p chyba nie jestem stworzona do bycia synowa :/ grrr...Trzy rzeczy zostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka. — Alighieri Dante |
|
|
ulinka (offline) |
30-10-2009 01:26:39 |
| Gdynia |
Witajcie
Czy mogę się przyłączyć? Piotruś urodził się 20 lutego. Ma już 2 ząbki, raczkuje, staje i chodzi przy meblach.
Jeśli chodzi o prezenty to mały dostanie od babci garnuszek na klocuszek a od cioci stolik chicco. [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] |
|
zebrrra (offline) |
30-10-2009 09:07:35 |
|
Hej, ulinka i Piotruś
Fajnie, że będzie nas więcej! Pola ma garnuszek na klocuszek i uwielbia sie nim bawic. Poczatkowo bylam sceptycznie nastawiona do tej zabawki, ale teraz bawimy sie razem.
Narazie coś ucichło na naszym forum. Nie wiem, co tam u dziewczyn, ale ja mam chwilowa inwazje kosmitow w moim domu...  Trzy rzeczy zostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka. — Alighieri Dante |
|
|
izka31 (offline) |
30-10-2009 09:46:15 |
| Łódź |
Witajcie w piątek
ulinka witaj u nas i zaglądaj jak najczęściej. To prawda, ostatnio trochę tu ucichło, ale pewnie taki sezon - grypowy, sporo dzieci choruje i mamy nie mają czasu na kompa Ale miejmy nadzieję że to się zmieni
zebrrra uuu to ci współczuje kochana... Moi teściowie nie żyją, więc ja nie mam tego problemu. Teścia wcale nie znałam a teściowa umarła 5 lat temu. Ale jak żyła to miała do mnie stosunek obojętny i ja do niej też. My wczoraj byliśmy z Szymkiem u lekarza tak kontrolnie tylko, żeby się poważyć i pomierzyć...Wszystko jest jak najlepiej, Szymcio zdrowy jak rybka rośnie sobie jak na drożdżach
Pozdrówka dla wszystkich i odzywajcie się co u was! [link widoczny po zalogowaniu] Każdy poranek daje szansę, żeby wieczorem powiedzieć, że to był udany dzień... |
|
cozzii (offline) |
02-11-2009 08:47:34 |
| Kraków |
Witajcie,jestem z Krakowa.
Urodziłam 10.02.2009 córeczkę Patrycje,chciałabym dołączyć do was. ur.10.02.2009 godz 10.35 waga 3.650 wzrost 60cm. Teraz wazy ok 9 kilo i ma 76 cm,bardzo lubi jeść,ale ostatni miesiąc był dla nas ciężki,miała dwa razy antybiotyk. 
 Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2009-11-02 10:23 przez cozzii. |
|
ulinka (offline) |
02-11-2009 10:32:04 |
| Gdynia |
Witaj cozzii
Ja też tu jestem nowa.[link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] |
design by artflash interactive
