hej. Pola juz lepiej, katar sam wylatuje wiec go nie odciagam
Bylysmy na tych kangurzycach i bylo suuuper! Polcia byla bardzo grzeczna, usmiechala sie do wszystkich, zaczepiala i zasnela sobie slicznie w chuscie jak przyszla pora drzemki- no istny aniol. Nie obudzily jej nawet krzyki placzacych dzieci.
Pozniej sobie troszke poraczkowala i wrocilismy do domu.
hecatka, ja jeszcze nie myslalam o prezencie dla Poli, ale teraz taaaaki wybor zabawek i innych dupereli, ze cos tam sie znajdzie nawet w ostatniej chwili. Ale jak macie jakies fajne pomysly to podeslijcie
A od kiedy dzieciak moze bujac sie na koniku bujanym?
Trzy rzeczy zostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka.
— Alighieri Dante