Hej Kobitki!!!
Najpierw spóźnione życzenia dla wszystkich naszych solenizantów!!!:*
To jest tak niesamowite, że jeszcze rok temu chodziłyśmy z brzucholami i czekałyśmy na ten właśnie moment, na skurcze na cokolwiek... pamiętam tak dokładnie tą niecierpliwość a dziś nasze dzieci już chodzą!!! Rok temu oglądałyśmy usg a teraz już dzieciaczki uśmiechają się do nas ze zdjęć
Ja już mam neta na stałe więc postaram się być na bieżąco jednak nie nadrobię zaległości.
Dziś Majek był drugi dzień w żłobku. Wczoraj i dziś od 8 do 9 rano i daje sobie najlepiej rade ze wszystkich nowych dzieci. Dziś płakała jakieś 5min a później już się starała bawić. Pani powiedziała, że pewnie by nie płakała z tym, że tam jest kilka nowych maluchów, które drą się na okrągło i to denerwuje te dzieci, które nie płaczą. A ja za to dziś byłam pierwszy dzień na stażu w szkole pływania i było na prawdę rewelacyjnie! A i mamy dwie górne jedynki czyli już w sumie 4 zębole
Tęskniłam za Wami przebardzo!
Milych nocek, uciekam bo jestem dętka...
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-09-02 22:22 przez cherry.