witam
Asik gratulacje nowego m
i udanego pożycia ;D
Mamusska niech ten Twój T Cię ostro pilnuje
hessa super, że jesteś, piękne osiagnięcia Oskarka, moja Laura mówi "mama", "tata", "baba", "co to", "papa", "op" (czyli hop), "ap" (czyli am) i tyle, ostatnio cos nie mówi nic nowego, a chodzi za rączki mówiąc właśnie przy tym "op" i uwielbia chodzić, ale jak stoi sama, to zaraz zaczyna raczkować.
co do bucików Laura nosi nr 18
monia na roczek kupiłam Laurze piękną sukienkę, ale nie biała tylko kremową, a w pracy dasz radę, ba powiem wiecej, bedziesz tam najlepsza
kamila, renata, ewabeata super zdjęcie, super wyglądacie
pauliee piękny gest m, ale racja, ze lepiej byłoby gdyby oni na co dzień tak się zachowywali a nie od święta, to ułatwienie dla niech, raz na jakiś czas się postarać,a cały rok wkurzać
mamusska ale poszaleliście, super! a z samochodem to racja
lepiej poczekać i kupić co ważniejsze
ewelxx Roksanka tekst ma niezły
przepraszam, jeśli komuś nie odpisałam, piszę na pamięć po przeczytaniu dość dużej ilości stron
a pamięć w tym wieku juz nie ta ;P
Laura śpi, za chwilę pewnie sie obudzi i zje zupkę, ja już po kawce, m pojechał na 2 dni na szkolenie do warszawy, wraca jutro - u nas beznadziejnie.
Jutro idę chyba na koncert Kayah, mama załatwiła jakieś bilety
trochę się rozerwę heh, przyda się
A po wczorajszej dniówce myślałam, że padnę na twarz, mam tego serdecznie dość, taki zapierdziel jak w kopalni i beznadziejna atmosfera mimo świetnych wczoraj dziewczyn współdyżurujących. Dobrze, ze moja Myszka dała mi pospać do 9, kochana jest, tak dobrze, ze ją mam ;**
Kurcze, tęsknię za takimi emocjami jakie były przed ślubem, kiedy podobałam się facetom, kiedy gdy na mnie patrzyli widziałam błysk w ich oczach, kiedy mój m oddałby za mnie życie, a teraz... beznadzieja. ;( ale mam nastrój, nie zanudzam.
Kurcze, ale duszno, burza gdzieś daleko idzie, niech popada, bo sie ugotuję ;/
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]