hej
mam trochę spokoju maluch wykapany, nakarmiony i smacznie śpi
z każdą chwilą się zbliża powrót mężusia jupii
już się nie mogę doczekać.
milka na pewno dasz radę i tak nie ma wyjścia chyba, że sobie kogoś zamówisz na noc, mój maluch śpi pod kołderką ale myślę nad śpiworkiem bo już się kręci po łóżeczku raz mi się schował
a teraz to śpi ze mną w łóżku jak nie ma jego tatusia wiem, że się nie powinno ale jakoś tak się czuję bezpieczniej jak mam go pod kontrolą
My idziemy w czwartek na pierwszą wizytę do pediatry się pomierzyć i poważyć też ciekawa jestem ile już waży mój skarbuś bo jak ja się z nim ważę to mi wychodzi jakieś 3500 ale to chyba coś nie tak bo jak wychodziliśmy ze szpitala to ważył 3040 hi hi hi na pewno waga przekłamuje.
A no i nie podaję mu żadnych witamin, może teraz lekarz jakieś przepisze zobaczymy.
dziewczynki fajniutkie te Wasze maluchu tak sobie słodko śpią
to miłej nocki mamusią z maluchami oby była spokojna i mamusią z brzuszkami aby przyniosła to co chcecie, żeby przyniosła :*
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]