MAJÓWKI 2010 :wozek:

kochane myslalam ze popisze ale skarb sie obudzil, dziekuje za gratki,
my jeszcze w szpitalu, tak jak pisala Kasia, jutro okaze sie kiedy do domku.
calusy dla was.
pa!


[link widoczny po zalogowaniu][link widoczny po zalogowaniu]

ula jak \fajnie ze sie odezwalas, a Twoj suwaczek wskazuje 21 dni do porodu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! wcale sie nie dziwie ze lutoweczki zaczely sie pakowac


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

witam w słoneczny dzien
no dziewczyny was to bawiło a ja miałam mokrą bluzkę jakbym węgiel przeładowywała a nie z dziecmi na białe spacer wyszłam no nic my trawa juz
shpirti- jak znow piszesz ze masz snieg a aja trawe i słonce to jakby z innych kontynentów
Ula - super ze sie odezwałaś)) tez miałam kompa 2 razy w szpitalu ))))))przy dzieciach i kilka w innych przypadkach a nie mówiłam ze za miesiąc bedziesz juz z Ignasiem na kolana i miałam racje
a ja nie wiem dlaczego ale z zadnego forum nie dostałam info ze piszecie - nie sledzi mi wątku
ja powinnam sie teraz pakować na śląsk i chyba bede tam nei tylko na weekend ale i do 30:/ a magnesy dotarły ale sa gorszej jakosci niz jak kupowałam u innego juz nie wspomne ze czas oczekiwania 8 dni porazka;/ i babka z Krakowa na dodatek;/...


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Witam wszystkie dziewczyny w ten piękny słoneczny dzień.Dziś już nasz śnieg powoli zaczyna topnieć,więc nie wiem czy pujdziemy na sanki chyba lepiej wziąść wózek.
kasia a wiesz że dzisiaj Martynka siadła na nocnik bez problemu i żadnych awantur,dałam jej zabawki zeby sie zabawiła i siedziała na nim dość długo jak na nią ale niestety nie doczekałam się siusiu.
ula super że sie odezwałaś.Zyczymy dużo zdrówka dla ciebie i Ignasia i żebyście jak najszybciej wyszli do domu.Po powrocie do domku jak znajdziesz troszkę czasu to wklej nam foteczke Ignasia maleńkiego skarbka

shpirti -my nie mamy zbytnio doswiadczen z nocnikiem bo ja od razu na deche sadzałam Maje, ale robiłam tak ze dałam flache soczku i po 15 min sadzałam i zabawiałyśmy z Zosia i jeszcze falche soczku dawałam ) i nagle był sik )))))) nawet do tej pory Zosia jak Maja sobie przesiaduje na deseczce przynosi jej picie
a tak to mniej więcej wyglądało

no i zdjęcie zwycięscy



[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

spirtipodstawa to nie sadzac na sile, moja Klaudia siada tylko wtedy kiedy sama chce, na poczatku tez wiecej siedziala niz sikala, wiec spokojnie dasz rade cieprliwosc
pasiasuper zdjecia ja tez w koncu musze sie zaopatrzec w nakladke na sedes
a my z Klaudia wybieramy sie na zabawe choinkowa we wtorek do szkoly, mala troche poszaleje z innymi dziecmi pamietajce o konkursiku na ebobasie prosze o glosy dla mnie i sarahii


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

kasiaszum - Kasia jak kiedy kiedys czytalam na jakims forum ze "moje dziecko nei sika na nocnuk tylko na deske.." pomyslalam BZDURA dopoki Zosie nie zaczełam uczyć... Wlasnie załapała deske a nei nocnik, a Maja wale nocnika nie widziała jeszcze.. i nie zobaczy gdy jestesmy w domu gdzie sa dzieci i nocnik sadzamy na normalna deche, ) fajnie ze klaudia się wybawi bo to małej tez potrzebne,


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

głosiki dziewczyny oddane


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Martynka śpi więc ja tutaj do Was zaglądam.Dzisiaj byłyśmy chyba 2 godz na sankach i Martynka tak się domęczyła że jak przyszłyśmy do domu to zjadła tylko poł banana co kupiłyśmy w sklepie i resztę padła nie jedząc nawet obiadu
pasia superowe zdjęcie,twoje dziewczynki to takie grzeczne aniołki i jakie madre.A ja mam problem bo my mamy ubikacje na dole a my mieszkamy na górze i za każdym razem musiała bym gonic z Martynka zeby zrobila na deske.Tak w dzien mozemy gonic tylko gorzej juz wieczór bo u nas w korytarzu zawsze jest zimno a jak bende brac Martynke po kapaniu
kasia no ja Martynki nie daje na siłe na nocnik bo wiem ze tak mogla by sie zrazic ale bende probowac moze wkoncu cos z tego wyjdzie.A jak nie to z ta deska to poczekam najwyzej jak zrobi sie cieplej bo nie chce zeby Martynka chorowała przez te moje gonitwy na doł po kapaniu.No i życzymy udanej zabawy,potem nam napiszcie jak sie bawiłyscie

Witam!

Kasiaszum super ze zabawa sie wam szykuje Klaudia napewno bedzie mega zadowolona. Postanowienie jest i ja jestem

Ula jak milo ze zagladlas do nas koniecznie fotke wrzuc Ignasia

shpirti unas rano byl odwilz ale tak o 15 zaczelo padac starsznie ze swiata nie widac Musialas ja mega zmeczyc na sankach jak taka zmeczona byla

pasia wybacz ze sie smialam z ciebie. Pakowac na slask myslalam ze juz na dluzej osiadlas w kraku. Ja na swieta robilam magnesy to w miare szybko dostalam tez w krakowie robilam u babki ale jakosciom to one nie grzeszyly karki pierwsza klasa a magnesy tak 4 conajmiej Zdjecia cudne jaka opiekuncza siostra grzeczne te Twoje aniolki ty sie nie skarzysz na nie nie to co ja a i Zosia zasnie gdzie popadnie super dziewczyna z niej jest.

Unas dzien na maxa pzrerabany pierwsze koszmar mis ie snil taki ze balam sie klas spowrotem a w dzien dzieci rozrabialy Wiki nosilo chyba na snieg a Lili zeby dokuczaja znowu te zebole druga jedynka wychodzi juz ja pomalutku widac zmykam cos ogarnac dom bo wygladfa jak po bitwie jakiej


[link widoczny po zalogowaniu]



[link widoczny po zalogowaniu]