Ja nie mam przeczucia teraz żadnego co do płci. W pierwszej ciąży myślałam od pierwszych chwil że będzie dziewczynka a w dniu USG jak szłam już do lekarza to powiedziałam że to jednak będzie chłopak i faktycznie lekarz potwierdził że będzie syn.
Mój Bartek twierdzi że na bank będzie córa
i nie ma innej opcji bo on to wie na 100%. Śmieje się że przecież był przy poczeciu to wie
Ja nie będę ukrywała że chciałabym tym razem dziewczynkę
oczywiście że najważniejsze aby było zdrowe i żeby wszystko było dobrze. Jednak gdzieś tam z tylu głowy mam takie pragnienie i nic na to nie poradzę
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]