MARZEC 2019 <3

Hej.

Na ostatnim szczepieniu pytałam lekarki kiedy zacząć wprowadzać coś nowego do diety to powiedziała że po 6 miesiącu. Czyli przejdę na mleko nr 2 i jak będę coś wprowadzała to za poradą dr alergolog po podaniu np marchewki odczekać 3 dni i zobaczyć czy nie jest uczulony. I tak zrobić ze wszystkimi nowymi produktami. Na spokojnie. Bardzo zależy mi żeby mały pił wodę i już jest lepiej. Ale dopiero teraz. Wcześniej to ciezko było z tym piciem. Zatkał usta i koniec

Krzysiu jak leży na macie to obraca się na boki i czasami na brzuch. Ale do siadania to mu raczej daleko. Jakoś nie widziałam żeby chciał siedzieć. Główkę trzyma dobrze.



[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]






Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2019-07-04 15:35 przez Jegna_89.

Właśnie bo niektórzy pediatrzy mówią żeby od 4 miesiąca wprowadzać ale ja chyba też się wstrzymam do 6, najpierw spróbuje zmienić mleczko z antykolkowego na normalne i zobaczę reakcję. Jak będzie dobrze to i spróbuje marcheweczką czy jabuszkiem .
A powiem Wam że mój uparciuch w dalszym ciągu nie lubi leżeć na brzuszku- jest jeden wielki płacz coś mi się zdaje że raczek to z niego nie będzie. Ale za to też obrał sobie naukę siadania od 3 tygodni próbuje usiąść ale jak narazie za każdym razem kończy się na wywrotce na jeden lub drugi bok.

Cześć dziewczyny
Ja byłam ostatnio u fizjoterapeuty i tak jak sądziłam, mała ma dyskretna asymetrię i wciąż za słabe mięśnie brzuszka i karku. Dostałyśmy ćwiczenia i zobaczymy pod koniec miesiąca jaki będzie efekt. Co do śliny to u nas podobnie, ślini się szalenie, wszystko ląduje w buzi i krztusi się ślina od czasu do czasu.
W niedziele robimy wreszcie chrzciny, ciekawe jak to będzie bo po obiedzie planujemy after party z grillem, pewnie skończy się na tym ze będę z nią siedzieć w sypialni podczas gdy reszta będzie się dobrze bawić.
Ja rozszerzanie diety zacznę po 6 miesiącu.
Byłam dziś na konkretnej kontroli ginekologicznej, sądziłam ze dostałam już okres ostatnio a pan mnie uświadomił ze raczej organizm jeszcze się oczyszczał bo płodność totalnie śpi. Karmie co 2-3g, żeby hormony się unormowaly muszę mieć przerwy po 6-7g wiec dopiero po rozszerzeniu diety. A miałam nadzieje na szybkie rodzeństwo

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]






Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2019-07-04 17:32 przez Ewaak62.

Osa-dobrze pamiętasz,nadal piersią karmię w dzień chociaż ostatnio jakąś butle mm muszę podać też w ciągu dnia jak mój pączek tego wymaga ale z drugiej strony,przesypia mi już praktycznie całe noce tj.od 20.00 tak do 5.00-6.00 rano więc ilość mm jest w sumie bez zmian.Rzadko budzi się wcześniej choć zdarza mu się jeszcze czasem między 2.00 a 3.00
W ciągu dnia ma 2 krótkie drzemki więc mam czas coś zrobić ale już zmądrzałam i nic na siłę,nie raz nie sprzątam wcale tylko odpoczywam bo przecież mi też się należy.
Fajne te wasze dzieciaczki dziewczyny
Ewaak ja ostatnio robiłam moje zaległe urodziny i też był grill.To było straszne!Na szczęście mój synuś był na tyle grzeczny że pozwolił mi wszystko naszykować ale jak już przyszedł czas imprezy...Nie wiem czy w pewnym momencie się czegoś przestraszył czy po prostu nie ogarnął takiej ilości osób(w tym krzyczących dzieciaków) ale zaczął tak strasznie płakać,krzyczeć i trząść się cały że nie wiedziałam co robić bo pierwszy raz tak miał. Nie mogłam go uspokoić,łzy leciały mu ciurkiem,chyba godzinę z nim walczyłam,jak już zasnął to i tak miał taki niespokojny sen.Z tego wszystkiego jak wróciłam do gości to już stół był prawie pusty,mąż upocony przy grillu,coś tam podonosiłam i się pobeczałam bo już miałam dość.Tu goście,tu się martwiłam o dziecko mimo że mam nianię z kamerą.KOSZMAR.Nigdy więcej.
Co do diety to planowałam jakąś marchewkę czy jabłuszko jak mały skończy tak chociaż 4,5 miesiąca ale spytam jeszcze naszej Pani dr.
Ale się rozpisałam,ale tyle się dzieje ostatnio.A dziś na RTG pani nam powiedziała że nigdy nie miała tak dzielnego i grzecznego pacjenta Fotka dopier we wt do odbioru więc zobaczymy.


[/url]

Odwrotnie się wstawiło ale cóż.Mój mały mężczyzna [link widoczny po zalogowaniu]


[/url]

Witajcie ale te dzieciątka Nam rosną jeszcze niedawno się zastanawialysmy kto pierwszy rodzi ja od 22 maja nadal na diecie bez nabialu, jajek i bananów. Konstancja ma 71cm waży ok 6.5kg. Lekarka się martwiła bo Kostka nie chciała głowy podnosić. Od dłuższego czasu przekrecac się z pleców na brzuszek aż wczoraj jak się obudziła popołudniu to od razu sama od siebie zaczęła podnosić główkę i trzyma cały czas to było niesamowite


[link widoczny po zalogowaniu]

katarzyna_agata fakt,jeszcze niedawno czekałyśmy na nasze porody a tu już nasze maluchy +3m Kostka to ma wymiary niczym mała modelka,bo mój pączuś ma 67cm a waży teraz 8,7 kg-no kluska konkrenta Nie sądziłam że tak bardzo zmieni się moje życie,planować muszę nawet wyjście do wc ale czasem zastanawiam się jak ja funkcjonowałam do tej pory bez tej małej istotki.Niby luz a życie pędziło dom,paraca,dom,praca,stres itd.Teraz zwolniłam,nie spinam się że już,że muszę.Teraz jest ON mój mały szef.Jak chcę to sprzątam,zmywam,gotuję,piorę itd.a czasem mi się po prostu nie chcę i nie robię nic tylko cały dzień noszę i całuję mojego małego księciunia ;P Już mężowi zapowiedziałam że jak mały skończy rok to mimo tego strasznego przeżycia jakim jest poród to staramy się o drugie dziecko i już mi (chyba) wystarczy chociaż...


[/url]

Andzia my tez planujemy odczekać rok i starać się o drugie dziecko ja tez zastanawiam się jak mogłam zyc bez mojego maluszka i żałuje jeszcze bardziej ze wcześniej nie myślałam o dzieciach tylko dopiero w okolicach 30-stki. Bardzo dużo pracowałam i tak mi czas przeleciał nie wiem kiedy. Dzieci to jednak jest wielkie szczęście i mi tez zmieniło się myślenie całkowicie teraz , mam inne priorytety i widzę ze mojemu mężowi tez.
Mój maluch ma tez około 8kg i około 70cm. Ciuszki 74 są już na styk ... trochę mało luzu w nich ma i właśnie jutro będę zamawiać większy rozmiar.
Co do rozszerzenia diety to planuje po 6 miesiącu a do tego czasu tylko pierś jezeli dam rade , narazie się udaje
Okresu nadal nie mam choć niedawno miałam lekkie plamienie które trwało jeden dzień myślałam ze to okres ale nie rozkręciło się wiec na pewno nie.

[link widoczny po zalogowaniu]

Udało mi się dodac zdjęcia ja już nie planuje więcej troje to i tak bardzo duzo ale tak chciałam mieć córkę


[link widoczny po zalogowaniu]