LiSTOPAD 2015

mal3na uzbierłam i to całe wielkie wiaderko no i oczywiście musiałam sobie je jeszcze obrać więc nigdy więcej grzybów w 9 miesiącu bo teraz umieram z bólu pleców od 15 jak tylko się ogarnęłam to położyłam się i leżę mąż posprzątał całe mieszkanie,poodkurzał pomył podłogi


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

witam ponownie
a ja znowu nie mogę spać. Zdrzemnęłam się ok godziny i ... lipa wstałam bo jakoś brzuch mi nie daje. Tu mnie boli, tam boli, nie wygodnie, miejsca znaleźć nie mogę
Teraz nie mogę spać, choć powinnam, żeby regenerować siły, po narodzinach będę zapewne chciała, ale być może synek nie pozwoli.




[link widoczny po zalogowaniu]

Tak mnie miednica boli, że spać nie mogłam, także znowu całą noc się męczyłam a od 4 siedze przed tv...


[link widoczny po zalogowaniu]

katharzyna biedna, ja w końcu przed 1 zasnęłam i z małą przerwa spała do przed 9:00




[link widoczny po zalogowaniu]

dawno nie pisalam ,humor mam wisielczy,torba nie spakowana,wszystko mnie denerwuje,soac nie moge,ta ciaza jest zdecydowanie gorsza niz pierwsza.zdecydowalam sie na cesarke po pierwszym porodzie nie chce drugi raz tego samego przechodzic.mialam ciaze przenoszona,porod wywolywany,brak rozwarcia,skurcze straszne,juz latwiono cesarke ale w ostatniej chwili dzieki poloznej urodzilam,dziecko mi wypchnieto,rozerwalo mnie strasznie,szyto ponad 1,5 godz a pozniej miesiac nie moglam lazic,siadac a wizyta w toalecie to byl koszmar.wylam jak mialam tam isc.nie chce przechodzic tego drugi raz.ja wiem ze pewnie uwazacie ze zle robie myslac o cesarce(duzo czytalam na necie i wiem jakie zdanie maja kobiety o takich jak ja)ale ja decyzje podjelam.lekarce tez juz napomknelam na ten temat i kazala mi jeszcze sprawe przemyslec.we wtorek bede z nia rozmawiac juz konkretnie.wgl od poniedzialku 1 w tyg mam zlecone ktg a w srode usg to w 36 tyg.Wy juz niedlugo bedziecie po a ja termin dopiero na 26-29 mam takze sam koniec.Trzymam za Was kciuki wszystkie i przepraszam ze Wam nasmecilam tak strasznie

emilka ja nie zamierzam Cię oceniać. Twój wybór. Życzę Ci lżejszego porodu. Ja raczej SN, chyba, że sami lekarze inaczej zdecydują.




[link widoczny po zalogowaniu]

poszłam dzisiaj na badanie krwi, moczu i TSH. No i wszystko w normie, leukocyty sa, ale to juz chyba sie nie zmieni do końca skoro sie do tej pory nie zmienilo. Pewnie to było juz moje ostatnie klucie Wizyta w poniedzialek więc zobaczymy czy coś się zmieniło u mnie


[link widoczny po zalogowaniu]

Dziewczynki jestem po wizycie. Plamie po badaniu, ale lekarz uprzedził, ze moge nawet przez cały dzień, bo porządnie zbadał mi szyjke. Rozwarcia nie mam, ale od poprzedniej wizyty szyjka znacznie się skróciła. Maleńka już wchodzi w kanał rodny, stąd moje wszelkie bóle w obrębie brzucha. Maleńka waży 3kg, łożysko 2-3 stopień dojrzałości bez żadnych złogów a na tym etapie lekarz mówi, ze zazwyczaj jest 3 stopień także fajnie. L4?mam do dnia planowanego porodu, czyli 11-go. Wizyt już nie mam, raz w tygodniu dalej ktg i dostałam skierowanie do szpitala na 12-go,jeżeli nie urodze to mam się zgłosić, on wtedy jest na dyżurze to po mnie zejdzie i poleże już w szpitalu i może wywoła mi poród.


[link widoczny po zalogowaniu]

Emilka nikt nikogo nie ocenia, masz prawo podjąć taką decyzję, tym bardziej, że miałaś pierwszy poród ciężki. Ja cesarki również nie wykluczam, ale mam nadzieje zgodzić sie na nią już w konieczności, w innym wypadku chcę spróbować naturalnie. Każdy poród jest inny, każdy człowiek ma inny próg bólowy, mój może być żaden i mogę kwiczeć o znieczulenie.


[link widoczny po zalogowaniu]

5 dni po terminie tez mam sie zgłosić na oddział czyli też 12 tego


[link widoczny po zalogowaniu]