hej dziewczyny,
współczuję chorujących dzieciaczków - życzę im dużo zdrówka
Wiki Tobie również życzę szybkiego powrotu do zdrowia,
a co do mnie to właśnie wróciłam z Poznania, była piękna pogoda, ale chyba mnie troszkę przewiało bo mi było ciepło i się trochę rozebrałam, ale mam nadzieję, że się w nic poważnego nie rozwinie, a co do testowania to chyba nie ma sensu, bo to raczej zwykła @ tyle, że może bardziej skąpa - w sumie dzisiaj jest 3 dzień i już się kończy, a raczej miałam tak ok 5.
Co do wagi to ogólnie moja mama jest z zawodu dietetyczką, więc zawsze zdrowo się odżywialiśmy, moja mama w sumie trzyma się tych wszytskich zasad i wagę trzyma w ryzach, gorzej ze mną ja mam wieczną niedowagę na granicy normy (168 cm wzrostu a 52 kg) na mnie nic nie działa i nie mogę przytyć
jestem na diecie wysokokalorycznej, chyba bardziej restrykcyjnej niż na odchudzanie, ale efektów narazie nie ma
do tego nie trawię laktozy więc musiałam odstawić nabiał.
Patka a co do diety to najważniejsze jeść często (ok 5 posiłków) ale małe porcje, bo jak będziesz miała za duże ostępy między posiłkami to organizm traktuje je jako głodzenia i zwalnia metabolizm, i nawet możesz jeść mniej a waga nie spadnie i ostatni posiłek na 2 godz przed spaniem najlepiej sałatki
a ja teraz męczę się z planami na uczelnie bo studenci na nie czekają z niecierpliwością.
[link widoczny po zalogowaniu]