Hey dziewczyny
jestem tutaj nowa ,ale od dłuższego czasu czytam wasze wpisy . Trafiłam tutaj ponieważ szukałam forum na którym będą dziewczyny w podobnej sytuacji do mojej . Czytałam dość długo ,ale jakoś się nie udzielałam . Zauważyłam ,że większość historii jest podobnych do mojej miesiące starań bez efektów . W ciągu ostatnich dni szukałam kobiet które miały podobne objawy do moich i tego czy były w ciąży czy nie . W momencie w którym czytałam ,że któraś dziwwczyna dostała @ byłam smutna razem z nią . Związałam się z wami waszymi postami , ale również zastanawiałam się czy czeka to mnie. I tak mijały dni i nawet nie zauważyłam ,że @ mi się spóźnia . Od dwóch i pół tygodnia miałam dokładnie takie same objawy jak wy . Ostatnimi dni cały czas miałam wrażenie ,że to ten pobolewajacy brzuch to jednak na @ . Moje zdziwienie było ogromne jak dzisiejszego poranka zobaczyłam ,że już 5 dni mi się miesiączka spóźnia . W biegu jechałam do apteki i oto jest pozytywny wynik . Zanim do tego doszło byłam trochę podłamana ponieważ od początku maja narzeczony zaczął pracować za granicą i wiedziałam ,że będą to mniejsze szanse na ciążę , a ty proszę po 10 cyklach starań udało się mimo jego wyjazdu . Troszkę się rozpisałam ale chciałam nadrobić ten czas w którym czytałam wasze historie a nie miałam odwagi napisać . Myślałam ,że ktoś pomyśli o mnie ,że jestem paranoiczną .