Planujące ciążę/bycie mamą 2019

Aga, no kasa idzie gruba... No ale każdy mówi,że jest ok i się dziwi,czemu w ciąży nie jestem, ech. Jakas przyczyna jest. Albo to mój mózg wszystko blokuje od dwóch lat

Mieliśmy odłożone pieniądze na łazienkę, ale chyba będzie musiała poczekać...

Witajcie! :-)
Dawno mnie nie było ale jestem :-) i czytam Wam każdego dnia..
Ciepło, coraz więcej pracy koło domu (ogrodek).
Witam nowe dziewczyny wśród nas! :-)
U mnie bez zmian. Nadal cisza w eterze.. ostatnio zamówiłam pakiet testów owu ale tych mniej czułych 20mlu ale doszły po domniemanej owulacji. I w sumie tak przez tydz wychodziły negatywne - ponad tydz. Robiłam to z rana to z wieczora - czasem 2x. Wczoraj kreska ciemniejsza a dzisiaj 2 grube krechy. Zdziwiło mnie to gdyż zaraz po niedzieli okres (pon-sr). Myslalam, że może już DZISIAJ bo brzuchol pobolewa ale cisza.
Nawet te półtora roku temu ciążowy nie byl tak wyraźny jak dzisiejszy owu - he he. Zresztą nigdy- jak robiłam owu nie był taki jak ten dzisiejszy - nawet te 10mlu. Z ciekawości zrobię wieczorem. Nie chce mi się jakoś wierzyc, że owu teraz ( w jej terminie miałam pobolewanie jajnika i sluzu ho ho) chciałabym aby wreszcie się udało- jak każdej z nas - byłabym Tęczową mamą :-)
Do pracy chodzę już drugi miesiąc ( nasze przedszkole ruszyło zaraz jak dali możliwość).
Długi weekend - u mnie goście - rodzice wpadli i siostra - nareszcie!
Ponad pół roku się nie widzieliśmy :-) zostają na kilka dni i wracają do DE.
minka już cała sesja do przodu? Fajnie, że tak Wam sprawnie to idzie - choć cały czas trzymam kciuki by stal się cud i obyło się bez inseminacji :-)

Hej dawno nie pisałam ..
Od ponad trzech tygodni trzymamy dietę i jemy suplementy żeby uzupełnić wszystkie witaminy . Dziś u mnie 33 dc 2 dni spóźnia się okres zrobiłam dziś test i byłam tak pełna nadzieji jak już dawno nie byłam i jedna kreska .. czyli czekam na okres .. pierwszy raz mam cykl 33 dni ..

Kami, podobno testów owu nie robi się rano tylko wieczorem Ten z ciemna druga krecha byl rano czy wieczorem ?

Lusii, trzymam kciuki :* my już z pół roku mamy dietę. Mąż od jakiś dwóch miesięcy pije też czarnuszke

Dzięki Kami, ale jakoś w to wątpię,że się obędzie bez inseminacji... musiałabym teraz zaskoczyć. Chociaż Paula mówiła,że trzeba wierzyć,bo cuda się zdarzają. A mi się wydaje,że wszystkim, tylko nie nam Cieszę się przynajmniej,że już nie przeżywam tych dni przed @,tylko żyje normalnie. Od wczoraj mam okropny ból piersi, ale teraz jest szczyt progesteronu, więc to chyba dlatego
A co do sesji to jutro ostatnie dwa egzaminy. Później czekam na wyniki. Ewentualne poprawki. No i projekt muszę jutro jeszcze oddać.. mimo wszystko ciężka ta sesja

Minka jak dwa dni po negatywny to nie mam złudzeń ... dziwiło mnie tylko ze zero objawów jak na okres i wyjątkowo piersi bolą mnie dalej a zawsze tak 2-3 dni przed przestają .. wiec przyjdzie z zaskoczenia

Cytuj
minka170
Kami, podobno testów owu nie robi się rano tylko wieczorem Ten z ciemna druga krecha byl rano czy wieczorem ?

Lusii, trzymam kciuki :* my już z pół roku mamy dietę. Mąż od jakiś dwóch miesięcy pije też czarnuszke

Dzięki Kami, ale jakoś w to wątpię,że się obędzie bez inseminacji... musiałabym teraz zaskoczyć. Chociaż Paula mówiła,że trzeba wierzyć,bo cuda się zdarzają. A mi się wydaje,że wszystkim, tylko nie nam Cieszę się przynajmniej,że już nie przeżywam tych dni przed @,tylko żyje normalnie. Od wczoraj mam okropny ból piersi, ale teraz jest szczyt progesteronu, więc to chyba dlatego
A co do sesji to jutro ostatnie dwa egzaminy. Później czekam na wyniki. Ewentualne poprawki. No i projekt muszę jutro jeszcze oddać.. mimo wszystko ciężka ta sesja

Tak tak wiem, że się nie powinno ale jak ma się w nadmiarze to się robi hehe.. Ogolnie przez ten tydz rano jak robiłam w ogole nie wyszedł. Ten co robilam to do południa. Drugi machnelam przed chwilą- tez druga krecha ciemniejsza. Zrobię wieczorem jeszcze. Ogólnie to nie chce mi się wierzyc by owu była w 29dc. Zobaczę jak okres- kiedy przyjdzie. Z moim od kilku dni mam cichy czas i nie ma mowy o Przytulankach. Przykro mi choćby dlatego, że jest rodzinka ale cóż...
Humor ogolnie mam super ale mógłby być lepszy gdyby między nami było ok, malinowo.
Minkq to już niewiele do końca sesji :-)

Hej!
Dziś na monitoringu pęcherzyk 13 mm dość mały i oczywiście po prawej stronie niedrożnej...

Brutalność wita...

W dodatku usłyszałam od lekarza, że nie jest w stanie już mi pomóc (bo on się nie zajmuje leczeniem niepłodności). Przeprosił mnie za to... trochę się pożegnał... strasznie dziwnie było. Dał kontakt do swojego przyjaciela, który zajmuje się typowo niepłodnością i pracuje w szpitalu. W tymże szpitalu leżałam z ciążą pozamaciczną i nawet byłam na oddziale tego lekarza, więc z twarzy go kojarzę. Nawet chyba był kilka razy na obchodzie u mnie... Ma dobre opinie... i przyjmuje wiadomo prywatnie...

Generalnie inseminacja u mnie nie ma większego sensu ze względu na niedrożny jajowód. Pozostaje nam już tylko in vitro...

A te wyniki nasienia okazały się dobre. Chociaż tyle.


Kami
Miło, że zaglądasz do nas

Lusi
Faktycznie długi ten cykl, no ale trudno tu coś przewidywać z naszymi macicami - co miesiąc inaczej...

Kami, poczytaj o tym w necie. Może ktoś też tak miał. Dziwne. Chociaż znam jedna osobę, co jakimś cudem zaszła w ciążę podczas miesiączki. Albo miała później owu jakoś i plemniki wytrzymały, albo wymodlila to, bo jest mocno wierząca

Lusii, każdy cykl jest inny.. niestety wie to każda z nas. Ja ostatnio miałam mnóstwo śluzu po owu. A w tym cyklu bardzo mało. I co zrobić.

Ja już się chyba przyzwyczaiłam do braku ciąży naturalnej. Liczę na kolejny cykl i inseminację. Mam nadzieję,że uda się już ja zrobic w przyszłym miesiącu!!!

Aga, przecież inseminacja to wprowadzenie plemnikow do macicy. Po co Ci drożny jajowod do tego ?

Cytuj
minka170
Kami, poczytaj o tym w necie. Może ktoś też tak miał. Dziwne. Chociaż znam jedna osobę, co jakimś cudem zaszła w ciążę podczas miesiączki. Albo miała później owu jakoś i plemniki wytrzymały, albo wymodlila to, bo jest mocno wierząca

Lusii, każdy cykl jest inny.. niestety wie to każda z nas. Ja ostatnio miałam mnóstwo śluzu po owu. A w tym cyklu bardzo mało. I co zrobić.

Ja już się chyba przyzwyczaiłam do braku ciąży naturalnej. Liczę na kolejny cykl i inseminację. Mam nadzieję,że uda się już ja zrobic w przyszłym miesiącu!!!

Aga, przecież inseminacja to wprowadzenie plemnikow do macicy. Po co Ci drożny jajowod do tego ?

Jak to po co?

Pęcherzyk siedzi w jajniku i pokonuje jajowód, wtedy dociera do niego plemnik (w jajowodzie). Co z tego, że mi podadzą plemniki jak plemnik ją dorwie w jajowodzie i mi ta ciąża znów utknie. U mnie się to nie sprawdzi. Musza być drożne jajowody żeby to miało racje bytu - takto to szkoda kasy w ogóle!






Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2020-06-13 22:48 przez Pogodna_Aga.

Aga, ja wszystko wiem, ale przecież jeden jajowod masz dobry.
Będzie owu z niego i trach ciach plemnior atakuje jajeczko i jest dzidzia



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2020-06-13 23:07 przez minka170.