Mini rozumiem, że Ci przykro w pewien sposób. Ja jestem bardzo sentymentalna wiec Kostek bedzie miał milion pamiątek.. ja nawet test ciążowy mam :-) odciski kupię i album również, smoczek pierwszy schowam, wlasnie te opaski i kartki ze szpitala, usg każde.. no zeby mnial :-) oo i kocyk.
Właśnie u nas w łóżeczku leży mój kocyk jak bylam mała ( jest bialo rozowy wiec Kostek.nie bedzie pod nim spal- moze córka jak bede miala) miśki.. to fajne jest takie gromadzenie. Ja jak sie przeprowadzalam to zabralam misia ktory ma 23lata :-) moj pierwszy, a w domu u rodzicow mam misia mojej mamy.. moim zdaniem to jest fajne, no ale nie ma co na siłę kogoś uszczęśliwiac