SIERPNIÓWECZKI 2014

Wysłane przez Kwiatuszek 

altaya79 (offline)

14-05-2015 17:58:49

Rumia
[link widoczny po zalogowaniu]
Malgoshka, ja mam cos w tym stylu, po moim pierwszym dziecku. O tyle nie bylam wniebowzieta gondola i nosidlem o tyle spacerowka jest zajebista. Zajmuje dosc malo miejsca po zlozeniu, jest w miare lekka, swietnie sie prowadzi. Rozklada sie do pozycji lezacej. Jest niebywale wytrzymala! I ma opcje podkladki dla drugiego dziecka, tzn.starsze dziecko moze stac na tej podkladce, miedzy raczkami wozka. Moj starszy syn to tej pory mi sie tam wtrynia jak go nogi bola. Nie polecam jej osobom bardzo wysokim, bo beda obijac kolka nogami... Cena tez niemala, ale skoro chcesz na drugiego babelka to faktycznie lepiej od razu cos lepszejszego...


Altaya79

Stefka (offline)

14-05-2015 21:06:38

Xxx
Altaya to Lili chcieli chorego dzieciaka podrzucić nie mi:e_wink:
moja ''suczydło-koleżanka''ze mną pracuje i teraz nagadala do szefa,że lepiej mnie nie przyjmować po urlopie bo zaraz drugie dziecko będziemy chcieli,i że nie będę się mogła skupić na pracy jak zostawię małą w domu,a dzieci to często chorują itp.a następnego dnia moja psiapsióła(prawdziwa)pojechała zrobić badanie techniczne auta(tam gdzie pracuję)i ta małpa jej robiła i się nagadała jaka to ja zla koleżanka jestem bo kontakt z nią urwałam,nie zapraszamy jej na posiadówki domowe grille itp.że zmieniliśmy upodobania towarzyskie.no tak się wnerwiłam,że myślalam że wybuchnę.

Dziewczyny karmcie dzieciaki ile chcecie,oby nie tak jak moja ciotka.prawie czterolatek siadał okrakiem na mamusinych kolankach i ciągnął cycaMr. Greenteraz się śmieją u nas w rodzinie,że dlatego jest''wagino-sceptykiem'':e_wink:

Malgoskha nie mam pojęcia jak długo można te czopki podawać,ale to ziołowe i dajesz połowę więc tydz.to chyba spoko.może zapytaj pediatry będziesz spokojniejsza

Mam wózek 3w1 chico gondola super,fotelik do bani,spacerowka jeszcze gorsza.


[link widoczny po zalogowaniu]

altaya79 (offline)

14-05-2015 22:41:50

Rumia
Stefka, no to Cie pomylilam z Lili!!!! Ale obciach hehe!!!! Przezyje to jakos, a mam nadzieje,ze Wy nie macie mi za zle... Szczerze przyznam,ze czesto Was myle.... Jakos tak... A kolezanka faktycznie niezla sucz! A ty do tej pracy chcesz wracac, bo jiz nie kojarze(boje sie ze znowu z kims pomylilam hehe...)

UWAGA! NAJWAZNIEJSZA WIADOMOSC TEGO DNIA:

wyszedl!!!!wyszedl!!!!w koncu!!!!!Jest!!!!! PIERWSZY ZABEK W SLODKIEJ BUZCE!!!!!!

Az zatanczylam i zaspiewalam zwycieski taniec. Starszy syn az rzal ze smiechu... No i powiedzial mi w tajemnicy, ze z tej okazji zrobi dla brata rysunek-SLODZIZNA!

to tyle, dobranoc emamusie! Paaa


Altaya79



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2015-05-14 22:44 przez altaya79.

Stefka (offline)

15-05-2015 15:22:47

Xxx
Spoko,Altaya wybaczam pomyłkę:e_wink:
Dołączyliście do uzębionych dzieciakówradośćGratuluję,i taniec radości zdecydowanie uzasadnionyradość

Do pracy wracam we wrześniu,nie mam bardzo wyjścia...Lubię swoją robotę,mimo że muszę sie nazapieprz... i jest dosyć stresująca,ale jak na nasze wioskowe realia mam pensję całkiem przyzwoitą,do pracy jadę jedynie 15min.Ale teraz czym zbliża się czas powrotu tym bardziej mi się nie chce tam wracac,nie tylko z powodu sukowatej koleżanki(z nią akurat se poradzę) ale jest jeszcze kilka [powodów,a przede wszystkim Zuzi nie chcę zostawiaćprzewracjący oczami


[link widoczny po zalogowaniu]

Stefka (offline)

15-05-2015 15:32:58

Xxx
Ale u nas pokićkana pogoda raz słońce i gorąco,a za chwilę wichura i ulewaprzewracjący oczami efekt tego taki,że Zuźka nie śpi(w domu ciężko ją uspać)siedzi mi teraz na plecach,i pluje na mnie tzn.robi tak bruuuu(ciężko opisać)i się śmieje.ostatnio też jest straszna gaduła,gada ciągle jakieś nowe sylaby.na kota sasiadów krzyczy''psi,psi''często też staje bez trzymankiradośćpodchodzi do kominka i dmucha w popielnik(podpatrzyła,że Ł tak robi)i straszna z niej terrorystka,w środę Łkosił trawę,a ja z Zuzią chodziłyśmy za nim po całym podwórzu,bo inaczej się darła.
To się pochwaliłamradość

Buziale


[link widoczny po zalogowaniu]

altaya79 (offline)

15-05-2015 23:02:17

Rumia
Hejka,
Stefka, swietna jest ta Twoja turbolinka! I rozumiem ze nie chcesz jej zostawic i wracac do roboty... Tylko jak wypadniesz z obiegu to pewnie bedzie trudniej o prace. Jaka bys decyzje podjela to bedzie dobra, bo Twoja.

A ja zapoznalam tu taka sympatyczna dziewczyne jakis czas temu i od dzis uprawiamy razem sporta! Ona 50kg w 2lata schudla cwiczac! Jestem pelna podziwu! Mam nadzieje,ze to mnie zmobioizuje do regularnych cwiczen! Juz padam na buzke, wiec spadam...paaaaa

PS. Dawno nie pisaly do nas ombree, mama, LiM, kruszynka.... I jeszcze kilka innych maminek... Czytacie nas jeszcze czy juz o nas zapomnialyscie totalnie?


Altaya79



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2015-05-15 23:03 przez altaya79.

ade_1984 (offline)

16-05-2015 01:01:20

Wrocław
Tylko na moment, bo już jest koszmarnie późno...
malgoshka - ja też karmię i myślę, że moja Pola mogłaby śmiało z Miśką konkurować o tytuł najbardziej cycowego dziecka na tym forum smiling smiley Je jak noworodek co 2-3 godziny. Nawet po całkiem sporym posiłku odstawia akcję w stylu: "Dobra, a teraz dawaj prawdziwe żarcie" (czyli cyca), jakby miała na to osobny żołądek smiling smiley W ogóle nie rozumiem tej presji na odstawianie dziecka od piersi. WHO zaleca karmienie do drugiego roku życia, a decyzję o ewentualnej kontynuacji pozostawia do rozpatrzenia matkom. Nie wiem, jak długo będę karmić (może jeszcze tylko kilka miesięcy, a może rok?), ale w tym momencie zupełnie nie w głowie mi odstawianie Poli i już. Uwielbiam ją karmić! A poza tym - mleka modyfikowanego jej nie chcę dawać, krowie odpada na razie, a jakiś nabiał jest jej potrzebny. Fakt, nie mogę się napić winka, nie mogę jeść kilku rzeczy, które lubię, myśląc o ewentualnym rwaniu ósemki też widzę komplikacje, a nawet nie mogę na razie bardziej uaktywnić się zawodowo, bo nie dam rady ściągnąć więcej mleka i już. Ale jakoś nie są to dla mnie wystarczające powody, by ją odstawiać.
Stefka - cukinię daję kupną albo moją mrożoną, szpinak też albo kupuję mrożony (liście, a nie ta paćka), albo kupny liściasty, albo swój zamrożony. Dziś Pola próbowała buraka i bardzo jej posmakował (upiekłam w piekarniku).
Altaya - moja teza jest taka, że jedna koleżanka odpada, a inna się pojawia. Wiadomo, szkoda psiapsióły, ale nic na siłę. Nie wiem, czy pamiętasz, ja w czasie ciąży zawiodłam się bardzo na dwóch kumpelach ze studiów i mocno to przeżywałam, ale jakoś tak naturalnie pojawiły się dwie inne kumpele, z którymi teraz o wiele łatwiej mi znaleźć wspólny język. Tak czasem bywa. Tamtych nie skreślam, ale chwilowo to jeszcze nie jest to, co było - moje zaufanie też łatwo stracić, a trudno odzyskać... Aha, i gratuluję serdecznie ząbka dziecko z balonikiem I masz rację, mocno nam się grono forumowe ostatnio zawęziło, szkoda... sad smiley
U nas: Pola usiadła dziś z pozycji czworaczej samodzielnie na dupce, a potem samodzielnie znów przeszła do czworaków smiling smiley Wiem, że u Was to już norma, ale u nas do tej pory tego nie było i już naprawdę bardzo się martwiłam. Były też kilka razy zrobione pojedyncze kroczki na czworakach!!! Ogromna ulga, bo niby każde dziecko ma swoje tempo, ale jak widzisz, że wkoło dużo młodsze dzieci już coś robią, a Twoje jeszcze nie, to trudno nie zacząć panikować.
Słodkich snów, dziewczyny!


[link widoczny po zalogowaniu]

synke (offline)

16-05-2015 12:02:07

Mysłowice
heloł, pozdro z ustronia

wczoraj po drodze byliśmy w parku linowym. było SUPER!!! młody był z chłopem, my z młodą fikałyśmy razem, a potem każda z osobna na swoich trasach, czyli ja poszłam na dorosłe, a młoda robiła mi foty hehe. załączę na fb po powrocie, co byście nie pomyślały, że ściemniam z tymi małpimi akrobacjami.
wniosek: człowiek jest w stanie wydać kupę kasy, żeby się sponiewierać hehe

justynka, nie dam rady się spotkać, sorki

nie czytam, nie odpisuję, młody się już zbudził, idziemy w tango
nara


-------------------------------------------------
Krzyś ur. 29.10.2008 - zm. 30.10.2008
Agnieszka ur. 17.12.2009
Karolek zm. ? - ur. 11.08.2013
Jacuś ur. 14.08.2014

Stefka (offline)

16-05-2015 12:52:01

Xxx
Hej Zuźka mi dopiero padła,od 5.50 była na nogachprzewracjący oczamiwłaśnie piję trzecią kawę

Synke to dawaj te foty,bo nie uwierzę:e_wink:

Altaya niezły spadek wagi,ja zaczełam systematyczniej ćwiczyć mam nadzieję,że coś z tego będzie bo inaczej to będę musiała całą garderobę wymienić.nawet nie chodzi o to żebym schudła dużo,ale żebym jakoś wyglądała,brzuch mi strasznie przeszkadza i w niczym dobrze nie wyglądam.
A co ćwiczycie,biegacie?

trochę fb załatwił sprawę,tak myślę:neutral:

Zuźka już nie śpizaskoczonyzaskoczonyciśnie mi się na usta kilka niecenzuralnych słów..


[link widoczny po zalogowaniu]

altaya79 (offline)

16-05-2015 13:20:11

Rumia
Ade, faktycznie pozno wczoraj pisalas! Pewnie z poczatkow raczkowania cieszysz sie tak, jak ja z pierwszego zabka hehe. Dzieci nie moga rozwijac sie ruchowo i "umyslowo" jednoczesnie. Zawsze jedno z dwoch czynnosci rozwija sie jako pierwsze. Ja z racji tego,ze moj starszy syn rozwijal sie przede wszystkim motorycznie, to chcialam zeby mlodszy byl bardziej komunikatywny - no i jest duzo bardziej komunikatywny niz brat, z czego baaaardzo sie ciesze, ale postawil, jak brat, na czworakowanie przed zabkami...a kosi kosi nadal nie robi hehe. Twoja drobiazgowa Polcia na pewno wiecej potrafi tego typu sztuczek niz moj chlopek, ale mi to nie przeszkadza, nie martwie sie ze cos z nim nie teges. Uodpornij sie kochana i staraj sie nie porownywac, bo to niezdrowe hehe. Przy drugim bedziesz bardziej na luzie


Altaya79
Chcesz pisać na naszym forum? Załóż konto w 3 minuty i dołącz do nas już dziś!.

Kliknij żeby zalogować

Forum eBobas.pl - Statystyki

Globalne
Wątki: 6016, Posty: 1545912, Użytkownicy: 73665.
Ostatnio dołączył/a Justys80.

Statystyki tego forum
Wątki: 451, Posty: 646843.