Co u nas....
Filip dostał się do przedszkola, tego, którego chcielismy
śpi w swoim pokoju, czasem przychodzi do nas w nocy, czasem nad ranem dospac a czasem nas obudzić
mam problem z małym łozeczkiem...bo mówi, że je bardzo lubi i teraz wiem ze musze je wynieść na jakiś czas, tylko nie wiem czy mu tłumaczyć, że jest duży, że ma swoje drugie itp, czy go oszukać, że ktoś ukradl
czy wynieść i nic nie mówić. ..hm...co byście zrobiły?
Ta ciążą mija mi szybciej niż poprzednia. Pewnie dlatego, że nie mam za bardzo czasu na uzalanie się nad sobą. Dzięki albo przez cukrzycę nie przytyłam nawet 1kg ale brzuch juz zaczyna mi przeszkadzać-a spodnie kupione w styczniu z dupki mi spadają
zostało mi 2.5 miesiąca. ..dziś stwierdziłam, że sezon na "przewróciło się, niech leży" czas zacząć
ogólnie jakoś ciężko mi teraz się robi. . Na fb Zapisałam się do grupy cukrzycowej dla ciężarnych i powiem Wam tak. ..jakoś nie mogę tych babeczek, szkoda, że znów wszystkie razem nie jesteśmy w ciąży ;/
Idę spać, bo jak zaraz nie zasnę to mam ryzyko podwyższonego cukru rano. ...a aaa i tej cukrzycy tez mam już dość
Dobrej nocy :*
[link widoczny po zalogowaniu]