Październik 2013

Wysłane przez grejfrutowa 

magdusia81 (offline)

29-09-2013 22:32:03

Kraków
Morelcia dokładnie nigdzie im się nie spieszy grinning smiley
Jak byłam w czwartek na ktg,to lekarka powiedziała,że od razu widać,że będzie "synuś mamusi", bo tak się przykleił,że nie ma ochoty wychodzić grinning smiley


[link widoczny po zalogowaniu]

Ksenonka (offline)

29-09-2013 23:27:06

Skierniewice
Dziękuje bardzo.
Dziewczyny ja miałam zatrucie ciążowe. Brałam leki i musiałam się pilnować czyli kontrola ciśnienia i takie tam. Zaczęłam bardzo puchnąć i mój lekarz kazał mi zgłosić się do szpitala. Miałam bardzo podwyższony kwas moczowy we krwi i lekarzom nie podobało się to że Kubuś jak zasypia to ma tętno takie równe nie wiem jak to określić ale na ktg były małe wychyły na wykresie. Także w niedzielę 22.09 lekarz podjął decyzję że następnego dnia robią mi cc. Cóż mogę wam napisać o porodzie, wybrałam znieczulenie w kręgosłup bo po poprzedniej cesarce w pełnej narkozie (nie miałam innej opcji) mam złe wspomnienia. Niestety znieczulenie jakoś tak nie równo mnie wzięło i po pierwszym cięciu nadal czułam ból, więc zostałam na chwilę uśpiona. Jak wracała mi świadomość to już nie czułam bólu, a lekarz pokazywał mi mojego synka. Na sali poporodowej bardzo szybko wróciło mi czucie i ten okropny ból. Teraz po tylu dniach brzuch nie boli ale ciągnie i czuć ranę.


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

magdusia81 (offline)

29-09-2013 23:34:06

Kraków
Ksenonka to rzeczywiście masz niemiłe wspomnienia co do cc.Ale najważniejsze,że wszystko dobrze się skończyło i już możesz tulić w ramionach swojego Kubusia smiling smiley


[link widoczny po zalogowaniu]

iguanka (offline)

30-09-2013 07:32:27

Warszawa
hej ja nadal 2 in 1 smiling smiley

Nic nie dziala ale mi 10 dni zostało do cc wiec mysle ze moze albo dotrwam albo coś sie rozkreci dzis mam ostatnią wizyte u gin i musze jej powiedziec zeby mi dala skier. na morfologie bo musze miec swierza do cc najlepiej zrobiona dzien przed.. tylko u mnie wyniki sa tego samego dnia o 15 wiec bede musiala ew. 9 leciec rano i robic... a teraz sie zbieram i ide mocz zanieśc bo cieszko tej mojej francy było dac odrazu i na morfologie...


[link widoczny po zalogowaniu]

zuziak12 (offline)

30-09-2013 08:01:50

Łańcut
dzień dobry dziewczynki
Gratuluję noiwym mamusiom tulenia swoich pociech

Marta śliczna córeczka oby jak najszybciej wyszła do domkusmiling smiley

Annika tak to nasze pierwsze dziecko któro nas zaskoczyło. Małżeństwem jesteśmy ledwo 14 miesięcy więc to jeszcze etap docierania się ale jakoś damy radęsmiling smiley

Wczoraj dalej byliśmy u moich rodziców na grzybach i znów pełne kosze na szczęście mój M oddał wszystko siostrze a ona szwagrom więc po grzybach ani śladusmiling smiley Później u niej parapetówa tak się uśmiałam miałam nadzieję że mały wyskoczy ale jakoś ruszyć się nie chciał. Od soboty ruchy małego też sporo spadły i trochę się martwię czy nie jest owinięty pempowiną miałam brać no-spę na uregulowanie pracy macicy ale odstawiłam bo zgaga tak mnie męczyła ze nie dało się wytrzymać. Jutro wizyta u gin i kolejne ktg więc zobaczymy co dalej. Pogoda u nas dzisiaj ładna więc zabiorę się za okna w sypialni bo juz na nie patrzeć nie mogę strasznie szybko się zabrudziły, teściowa ma pierwszą zmianę więc obiad na mojej głowie.

MIłego dnia życzęsmiling smiley


[link widoczny po zalogowaniu]


[link widoczny po zalogowaniu]

katerina81 (offline)

30-09-2013 08:12:55

Toruń
Witam! U mnie też cisza. Dzisiaj wizyta u gina zobaczymy co powie. Skurcze wieczorem ale chwilę i cisza. Te czekanie mnie wykończy a jak do kogoś dzwonię to pierwsze co słyszę to czy już rodzę. Męczą mnie tym gadaniem. Czekam cierpliwie i funkcjonuje naormalnie: sprzątam, gotuję, jeźdżę samochodem, pranie, prasowanie, podłogi itp. i nic się nie rusza ale chyba jutro okna jeszcze umyję. Nie mam pomysłu już jak sobie pomóc.

Wszystkim Mamusiom grtuluję!!!


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

kropeczka24 (offline)

30-09-2013 08:39:02

Klonówka
witam się 2 w 1 dziś wizyta u gina i podjecie decyzji czy wyśle mnie do szpitala najjbardziej się bboję ze położą mnie do 7 październikasad smileysad smiley

jak co bede pisac smsy :*:*


/f2w3gox1jyuspnb2.png[/img][/url] [link widoczny po zalogowaniu][link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

Aleksa27 (offline)

30-09-2013 09:12:08

Hej kobitkiwinking smiley
A mi jeden dzień do terminu został a tu nadal NIC. Zero skurczy(mówię o tych poważnych bolesnych i regularnych) Jeśli do jutra nie urodzę a czuję, że tak się stanie to w środę mam ktg.
Eh ZUZA WYCHODZ!!! winking smiley
Miłego dnia dziewzyny;*


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

mojanatus (offline)

30-09-2013 09:33:52

Warszawa
Cześć dziewczyny. Widać, że wszystkie nie możemy się doczekać naszych maluszków. Mi jeszcze trochę zostało ale też już bym chciała tulić swojego Skarba smiling smiley Moja mama powiedziała mi, że mam rodzić po 4tym listopada bo na wtedy udało jej się załatwić urlop smiling smiley Zobaczymy co da się zrobić smiling smiley
Wieczorem tak mnie wymęczyły wymioty ale jak się położyłam to spałam jak zabita. Ani raz nie wstawałam w nocy i naprawdę udało mi się wyspać. W dodatku za oknem świeci słońce a mnie nic nie boli smiling smiley


olenka1310 (offline)

30-09-2013 09:46:05

Sochaczew
hejoo laski smiling smiley u mnie dalej ciszatongue sticking out smiley" te telefony od rodziny są najgorsze , ja już nawet nie odbieram . jedynie od rodziców . bo jak słyszę :" jeszcze nie urodziłaś już tak od miesiąca to nóż w kieszeni mi się otwiera . kuźwa dziwne że w 35 tyg ciąży nie rodzę . zamiast się cieszyć że nie ma wcześniaka itp to oni wielce zdziwieni . ja chałupę już 3 razy sprzątałam na przyjście na świat i znowu syf się zrobił tongue sticking out smiley hyba wezmę dzisiaj męża na składanie łóżeczka może niuni się nie spieszy bo nie mam jej łóżeczka w pokoju tongue sticking out smiley Tłumaczyć sobie mogę winking smiley wczoraj moje ciśnienie przed wzięciem dopegytu było 161/101 masakra , wzięłam proszka i spadło do 147/90 a później do 137/86 . jeśli dzisiaj też tak będzie to jadę na szpital . teraz mam 138/83


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]
Chcesz pisać na naszym forum? Załóż konto w 3 minuty i dołącz do nas już dziś!.

Kliknij żeby zalogować

Forum eBobas.pl - Statystyki

Globalne
Wątki: 6014, Posty: 1546280, Użytkownicy: 73665.
Ostatnio dołączył/a Justys80.

Statystyki tego forum
Wątki: 451, Posty: 646843.