serene5 Wiadomo , że wózek wygodniejszy, jak bym w domu mieszkała to bym nawet się nie zastanawiała nad jakąś alternatywą, ale mieszkam na 2 piętrze więc schodzenie i wchodzenie z wózkiem samej nie wchodzi w grę zwłaszcza, że Zuzia dostaje szału jak ją ubieram i dopiero na podwórku sie uspokaja
Dziś np. jak mąż był w domu to na spacerku z wózkiem byliśmy ale jak sama wychodzę to od teraz tylko chusta
Moja Zuzia też ostatnio kończy nocne spanie o 6:30 w porywach do 7:00, skończyło się spanie do 8:30 eh... ale jak przesunie się czas z zimowego na letni to będzie jak znalazł, bo kąpiemy mała ostatnio o 19:00 z tąd śpi tak krótko rano, niestety nic nie możemy z tym zrobić bo mała od 18:00 jest już tak marudna , że nie ma innego wyjścia jak kąpać ją o 19:00
Wczoraj dałam Zuzi jabłko i chyba uczulenia dostała bo jakieś mnałe krostki na policzku ma. Eh wracamy do marchwi bo ją przyjęła bez protestu
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]