A u nas najprawdopodobniej trzydniówka
Szymek ma gorączkę prawie 40 stopni a poza tym nic więcej mu nie jest. Byłam kontrolnie u lekarza, ale po osłuchaniu wszędzie czysto...pozostaje nam czekać na wysypkę. I mamy tylko zbijć gorączkę.
Żal mi Szymcia, taki biedny słaby jest...
Monika i jak tam, Krzyś dopomina się cyca czy już finito totalne?
[link widoczny po zalogowaniu]
Każdy poranek daje szansę, żeby wieczorem powiedzieć, że to był udany dzień...