czerwcóweczki 2013

kakuniaaa - mój się nie przekręca... zaczynam się martwić, jest starszy i tego nie robi... nie pamiętam jak było z Oskarem...








[link widoczny po zalogowaniu]

ANABELKA- PRZEKRĘCANIE na brzuszek okolo 3mca, wiec nie panikuj Staszek jakis wyjątkowo sprytny jest po prostu mojej tez si ezdarzyło ,ale jak się zaparła o szczebelek. W ogole HANKA jest jak jakiś pasikonik, ciagle nogami przebiera. ile ona kilometrów juz przejechała tym rowerem to nie wiem

Kakunia - superowo,że sie Stas normuje:>Moja MŁODA JUZ TRZY NOCKI BUDZI SIE CO 3 GODZINKI. kURNA NAPISZE DO GAZETY NORMALNIE!oBY JEJ JUZ TE CO TRZY GODZINY ZOSTAŁO!zAWSZE O JEDNĄ POBUDKE W NOCY MNIEJ a sTASIOWI CHYBA WIEJSZKIE POWIETRZE SŁUŻY
;0


[link widoczny po zalogowaniu]
suwaczki.html][/url]

Hej dziewczynki:-)
Podczytywalam Was z tela, bo córa wziela tableta na wyprawe z ojcem do niemcow po samochod i zwiedzanie europa park i zoo w berlinie:-) byli zachwyceni a zdjecia cudne :-) :-) ja z Jasiem zostalam w domku i przyjechala babcia i bylo nam fajnie :-) :-) Jasiu rosnie jak na drozdzach, nie wiem ile wazy ale duzo:-) przy szczepieniu jakies 3 tygonie temu wazyl 6100 mysle ze teraz kolo 7 moze wazyc:-) , w niedziele bedzie chrzczony, impreza w domku na 16 osob z dziecmi:-)
Jasiu tez pcha lsapki do buziola, smocia nie chce wcale, duzo gada i sie smieje, ma swoja ulubiona zabawke, pszczolke do ktorej gada i gada:-)

Piszecie o kilogramach po ciazy to ja jestem juz 4 na minusie od wagi zanim zaszlam w ciaze, wlosy mi na razie nie wypadaja tylko strasznie rosna:-) jak tak dalej pojdzie to nie dlugo bede wazyla tyle co przed pierwsza ciaza :-) :-)


[link widoczny po zalogowaniu]

dziewczyny Wy mówiłyście że Wam zostało po 2-5 kg po ciąży to co ja mam powiedzieć przed pierwszą ciążą miałam 45kg w ciąży przyszło mi 20kg czyli 65 na koniec miałam po urodzeniu małego zrobiło się 55kg ale efekt jojo przyszedł i wpadłam na te 65kg i nie umiałam zrzucić teraz jak zaszłam drugi raz w ciążę to znowu prawie 20 kg mi wpadło ale po urodzeniu małego znowu spadło do 65 i teraz przybrałąm 3 kg więc ogólie teraz mam 68kg czyli w przeciągu 3lat z 45 na 68 wpadłam. Czuję się koszmarnie, nie mam pojęcia jak się pozbyć tych kilogramów. Nie chcę wrócić do 45 ALE CHCIAŁABYM MIEĆ 55kg

u mnie okresu jeszcze nie ma i się nie zanosi ale to chyba dlatego że na cycu jedziemy

Raduś już też na brzuszek mi się obraca czasem ale za to jak leży na pleckach i wezmę Go za rączki to główki nie podnosi i to mnie martwi bo chyba powinien już to robić, jak Go wezmę na ręce to główkę w miarę trzyma ładnie prosto i na brzuszku też ją podnosi ładnie ale za rączi na pleckach nie potrafi

U mnie tez mlody nie chce sie przekrecac, jak go ciagne za raczki to jakos tak nie stara sie podniesc.Alwe to za wczesnie,prawda?? bo sie martwie (

Agulik ja tak mialam na bezrobociu w 2009 roku. 20kg weszlo we mnie jak nigdy.z 45 na 65 wskoczylam w try miga.
I pozniej juz najmniej wazylam 55kg :// wiec do wagi wysnionej (te 55kg) zostaly mi 3kg.ale to i tak dobrze,bo przed ciaza wazylam 68 a teraz mam 58 wiec zle nie jest..Ale chce schudnac..MUSZE !!!!!!!

Dziewuszki przypominam Wam.. Jak cos to podeslijcie mi na prv jesli chcecie link do profilu na FB tam mamy swoja tajna grupe,gdzie mozna narzekac nikt nie przeczyta ) bo z tela tez mi latwiej tam zajrzec niz tu...


Jak ja bym gdzies wyjechala o matkooo..do Nl..jak juz psioczylam na tą Holandię tak teraz chce chce CHCE !!!
i do Paryza !! Kakuia widzialam ze bylas de facto tak romantiko czy co?? bo podobno przereklamowane.
Chce jechac z Kacprem ale SAMI.. pytanie czy sie da :/


Kiedyś tam będziesz spodnie miał na szelkach..Ale dziś jesteś mały jak muszelka,którą los zesłał nam..
[link widoczny po zalogowaniu]

dziewczyny mi też został okropny brzuch i kilogramy ponad norme, powoli spadają ale pod warunkiem że jem niewiele i wogóle nic słodkiego nie ruszam, a tak to stoi w miejscu jeśli mnie pokusi. Młoda też wpycha rąsie i sie ślini mocno ale pediatra mówił że tak bedzie i że to ok, mała sie budzi nam już tylko raz w nocy w okolicy 5, później już co 3-4 godziny, zjada coraz wiecej, ale mleczko nadal ściągam i póki co sie nie zmniejsza laktacja mimo opróżniania tylko laktatorem, młoda uśmiecha się w głos i gaworzy jak sie do niej mówi, jak sie jej ton głosu nie podoba to robi podkówke nie chciała wogóle na brzuchu leżeć ale "męcze" ją na piłce dmuchanej i dwa razy dziennie na łóżku po kilka minut i są już efekty, wytrzymuje dłużej, wie w końcu do czego służą rączki żeby było wygodniej i ładnie się na nich podnosi, dużo dała też kolorowa pieluszka pod nią i ogląda z ciekawością nieświadoma że targa główke do góry
Mamuśki, znalazłam sposób na usypianie młodej w kilka minut ! od początku zauważyliśmy że lubi spać przy suszarce, odkurzaczu albo czajniku elektrycznym i ściągnęłam aplikacje na smartfona sleep baby chyba się nazywa i tam jest kilka takich odgłosów nagranych - moja pada przy szumie morza, przyznaje że i mnie to usypia malutka sie wycisza i uspokaja przy tym, a oczka same sie jej zamykaja. Z upałami masakra, okna mam zasłoniete, mala w pielusi tylko rozwalona "na krzyż", nosa z domu nie wystawiamy, nawet w nocy otwarte okno szału nie robi moja sie na brzuch nie obraca i niebardzo sie podnosi jak ją łapie za rączki z leżenia, ale jak jest w bujaczku to się w miare podciąga
a tu malutka z tej chwili

[link widoczny po zalogowaniu]

Veroni Paryż jest piekny polecam, na poczatku fakt było takie lekkie rozczarowanie ale później juz bylo pieknie. Naljepiej nie jezdzic tylko przejscf całe na pieszo, w jakims parku na trawce wypic wino zjesc serem i bagietke ahh pieknie a wieczorem wypic wino na schodach pod Sacre coeur. My bylismy tydzien a trafiło nam sie dzieki moim znajomym którzy tam mieszkają, moglismy u nich mieszkac bo tak ceny pewnie powalają.

Sami mozeie sie wybrac czemu nie chocby na weekend, babacia jedna albo druga w ruch i w droge


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

marysia, słodka niunia








[link widoczny po zalogowaniu]

jezu -odpadam, mam w chacie 28st. zaraz zacznę na golasa paradowac. niech już będzie chociaż 23 w dzień , bo mi sie mala wykończy

WERKA- ĆWICZ wojtaszka. ja za rece nie ciągnę tylko układam na brzuszku na podpartych łokciach i układam spac tez na brzuchu.swoją drogą to bardzo słuzy jej brzuszkowi. dzisiaj tez sie budziła w nocy co 3 godziny ,ale pije więcej mleczka. jutro szczepienie i ważenie.mam nadzieję,że będzie spokojna,bo bierzemy co sie da...

KAKUNIA-Paryż mmmmm zazdroszczę:>

a tak z przyziemnych marzeń.. wsiadłam dzisiaj do auta iradio na cały regulator. mogłabym tak pojechac do Poznania i z powrotem.NAwet nie wiem co teraz grają... troche bym sie odswieżyła muzycznie...a TAK , TO TYLKO DO KOSMETYCZKI I Z POWROTEM. i tak sukces , po 2 miechach brwi wyregulować wkońcu. Jezu, muszę do ludzi, nwet mi przyszło do łba ,żeby na 1 dzień do pracy wrócić...


[link widoczny po zalogowaniu]
suwaczki.html][/url]

marysia słodka ta Twoja lalunia

moje chłopaki na zmianę pogody dostali szału, cały dzień marudzili teraz udalo się ich uspać, zamiast się cieszyć że upałów nie ma to oni marudzą a ja Bogu dziękuję za mniejsze temperatury

mi się marzy morze!! ale w tym roku raczej nie wypalą wakacje więc w przyszłym roku może się uda nam wyjechać z chłopcami na wakacje a w tym roku zostają góry u babci