anyawro ojj dogodziłam sobie
a zgaga mnie za to zniszczy heheh:laugh_new: najgorsze że co wejdę do kuchni to mój wzrok ląduje na kolejnym cukierku albo innej "dogębnej" rzeczy
ale dzisiaj już basta!
a sterylizatora też nie kupuję, pewnie ma dość dostojną cenę
i tak jak dziewczyny jestem za gotowaniem butelki, a właśnie spojrzałam na tą którą kupiłam Robusiowi jest napisane "samosterylizująca-przeznaczona do sterylizacji w kuchence mikrofalowej"
i teraz się zastanawiam- jak to?? muszę przyznać że jestem w tym temacie ograniczona:laugh_new:
madziorek103 z tymi ścięgnami to ci powiem że dzisiaj popołudniu też poczułam, a w nocy jak nie mam poduszki między nogami też mi dają popalić..
celinka biedny Pawełek.. to dziadostwo cholerne się przyplątało... masz biedulko urwanie głowy..