Ta strona używa cookie. Dowiedz się więcej o polityce cookies i zmianie ustawień cookie w przeglądarce. Nowe zasady wchodzące w życie 25 maja 2018. (więcej)
KWIETNIÓWKI 2010 |
Aleksandra_M_ (offline) |
10-02-2010 12:40:09 |
| Żyrardów |
Witajcie
Arczi przede wszystkim dużo siły i cierpliwości dla Ciebie i zdrówka dla Maluszka. Straszne to co musiałaś przejść, mam nadzieję, że jak najszybciej się z tym uporacie i zdrowy Krzyś będzie z Wami w domku 
Anilewe17 tak jak napisałam Imagines, zgłoś to do obsługi użytkownika. Ale to aż dziwne, że nawet telefonu nie odbiera... 
Madlen u mnie wcześniej na USG wychodził za mały żołądeczek, ale za którymś razem Mały się opił i było już w porządku. Może Laura miała po prostu nie wypełnione nerki i tyle. Ale rozumiem, że się tym stresujesz
Miłego dnia 
|
|
Magda (offline) |
10-02-2010 12:42:21 |
|
Arczi witaj Kochana
Normalnie popłakałam się, jak czytałam to co napisałaś. Dzięki Bogu, że do Krzysia nic więcej złego się nie przyplatało !!! Krzyś jest silnym chłopczykiem i niedługo już będziecie całą rodziną w domu !!! Pojawiaj się u nas częściej, w miarę swoich możliwości. Czy jest sens wpisywania do tabelki ??? Pewnie, że jest i zaraz to zrobię. Krzyś to pierwsze grudniowo - kwietniowe dzieciątko  . Pochwal sie nam tym maluteńkim Skarbem .
Ucałuj Krzysia od e-cioci Magdy .NASZ KOCHANY SYNEK BŁAŻEJEK, ur. 12 kwietnia 2010 r., godz. 12:17, 3330 g, 58 cm [/color][/b] [link widoczny po zalogowaniu] NASZA KOCHANA CÓRECZKA WERONISIA, ur. 27 kwietnia 2014 r., godz. 5:47, 3270 g, 54 cm [/color][/b] |
|
|
Sympatyczna (offline) |
10-02-2010 12:42:45 |
|
Arczi - wielkie gratki
Krzysiaczku witaj na świecie - moc zdróweczka, rośnij duży
[link widoczny po zalogowaniu] widzicie jak to jest?? Wy tu gadu gadu, a kwietniątko na świecie Człowiek przestaje się bawić nie dlatego, że się starzeje, tylko starzeje się dlatego, że przestaje się bawić |
|
|
Anonimowy użytkownik (offline) |
10-02-2010 12:44:26 |
|
witajcie!
Arczi...mi po prostu brak słów, żeby wyrazić jak bardzo współczuję ci przeżyć i stresów...nie potrafię sobie nawet wyobrazić, co czułaś i czujesz...przede wszystkim trzeba być dobrej myśli i pamiętać jak wiele już przez te 2 miesiące życia zdążyliście przezwyciężyć. Maleńki Krzyś to dzielny chłopak i z wszystkim napewno sobie poradzi  Wam życzę duużo siły, wytrwałości i miłości.. i mocno trzymam kciuki za Was wszystkich a w szczególności za Krzysia czekamy na zdjęciepozdrawiamy ciepło
|
|
|
jana (offline) |
10-02-2010 12:54:58 |
|
Arczi serdeczne gratulacje ,dla ciebie że tak dzielnie znosisz to co sie wydarzyło oraz dla Krzysia który tak wiele juz przeszedł i mimo przeciwności losu nie poddaje się ... tyle mysli sie kotłuje w mojej głowie po przeczytaniu twojego posta że ciężko mi zebrac je w słowa .Trzymam za was kciuki i życzę dużo dużo zdrowia oraz wytrwałości i przesyłam pozytywne fluidy .
[link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] "Kto wygrywa z innymi jest wielki, kto wygrywa z samym sobą jest niezwyciężony". Życie jest sceną ,Bóg reżyserem , Człowiek aktorem ,Diabeł suflerem Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-02-10 13:00 przez jana. |
|
|
Emily (offline) |
10-02-2010 13:03:23 |
| Giengen/Gerstetten | |
|
ssylwia (offline) |
10-02-2010 13:03:49 |
| Kraków/Wieliczka |
Jejku ARCZI, ale przeżycia. Zaczęłam sie martwić tym ciśnieniem, bo j też od początku ciąży biorę leki na obniżenie cieśnienia (DOPEGYT 4x1), nawet nie maiałam pojęcia że lakarz przy wysokim ciśnieniu może kazać kończyć ciążę.
Dobrze że z Krzysiem coraz lepiej. Koleżanka opowiadała mi o swojej kuzynce która urodział w 25 t.c. Synek ma obecnie 2 latka i nikt by nie powiedział że kiedyś miał takie cieżkie chwile. Trzymam kciuki za maleństwo i za całą waszą rodzinę. [link widoczny po zalogowaniu] |
|
imagines (offline) |
10-02-2010 13:10:37 |
| Gościcino |
i znowu lapie mnie ten wstretny skurcz a mialam chwile odpoczynku
[link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] Filipek ur. 31.03.2010 z waga 2800g mierzyl 52 cm i dostal 10 pkt [link widoczny po zalogowaniu] |
|
Magda (offline) |
10-02-2010 13:16:36 |
|
Emily super, że jednak nic złego się nie dzieje.
Ssylwia ja słyszałam, że przez wysokie ciśnienie można wcześniej zakończyć ciążę, gdyż jest to niebezpieczne zarówno dla mamy, jak i dla dziecka. Ja już ze 2m-ce codziennie mierzę ciśnienie - gin mi kazał i powiedział, że jak przekroczy 130/90 to natychmiast mam do niego dzwonić  . A u Ciebie na jakim poziomie ciśnienie się utrzymuje ? Pomagają Ci leki ?NASZ KOCHANY SYNEK BŁAŻEJEK, ur. 12 kwietnia 2010 r., godz. 12:17, 3330 g, 58 cm [/color][/b] [link widoczny po zalogowaniu] NASZA KOCHANA CÓRECZKA WERONISIA, ur. 27 kwietnia 2014 r., godz. 5:47, 3270 g, 54 cm [/color][/b] |
|
|
jana (offline) |
10-02-2010 13:19:48 |
|
Magda przy poprzedniej ciąży tez miałam podniesione ciśnienie i do końca codzienne mierzenie i kontrola ale obyło sie bez wcześniejszych ingerencji
[link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] "Kto wygrywa z innymi jest wielki, kto wygrywa z samym sobą jest niezwyciężony". Życie jest sceną ,Bóg reżyserem , Człowiek aktorem ,Diabeł suflerem |
|
design by artflash interactive
