KWIETNIÓWKI 2010

hej Gaduły ktoś tu już napisał, nie zaglądałam parę godzin a tu tyle do nadrabiania i dobrze znowu narobiłyście mi ochotęnna słodkości, takiego wafla z masa krówkową bym chyba całego wciągnęła
Aleksandra_M tez byliśmy na usg 3 d. Byłam wniebowzięta, wyszliśmy z wypiekami na twarzy!! świetna sprawa, polecam naprawdę. I jeszcze taki fajny doktorek prowadził badanie, poobmierzał wszystko, postraszył mnie trochę, że dzidzia duża i że jak dla niego to 30tc a nie 28 bo wazy coś około1,5, no ale wiadomo że maszyny potrafią niedokładnie wymierzyć, a poza tym można było się tego spodziewać, my tez do drobniutkich nie należymy. U mnie żadnych płciowych niespodzianek nie było, wystawiła się całą swą urodą i nie mamy żadnych wątpliwości , że dziołcha. . Robiła takie smieszne minki, piła sobie wody płodowe, aja myślałam, że ziewa. I nawet też się uśmiechnęła..-cały tatuś. dostaliśmy filmik i wałkowaliśmy go w domku ok 5 razy w domu
a teraz spróbuje zamieścić fotkę wyciętą z filmiku

Anyawro super ciuszki dla motylka i pokoik tez świetny. Magda ja właśnie się cały czas waham, bo bardzo lubię takie filmy jak Avatar, ale mój mąż był z kolegami i stwierdził, że bardzo dużo huków, a po sylwestrze, jak Mała zaczęła się rzucać przy wystrzałach petard, boję się trochę.. ale chyba sie skuszę, najwyżej wezmę grubą kurtkę

dodałam fotkę z uśmiechniętą Olką Fasolką

Szukam materiałów w internecie na zjazd w ten weekend i maluszek jest bardzo ożywiony... może będzie lubił się uczyć...choć tego nie odziedziczyłby po rodzicach ;P


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]
NASZ SKARB :*

Sylwiazw śliczny brzunio !!!!!!!!!!!!!!!!!
Slywia jak już skończył studia, to zobaczysz jak Ci będzie lekko na duszy. Wiadomo, że na studiach fajnie, ale ... zawsze to później jeden obowiązek mniej, a więcej czasu dla Dzidzi.

Sosenka Olka-Fasolka cudowna !!!!!!!!!!!!!! A uśmieszek zabójczy !!!
A Ty się skuś na film , bo naprawdę warto - mimo tych hasłasów .


A gdzie dziś reszta dziewczyn, ja poszłam spać o 1-ej, a już jestem na forum . Jeszcze w nocy oglądałam ubranka , a dziś posyłam męża na strych niech przyniesie i mam ochotę na złożenie łóżeczka, żeby choć przez chwilę sobie na nie popatrzeć .


NASZ KOCHANY SYNEK BŁAŻEJEK, ur. 12 kwietnia 2010 r., godz. 12:17, 3330 g, 58 cm [/color][/b] [link widoczny po zalogowaniu]
NASZA KOCHANA CÓRECZKA WERONISIA, ur. 27 kwietnia 2014 r., godz. 5:47, 3270 g, 54 cm [/color][/b]

Jestem na pierwszym roku magisterki zaocznej nie jest najgorzej bo wykładowcy podchodzą do nas z przymróżeniem oka zamiast zaliczeń tradycyjnych dają nam do napisania prace, mniej stresu co dla mnie jest lepsze bo zawsze strasznie przeżywam zaliczenia...
Mogłam sobie zrobić przerwę roczną między jednymi a drugimi studiami szczególnie, że wiedziałam, że jestem w ciąży jak zaczynałam ten rok ale było ryzyko, że nie będzie mi się chciało później na nie wrócić, a poza tym o pracę po licencjacie trudno.
Moja babcia jest zadowolona, że teraz studiuję spokojnie odchowam dziecko i będę mogłą pójść do pracy akurat jak skończy roczek


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]
NASZ SKARB :*





Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-01-07 10:25 przez sylwiazw.

Sylwiazw to super, że zamiast zaliczeń macie prace do napisania - to sama przyjemność . A jakbyś zrobiła przerwę to wiadomo, że ciężko byłoby wrócić.


NASZ KOCHANY SYNEK BŁAŻEJEK, ur. 12 kwietnia 2010 r., godz. 12:17, 3330 g, 58 cm [/color][/b] [link widoczny po zalogowaniu]
NASZA KOCHANA CÓRECZKA WERONISIA, ur. 27 kwietnia 2014 r., godz. 5:47, 3270 g, 54 cm [/color][/b]

Witajcie
Anyawro super ciuszki. I jak tanio wyszło. Nawet nie po 3zł za sztukę
Sosenka piękna ta Twoja Malutka. Ślicznie się pokazała. Moje Maleństwo nie chciało się pokazać. Ja też tak jak Malgo zmieniałam pozycję, lekarz masował brzuch, kręcił tą gałką od USG po brzuchu, wciskał a Moje Dziecię nic... Wtuliło się w moje łożysko i tyle. Ale ja mówię, że się do mamusi przytulało

Witajcie dziewczyny
Magda Mówilam , ze film godny obejrzenia , ja gdybym mogła to bym jeszcze raz poszła Moja mała tez brykala na tym filmie a pozniej jeszcze wystrzaly petard doszly
Sosenka GRatulacje potwierdzenia dziewczynki a Olka Fasolka wprost cudowna !!
Sylwiazw Fajny brzuszek , Mój w sumie wygląda jak piłka

ale sie ciesze z tych wylicytowanych ubranek , za naprawde fajną cenę tak polowałam na nie w ostatniej minucie , ze sie udało jakas dziewczyna "biła" sie ze mną w ostatnich sekundach , ale wygrałam
My jutro jedziemy po łozeczko , kojec , komplet poscieli juz sie nie mogę doczekac

Anyawro ubranka odlotowe motylkowe

Sylwia śliczny brzuchalek

Sosenka usmieszek na wagę złota ja jutro mam 4D moze moja dzidzia też się ładnie pokaże ?

Celinka życzę miłej wizyty u gina i samych pomyslnych wieści




[link widoczny po zalogowaniu]

Pozdrawiam Ola

Magda ja kupiłam śpiworek własnie z myśla o tym , żeby w nim odebrać dziecko ze szpitala. To będzie dopiero kwiecien, a zapowiadaja , że od maja ma się dopiero ocieplac , oczywiście polarkowy dresik tez kupilam na wszelki wypadek
Pamiętam , jak urodziłam mojego Pawła i od 10 kwietnia wychodzilismy ze szpitala , to snieg padał i mąz musiał przywozic mi kozaki i płaszcz
A teraz z ta pogoda tak różnie




[link widoczny po zalogowaniu]

Pozdrawiam Ola