Hej,
Malwiś fajnie, że wypad się udał
No i tak jak Natula pisze dobrze, że teraz u mamy jesteś jak tak ciężko początki przechodzisz
A z tą płcią też ciekawa jestem, te przeczucia to fajna sprawa jest
Widzisz, ja miałam czuja na ptaszora i co? I jest
Natula mieliście się kiedy pochorować
ale nie ma się co dziwić jak takie zmiany pogody i pada co chwila, że nie wiadomo jak dzieciaczki i siebie ubierać :/ No ale jakiś pozytyw... Kiedyś czytałam, że jak kobieta się przeziębi (nie rozchoruje na antybiotyki) w okolicach porodu, to dziecko na start dostanie więcej przeciwciał odpornościowych od mamy - przez pępowinę i później z pokarmem
Ile w tym prawdy nie mam pojęcia, ale...
Co do wagi, to żadna tajemnica :/ jak na razie przytyłam jakieś 5-6 kg, ale z miesiąc, dwa temu stanęłam z wagą a nawet zaczęłam chudnąć
Mój lekarz znów wagą się nie przejmuje, bo mówi, że każda z nas przechodzi ciążę inaczej... Nudności, wymioty, brak apetytu i waga nie koniecznie musi iść w górę - ważne, że dziecko się dobrze rozwija i prawidłowo rośnie w brzuszku a waga mamy nie ma większego znaczenia. No chyba, że te spadki czy wzrosty są zbyt duże to inna sprawa
Takie jest zdanie mojego lekarza, a uchodzi on za jednego z najlepszych specjalistów w Bydg. No i jeszcze moja waga wyjściowa, to było koło 70 kg, bo niestety zaczęłam się "paść" jeszcze przed ciążą (nie miało to nic wspólnego z pozostałościami po Olince
) :/
No a u nas już dużo lepiej. Leki działają, gorączka się skończyła w poniedziałek
Na początku Oliś dostała Augmentin a po nim: biegunka, wysypka, grzybica pochwy, brak apetytu
We wtorek poszłam z nią do lekarza (pediatra na urlopie więc było zastępstwo) i pani doktor z tekstem "No nie! Jak się posrała, to zmieniamy antybiotyk!"
Myślałam, że padnę! Ja do niej bułkę przez bibułkę, biegunka i te sprawy jak to u lekarza
a ta ze sraniem mi wyjeżdża
No ale zmieniła i jest lepiej, wysypka zniknęła po jednym dniu, apetyt wrócił, sraję ;D i grzybicę też ogarnęliśmy już
Ach Natulka... Jak ja Ci zazdraszczam już tego bliskiego spotkania z Lenką
Chociaż z drugiej strony my jeszcze w prochu jesteśmy i remont kij wie kiedy... Trzymam kciuki, żeby wszystko było po Twojej myśli (czyli dobrze) i czekam na zdjęcia Kruszynki
Pozdrowionka Dziewczątka
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-08-24 21:20 przez Mula85.