Październikóweczki smiling smiley 2012

Wysłane przez noela84 

sandra1987 (offline)

29-01-2013 18:04:11

Bytom/Dublin
Mary wlansie tam doczytalam, ze to jest ta cholerna Egzema! Tego sie najbardziej balam, bo tutaj to ludzie maja latami. Mam nadzieje, ze u Benia jednak bedzie sie dalo tego pozbycsad smiley

Oooo i juz koniec pisania... obudzil siesmiling smiley wow, cale 15 min spania mialsmiling smiley

Napisze pozniej lub jutrosmiling smiley


Prosimy o glosiki:
Beniu na tropie wiosnysmiling smiley
[ebobas.pl]


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

basiasz (offline)

29-01-2013 18:33:11

Cieszyn
Agul no powiem ci że też jestem w szoku że lekarz stwierdził że to najprawdopodobniej żeby i miał rację!!! bo kazał kupić Chamomille to jest lek na bolesne ząbkowanie,podaję mu go od wczoraj i dziś już jest spokojniejszy,nie płacze!!!


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

gosia_rojek (offline)

29-01-2013 21:49:28

Kraków
Ale tu dziś ruch normalnie aż serce rościesmiling smiley
A ja dzis znowu w trasie w pracy byłam miałysmy spotkanie z nową oddzialową i szkolenie z praw pacjenta trwało od 8 do 12 jak wróciłam to madzia pojadła z jednego cyca a zdrugiego ściagłam 180ml. Myslałyście juz tak na powaznie o powrocie do pracy?? ja dzis sobie uśiwadomiłam że trzeba o tym zacząć myśleć, zaczynam sie bać na oddziale dużo zmian mamy nowa oddziałową, została nią jedna z moich koleżanek, niestety nie jestesmy przyjaciółkami martwie sie jak to sie ułoży wszytko, no i madzi nie chciałabym zostawiać ale wiem tez że jak nie wrócę po macierzyńskim to mogę nie mieć dokąd wracać.
Troche też sie zaczynam martwić że te wasze bobasy sie juz tak ładnie przekręcają na boczki moja madzia nawet nie próbuje, ale nic to jak przyjdzie jej czas to sie przekeci.
dawid mnie też smuci trochę dzis sie rano obudził z płaczem i jeszcze taki zadżumiony trochę marudził że nie chce iść do przedszkola, że on jest chory i wogóle zaczał płakać na całego i klops, chyba mu sie śniło coś. Od poniedziałku mam zamiar juz go posłać nie wiem co to będziesad smiley


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

marymary22 (offline)

29-01-2013 22:00:49

Kraków
Gosia moja też się nie obraca, najwyżej jak jest na skosie. ale tak nieporadnie. ale moja jest do tyłu sporo, może twoja też bo była chora. idziemy na wizyte do pediatry w czwartek bo chyba można ja już zaszczepić wreszcie-i pomarudze że mi sie nie podoba że ona nie trzyma główki w pionie. bo na brzuszku tzryma. poza tym wydaje mi się że za bardzo przekrzywia główkę na jedną strone, i na brzuszku to widać, że jakąs trudnośc jej to sprawia, żeby trzymac ją w prawo. tzn trzyma, ale widac że nie chce. więc już ja przestawiłam w łóżeczku, żeby nas zobaczyć musi patzreć w prawo, huśtawka tez tak ustawiona, noszę na innej ręce i w ogóle wszytsko zeby patrzyła w prawo.
Gosia moja Martynka codziennie w nocy budzi się z rykiem np ze ona chce lalke-bo zabrał ja pan bałagan-mówimy jej tak zeby sprzątałasmiling smiley albo ze chce bajeczke. no straszny ryk. a jak jej zapytać czy chce do żłobka to mówi że nie chce, że chce być w domu z mamą. no ale ona nie pójdzie teraz. widać ze tęskni za dziećmi, bo jak raz przyszła pani z 4 letnią dziewczynką do męża z komputerem do naprawy to ja za ręce ciągneła żeby się z nią pobawiła.a potem płakała jak poszla.
ja mam macierzyński do 2 kwetnia, plus 8 dni urlopu, i wykorzystam pewnie 40 od razu. czyli powrót pod koniec maja. czerwiec, lipiec, sierpień-trzeba pomysleć kto się dziećmi zaopiekuje...chyba że wezme coś wychowawczego ale pewnie nie.


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Agul (offline)

29-01-2013 23:35:32

Poznań
Byliśmy u lekarza dzisiaj, wysypką i suchymi plamkami na ciele mam się na razie nie przejmować, tylko kąpać w emolietonach, jak się zacznie nasilać to będziemy coś z tym robić. Kupami też mam się nie przejmować (kurcze ciągle mi to mówi a ja i tak je za każdym razem wnikliwie oglądam, bo nie wiem o co chodzi,dziecko zdrowe a kupy paskudne), jeśli jest do 5 brzydkich kupek dziennie to ok, jak liczba wzrośnie to wtedy działać. Basiasz kurczę szkoda że tez nie zapytałam o zęby, ale jakoś mi tak wyleciało z głowy bo Marcelinę lekarka tylko z doskoku badała, bo to Maks był zapisany na bilans. Ale faktem jest że dziwna taka od kilku dni,dzisiaj prawie nie jadła, trudno jej zasnąć i też w kółko trze nosek i oczy a łapki to gryzie nałogowo, nawet jak na brzuchu leży.Próbuje też podgryzać nasze palcegrinning smiley
Ja wracam do pracy 5 kwietnia... Niestety... Ale zdaję sobie sprawę że jak wezmę wychowawczy to już nie będę miała powrotu. Z resztą moja szefowa juz mnie ostatnio uświadomiła że gdybym rodziła w tym roku i załapałabym się na roczny macierzyński to decydując się na niego już nie miałabym gdzie wracać...Masakra. Straszne to jest że matkom nikt nie daje szansy na odchowanie swoich dzieci. Co z tego że masz prawo do urlopu wychowawczego skoro i tak po pierwsze jest nie odpłatny,a po drugie po takiej przerwie to raczej ci pracodawca podziękuje, zwłaszcza w mojej branży. Obłęd. Gosia nie przejmuj się, Marcelina też ma w nosie obracanie się, chyba że się ją zmusi,ale to i tak rzadko się zdarza,na brzuchu leży ale przekręciła sie na plecy może z 5 razy, a na brzuch z pleców to zapomnij. Każde dziecko ma swoje tępo, a moje do tego ma charakterek jeszczegrinning smiley


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

sandra1987 (offline)

30-01-2013 13:55:17

Bytom/Dublin
Mary Beniu uwielbia lezec na brzuszkusmiling smiley Tyle dobrzesmiling smiley Bo w zadnej innej pozycji lezec nie lubismiling smiley My mamy bujaczek i tez niestety juz sie Benkowi znudzil wiec pebe musiala mu chyba cos nowego skombinowac. Co do tego obracania to mozesz miec racje, ze to przez chorobe dziewczynki sa odrobine do tylu. W koncu jak byly chore to nie uczyly sie niwych rzeczy, to normalne. Aaaa... lada dzien zalapiasmiling smiley

Basia no niestety, ostatnimi czasy jezeli chodzi o czulosc i Eda niestety nie mozna ich dwoch postawic w tym samym rzedzie. Ale tak jak mowisz, to jest gowniarz... Dobrze, ze z Olim lepiej. Ale wydaje mi sie, ze to beda te skoki rozwojowe a nie zabki. Z Beniem bylo to samo, zjadal zel i sie uspokajal... Tez myslalam, ze zabki, ale teraz tak mysle, ze chyba sie mylilam.

Agul u nas tez ta wysypka schodzi jak nawilzam, wiec moze to nie atopowe? Juz sama nie wiem. Zaczelam rozszerzac diete, wiec moze to od tego? aaaa... juz nie mam sily o tym wszystkim myslec, tym bardziej, ze Ed w ogole sie nie przejmuje. On nadal nie wie, gdzie Beniu ma ta wysypke. Co do tesciowej, to ja nie wiem jak ona ich wychowala. Ogolnie to Ed jest tak rozpuszczony przez nia, ze do dzis mam problemy, zeby czasem pogadac z nim jak z doroslym. Wszystko zawsze za nich robila... W ogole tak mnie ta kobieta zaczela wkurzac, ze az juz nie wytrzymuje. Bedzie nosila tego biednego Benka az do zrzygania a potem ja wracam do domu i mam problem zeby go odlozyc do lozeczka.
Beniu zaczal pelzacsmiling smiley Cos mi sie wydaje, ze jeszcze miesiac i bedzie raczkowal. Ale za stopy dalej sie nie lapie, tylko wpatruje sie w skarpetki.

Monia my mamy jakas kontrole 5 lutegosmiling smiley Nadal nie wiem co to, no ale mamy cos w szpitalu. Tutaj niestety nie informuja Cie po co masz tam przyjscsmiling smiley Wiem ze jakies RTGsmiling smiley Beniowi dziadkowie tez daleko... w Polsce... no ale tutaj nie ma dnia dziadkow... wiec nie bedzie problemow z przedszkolem.

Gosia ja mysle o tym jak do pracy nie wracac. Juz wymyslam przemowienie do lekarza o tym, ze nie jestem w stanie ani fizycznym ani psychicznym na powrot do mojego aushwitz. Nie wracam i dupa. Po pierwsze, nie zostawie dziecka bo jest za male, po drugie, kto mi sie nim zajmie, po trzecie niech mnie cmokna. Ed traci prace w piatek i byc moze bedzie w domu. Ale Ed nie potrafi sie zajac malym. Nie ma za grosz cierpliwosci a niestety, to jest to czego potrzebujemy najbardziej, przy takim bobasku. Nie wiem co mu wczoraj zrobil, ale jak wyszlam z lazienki po prysznicu przez pol godziny nie moglam go uspokoic. On czasami nim trzesie i mysli, ze to pomoze na jego placze. Juz raz z piesci w twarz za to dostal.
Madzia sie nie martw, niedlugo wszystko zalapie, kladz ja na brzuszku i sama sie zorientuje, ze moze sie zaczac turlacsmiling smiley
Dawidek biedulek, moze rzeczywiscie mial jakis zly sensad smiley Bede trzymala kciuki za niego!


A tu moj pelzaczek:
[link widoczny po zalogowaniu]
dzisiaj juz sam lapki wyciagal do przodusmiling smiley


Prosimy o glosiki:
Beniu na tropie wiosnysmiling smiley
[ebobas.pl]


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

gosia_rojek (offline)

30-01-2013 15:22:59

Kraków
Witajcie już sił nie mam do tego mojego dawida tylko jak przed komputerem siedzi to jest spokój no ale nie może przeciez całymi dniami siedziec przy kompie, pospał trochę ale to jest nic przy całym dniu, no ale wystarczyło żeby zapiekankę ziemniaczana zrobic i wtawić do piekarnika (madzia w tym czasie troche spała a trochę u dziadków na dole)
Za godzinkę wybieramy sie do lekarza zaszczepić oboje pójdzie 800zł sad smiley (no ale na dzieciach i ich zdrowiu nie będę oszczedzać) bo 570 dla madzi (pneumokoki i rotawirus druga dawka) i 220 dla dawida na druga dawke ospy. Trzymajcie kciuki żebym podołała bo na razie nie wiem jak to zrobię ale musze wziac oboje póki sa zdrowei bo jak dawid wróci do przedszkola od poniedziałku to nie wiadomo jak długo będzie zdrowie w domusad smiley


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

blyskotka89 (offline)

30-01-2013 17:12:13

Strumień
Mnie tak pochłonela grupa prywatna na fb że zapomniałam tu zagladaćsad smiley zreszta doba jest dla mnie za krótka.. zamiast isc pranie wieszac to sie obijam wogole to od jakiegos czasu mam lenia..
u nas dziś dość marudnie;/ może przez ta pogode..? mala nie chce lezec sama w lozeczku tylko na bujaku i na wszystkich patrzec..wlasnie mnie wola zebym do niej gadała to jest złośnica!!!


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

AnimaVilis (offline)

30-01-2013 19:47:51

Gliwice
Agul współczuję, że musisz wracać do pracy.. nie zazdroszczę szefowej..

Moje dziecko tylko kilka razy z brzuszka na plecy się obróciło, a tak poza tym to w ogóle.. ewentualnie w łóżeczku przez noc się obkręca..

Gosiu jak po szczepieniach?


Prosimy o kliknięcia:
[link widoczny po zalogowaniu]


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

gosia_rojek (offline)

30-01-2013 22:06:02

Kraków
po szczepieniach ok dawid sie darł bardziej niż madzia ale to już norma, teściowa była ze mną schowałam dumę do kieszeni i poprosiłam no i pojechała sama to bym sobie chyba w łeb palneła z tym moim urwisem (tzn dawidem) boje sie tylko bardzo żeby znowu sie jej coś nie rozwinęło (tzn madzi) po tym szczepieniu.
Padam na twarz dawd nie chce spać tęsciowa nam mleko przyniosła i połozyła sie nim to może usną, a ja wykapałam oboje nakarmiłam wyszykowałam do spania i wszytko sama, magda jadła chyba ze 45minut myślę że pojadła a teraz niby śpi ale tak ciumka że sama nie wiem. A mój małżonek pracował do 20 i o 20.18 dokładnie zadzwonił czy może pójść z chłopakami pograć na halę, wiecie generalnie ja mu nie bronię przy jego tuszy to mu to nawet dobrze zrobi ale nie mogę zdzierżyć tego że przez cały dzień się nie odezwał, nie zainteresował co z dziecmi, on sie tłumaczy niby że maja tyle pracy że ma czasu mysleć ale powiedzcie mi czy to normalne żeby przez 14 godz nie znaleźć 30s żeby do domu zadzwonić?? przecież on sikać chyba chodzi nie?? wtedy by mógł skoro inaczej nie rady, ciągle sie o to kłócimy, już sił mi brak wie jak bardzo mi potrzebne to jego zainteresowanie ale z uporem starego osła on musi byc góra i pokazac mi chyba że mu nie narzuce swojej woli. Czy ja jestem nienormalna bo chce czuć że mojemu mężowi i ojcu moich dzieci na nas zależy. Nawet wtedy jak madzia z dawidem tacy chorzy byli to nie potrafił sie odezwać, a na moje pretensje odpowiada zawsze:przecież jak coś będzie nie tak to zadzwonisz sama No nie mam juz na niego sił płakać mi chce, marze tylko o łózku a nie moge sie iśc myc jeszcze bo mała jeszcze nie spi twardo cały czas popłakuje i jak pójde to mi sie moze rozbudzić na dobre.
Dobra wyżaliłam sie to uciekam pewnie i tak mało kto to przeczyta ale na fb takich rzeczy nie będę wypisywac.
Przepraszam że marudzę
Dobranoc


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-01-30 22:06 przez gosia_rojek.
Chcesz pisać na naszym forum? Załóż konto w 3 minuty i dołącz do nas już dziś!.

Kliknij żeby zalogować

Forum eBobas.pl - Statystyki

Globalne
Wątki: 6016, Posty: 1545992, Użytkownicy: 73665.
Ostatnio dołączył/a Justys80.

Statystyki tego forum
Wątki: 451, Posty: 646843.