termin porodu - marzec 2010r.

Gosiu zdrowia życzę Karolince iżeby ta paskudna wysypka jak najszybciej minęła. Jeśli mogę Ci coś doradzić to ja nie podawałabym dipherganu z fenistilem. Jedno i drugie powoduje senność. Podałabym sam fenistil bo on jest stricte na swędzenia. Kurcze oby to nie było nic poważnego. Trzymaj się kochana. Jak Twój brzuszek? Ucałuj Go odemnie


[link widoczny po zalogowaniu]

Fantom fenistil mam dawać 3 x dzienie a ten diphergan raz przed samym zaśnięciem. Zobaczę czy będzie ją dalej swędziało jak nie to nie dam jej tego syropu. Dopiero się położyła do łóżeczka, bo dużo dziś leżała, więc nie była bardzo zmęczona. Kurcze już nie raz Mała miała jakieś krostki, ale teraz to jakaś masakra brzuszek i klatka piersiowa wyglądają jakby pokryte taką suchą, czerwoną skorupką z krostek.
A brzuszek rośnie Mała się wierci jak szalona ogólnie to jest dobrze. Dziś tylko mam dzień lenia - bo po wczorajszej imprezie urodzinowej Karolinki, nie mogę dojść do siebie, trochę mi brzuch twardnieje (ale nospa pomaga) no i boli mnie wszystko, a najbardziej w okolicy kości łonowej, więc cały dzień odpoczywałam

Nie pamiętam czy się już chwaliłam chyba nie, ale jakieś 2 tygodnie temu pożegnaliśmy się ze smokiem - nawet się nie spodziewałam, że tak łatwo pójdzie tak ot jednego wieczoru po prostu jej go nie dałam, upominała się, ale zasnęła bez problemu, teraz już nawet o nim nie wspomina

Gosiu wielkie gratulacje dla Karolinki! Jak my odstawialiśmy smoka to też byłam przekonana, ze będzie ostra jazda ale miło sie rozczarowałam Wybraliście już imię dla Malutkiej? Aaa i tak sobie myślę, ze może z Lolcią powinnaś się wybrać do dermatologa? Skierowanie nie jest Wam potrzebne. Może dermatolog coś zaradzi? Może będzie znał przyczynę? A proszku nie zmieniłaś? I tak jeszcze o tej szkarlatynie mi się przypomiało: jeśli to jest wirus to Lolcia mogła ją załapać. Jeśli bakteria to raczej wątpię. Kilka lat temu na naszej ulicy zachorował chłopiec. I tylko dzięki temu, ze mieliśmy tego samego lekarza domowego to okazało się, ze mój Kuba też to dziadostwo złapał /mykoplazmatyczne zapalenie płuc/-masakra jakaś. Kuba tego chłopaka nawet nie zna, w życiu z nim słowa nie zamienił. Między wizytą lekarza u tamtego chłopca a u nas było ok. 1,5tyg. różnicy. A choroba ta sama. I ten chłopiec mieszka trzy budynki od nas.


[link widoczny po zalogowaniu]

Gosia tak na szybkiego co o tej szarlatynie znalazłam:[link widoczny po zalogowaniu]


[link widoczny po zalogowaniu]

Fantom no właśnie nic nie zmieniałam, ciągle piorę w loveli, bo po innych proszkach miała podrażnienia, myjemy ją hippem tzn teraz tym oilanem, albo samą wodą. O dermatologu też pomyślałam, jak jutro nie będzie żadnej poprawy to się wybierzemy.
No tak z tymi chorobami tak jest, nigdy nie wiadomo, co od kogo podłapiemy ehh. ale pediatra, powiedziała, mi że jest pewna, że to jakaś alergia - zobaczymy czy miała rację. Karolinka uwielbia pomidory, zielone ogórki, paprykę i owoce też np truskawki a te warzywa i owoce, to nie wiadomo na jakich nawozach hodowane, ciężko znaleźć coś co nie jest sztuczne, tylko, że od kilku dni odstawiałam wszystko co ewentualnie mogło uczulić a poprawy nie ma

Rączki ma takie, tylko ta skóra się jej nie łuszczy a pęka delikatnie ale żadnych innych objawów tylko ta wysypka.
dobra już nie marudzę, poczekam do jutra, oby dzisiejsza noc była spokojniejsza.

A co do imienia to na razie nie wybraliśmy mamy kilka opcji np. Paulina, Natalia, Kinga, Nadia, ale w każdym imieniu coś tam nam nie pasuje, jakoś się kojarzy, ja bym już chciała wybrać, ale pamiętam, że z Karolinką było tak samo długo nie mogliśmy się zdecydować








Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-04-02 23:14 przez Gosia26.

Chryste...wyobrażacie sobie wszy w dzisiejszych czasach?Jestem wściekła!Od dwóch tygodni ja i Daga czochrałyśmy sie po głowie.Myślałam,że Daguni źle spłukuje głowę albo szampon ją podrażnia...ale zmiany nic nie dały...no i dzisiaj rano zobaczyłam,że mam wszy..bulszit...Zastanawiałam się kto był u nas w tym czasie...i mam podejrzenia kto nas tak załatwił!Zabiłabym jak by mi wpadli w ręce! Biorę się za ściąganie pościeli do prania w gorącej wodzie a Daga jak się obudzi to będę musiała na siłę tego świństwa pozbywać...Ku*wa!!!Gdyby nie to,że za kilka dni chrzest to bym ścięła nam włosy.

Tabasko,straszne w 21 wieku wszy,ale zdarza się bo u mnie niedawno w podstawówce była epidemia.A KORZYSTAJĄC Z CHWILI WOLNEGO CHCIAŁABYM ŻYCZYC WSZYSTKIM ZDROWYCH ,WESOŁYCH ŚWIĄT WIELKANOCNYCH,SMACZNEGO ŚWIĘCONEGO JAJKA , BARDZO MOKREGO DYNGUSA I SŁONECZKA NA NIEBIE.U nas w domu ostatnio mały szpital,wszyscy chorzy i najgorsze że każdy na co innego ,ale już wszystko wraca do normy.

Pozbyłyśmy się tego dziadostwaAptekarka mówi,że sporo codziennie szamponów na wszy sprzedaje-czyli strzeżcie się bo nie wiadomo skąd można załapaćA tak zmieniając tematpokojnych Świąt!

Spóźnione życzenia urodzinowe dla Karolinki i Kubusia!!!



W związku ze zbliżającymi się świętami
Ślę moc uśmiechów z uściskami
Święconka niech dobra będzie
By ludzie Was kochali zawsze i wszędzie
Bądźcie dla wszystkich zawsze serdeczni
Mili, uprzejmi, ułożeni i grzeczni
Niech się w życiu dobrze Wam powodzi
Niech w Waszym życiu będzie brak pożarów, lawin i powodzi
Życie niech się Wam dobrze układa
Klaudia z rodziną te życzenia WAM WSZYSTKIM składa!


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

Prosimy o głosik!!! :-D
[link widoczny po zalogowaniu]