Witam mamusie
Ja z synkiem już po cotygodniowej wizycie u alergologa i odczulaniu
Aleksandra mi czop odszedł około 22,23 godziny a następnego dnia po 17 na świecie był mój najdroższy syneczek
Tylko że u mnie to raczej nie miarodajne ponieważ poród miałam wywoływany. Czop odszedł po masażu szyjki, 2 czopkach i zastrzyku, a kolejnego dnia rano dostałam kroplówkę z oksytocyny i zaczł sie hardkor
Co do snów to miałam dziwny! Wczoraj moja malutka na wieczór strasznie sie ruszała tak że normalnie można było ją za nogę złapać i śniło mi sie ze tak wypychała rączke że normalnie było ją widać przez skórę a najgorsze było to że miała strasznie długie i ostre paznokcie jak w łapie np:lisa czy wilka
okropne idzie zgłupieć
Kornelia super zaraz będziesz tulić maluszka w ramionach
Kocurku Zuzanka jest słodka i urzekły mnie jej małe stópki w tych różowych bucikach
słodzio.......
Jak wstaję w nocy to też sprawdzam czy przypadkiem wody mi nie odeszły no i co korzystam z toalety to czopa wypatruję a tu niestety nic. Igora przenosiłam wieć to samo będzie teraz wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
no dziś do ginka mam takie nadzieje, a pewnie skończy się na niczym
[link widoczny po zalogowaniu]