Mamy z woj. lubelskiego zapraszam smiling smiley

Wysłane przez Agatka46 

nasturcja (offline)

02-10-2012 23:14:44

Lublin
elo Mateczki
jak by co żyję ale siłeńki nie mam na pisanie jak sobie wszytko poukładam i jakoś wrócę do formy to powrócę. a jak narazie bezczelnie podczytuje bo fo uzależniasmiling smiley
dziaciaczkom wszystkim chorym życzę powrotu szybkiego do zdrówka, Mamusiom duuuuuuuużo siłeńki smiling smiley Kacowi 10000000000latek w radości przeogromnej smiling smiley Oce aby zdążyła spakować torbę (już Zosieńki się doczekać nie mogę )smiling smiley Majka Ty jak nic książkę pisz smiling smiley a błędy Ci Yvonta zredaguje w końcu odpowiednie wykształcenie ma smiling smiley
a moja Lusilla odważyła się w końcu i skończywszy 14 miesięcy i 6 dni ruszyła z kopyta bez niczyjej pomocy i teraz tylko by chodziła i chodziła smiling smiley no i rozgadana że w zasadzie spokojnie się z nią można dogadać jak głodna to powie jak pić to zażąda i nawet po imieniu zawoła ,i nakazuje sobie czytać i wiele innych (kurcze ale te dzieci to pocieszki że te nieprzespane noce rozkoszą swą są w stanie zrekompensować smiling smiley
Majunia kiedy wracasz z banicji ? bo my teraz będziemy bliższe sąsiadki smiling smiley
a i kolejny raz szukam lodówki może któraś poleci swoją cena do 1500 bardzo maxymalnie wchodzi w grę (a ma być duża i w inoxie smiling smiley)pralkami tez się możecie pochwalić smiling smiley
siłeńki brak a się rozpisałam smiling smiley
spokojnej wam życzę smiling smiley


[link widoczny po zalogowaniu]

oka82 (offline)

03-10-2012 16:58:37

Kraśnik
UWAGA!!!

MAjka z Polą są w szpitalu!!!


CYTUJE: Pola dostała jakiegoś histerycznego ataku.nie chciala sie ubrac,chcialam leciec do szpitala,walila glowa gdzie popadlo,nie plakala,ona wyla i piszczala.po 40min wezwalam pogotowie.przyjmowali nas prawie godz.polaw tym czasie dalej wyla i piszczala doczasu kiedy nie weszlysmy do pokoju zabaw.moje dziecko cudownie ozdrowialo.musimy zostac na badania.nie wiemile.zapalenie jamy ustnej w toku.az krwawia dziasla.nic w szpitalu nie maja do pedzlowania powtarzam NIC.Zobaczymy jak pola zniesie noc wszpitalu.I kroplowke bo jest odwodniona.Calusy dla lubelskich i Wajo bo pewnie czyta.Ja się kurwa chyba zakochalam w tych szpitalach.


[link widoczny po zalogowaniu]

[blog.ebobas.pl]


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]~
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

Anonimowy użytkownik (offline)

03-10-2012 18:22:41

jestem na chwilę,przyleciałam do domu coś zjeść i se insulinę wstrzelić. dobrze,że w tej mieścinie wszędzie blisko.

Oka - dzięki za przekazanie wieści buziak od dziecka

Pola już pod kroplówką.pół godziny trzymałam zwyte i spocone dziecko na kolanach pilnując,żeby sobie rurki nie wyrwała. teraz mama ją lula.co do leków na zapalenie paszczy,tak jak przekazała Oka,nie mają nic.kazali kupić. a kupić miałam Zovirax "naoczny" (cytuję za lekarką) i tantuum verde w aerozolu. mama pobiegła do apteki. okazało się,że Zovirax jest na receptę. lekarka musiała o tym wiedzieć. mama wytłumaczyła babce w aptece (3 z kolei aptece) jaka jest sytuacja. kobieta potwierdziła,że to paranoja-pani doktor nie może wystawić recepty,bo dziecko jest pod opieką szpitala.w aptekach nie chcą sprzedać,bo lek jest na receptę. dziecko nie może być nim leczone w szpitalu,bo szpital tego lekarstwa nie posiada. nic dziwnego,podobno drogie cholerstwo. uwaga,bendem bluzgać - ja się kurwa grzecznie pytam,na co idą moje i lubego składki do chuja wafla. obłęd! kobita w 3 aptece się zlitowała i sprzedała zamiennik-dostępny również na receptę. żeby leczyć własne dziecko w szpitalu,tzreba takie rzeczy "załatwiać". jak w PRLu.
krostki na twarzy,to również wynik zapalenia.jutro badania. nie wiem ile nas będą trzymać. personel niemiły. oprócz lekarki prowadzącej i pani salowej. szpital na szczęście po remoncie.spadam,odezwę się jak wrócimy.pa buziak od dziecka

ps.
jem i dopisuję

Nasturcja - gratulacje dla Matyldzioszka :runner: z lodówką i pralką nie pomogę,się nie znam. tym "inoksem"-cokolwiek to znaczy- to mnie dobiłaś wielkie oczy
z bliskiego sąsiedztwa siem cieszem smiling bouncing smiley dam znać gdy mi się w domu zacznie bardziej podobać,niż w szpitalu. a z Yvontą "jesteśmy po jednych piniądzach",pardon,studiach grinning smiley ino ona po specjalizacji logopedycznej,a ja pedagogicznej (można się śmiać).

Oka - mię się wydaje,że Zosiak to już jedną nogą prawie jest na świecie winking smiley



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-10-03 18:32 przez majunia.

nasturcja (offline)

03-10-2012 23:15:24

Lublin
o maj gad ;/ Majunia zdrówka dla Poli ale wam się porobiło ;/ no i paranoja z tym co pisałaś aż włos się jeży a Ty faktycznie coś za często w okolicy szpitala się kręcisz ;/ Majunia inox to kolor lodówki jak widzisz srebrną to mówisz że w inoxie smiling smileyalbo coś w ten deseńsmiling smiley a Oka podpowiedziała lodówka zamówiona jeszcze dylemat został z pralka ;/ jeśli w najbliższym czasie z tej bezdomności nie stanę się domna to oszaleję ;/ banicja mi nie służy
Oka a jak Ty się trzymasz ? Zosia już łaskocze tam gdzie trzeba?smiling smiley
no i gdzie reszta jak ja powróciłam to te wywiało sad smiley


[link widoczny po zalogowaniu]

Agatka46 (offline)

04-10-2012 08:35:23

Kraśnik
Hej dziewczyny wróciłam po Pomorskich wojażach smiling smiley pogoda była piękna. Jodu się nawdychałam i odwiedziliśmy super wioski tematyczne - polecam.

Majkao wy bidulki. Bidna Apolonia. Oby szybko opuścić ten szpital i aby się buziulek szybko zagoił. Ale musiałas się najeśc stracha jak Pola tak piszczała. Trzymam kciuki za szybkie wyjście :* ucaluj Poldencjusza :*

OKA przepraszam że teraz ale mnie nie byłoa kACPERKU STO LAT STO LAT - ZDRÓWKA, ZABAWEK, SZCZĘŚCI I ŚLICZNEJ ZDROWEJ SIOSTRY, Oka no kiedy rodzisz.... czego nasz tak długo trzymasz w nipewności my chcemy już Zochę zobaczyć smiling smiley


Reszty nie doczytalam, przepraszam. Jestem w pracy więc postaram się na wolnej chwili nadrobić smiling smiley Buziki


[link widoczny po zalogowaniu]


Gdy przyszłaś na ten świat
moje życie całkiem rozjaśniało...
Jesteś moim światełkiem-
tak przecież być musiało!
Dziękuję Ci że jesteś,
że śmiejesz się i płaczesz,
że czasem tak na mnie patrzysz...
tak jakoś pięknie,inaczej.
Dziękuję Ci, że czasem
jestem przy Tobie zmęczona.
Dziękuję,dziękuję,dziękuję,
że mogę Cię trzymać w ramionach!!!!

yvonta (offline)

04-10-2012 09:51:30

Maja cholera z tymi szpitalami sad smiley Nika miała zapalenie jamy ustnej i było podobnie może pleśniawki może coś tam a że nie je bo ma antybiotyk ale jak usta jej napuchły to powiedziałam że nie czekam ani chwili dłużej były święta nikt nie przyjmował poszliśmy do lekarza prywatnie w niedzielę ( ściągnęliśmy go z polowania) a on mówi że jeszcze dzień i do szpitala i że ją to cholernie boli dostała lek taki robiony do pędzlowania (jakoś w aptece nam to zrobili) pisk był nie z tej ziemi krew się prawie lała ale po jednym dniu zaczęła jeść i pić i wtedy nie wolno żadnych cytrusów ani soku nawet ewentualnie mleko woda i weź tu człowieku internetem się sugeruj i mądrymi radami Zdrówka dla Poluśki mam nadzieję że już lepiej

A ja internetu nie miałam przez te burze sad smiley sad smiley sad smiley
Okuś rodzisz ???
Agatka zazdroszczę
Nastka fajno że już jesteś
Wera jak tam mała ??????


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

ula1219 (offline)

04-10-2012 10:27:01

Lublin
hej dziewczynki,

majka ale wieści sad smiley uściski dla Poldka i całuski w chora buziulkę, niech sie szybko goi.
Nie cierpię lekarzy, szpitali i podejścia do leczenia w tym chorym kraju. Po co płacimy na cały zasrany zus, składki zdrowotne i inne cuda na kiju skoro i tak nic z tego nie mamy ani mieć nie będziemy. Teraz leki w szpitalu płatne, a na starość emerytury 300zł!!!!!!!!!!!!!

oka weź juz wypuśc tą Zosieńkę na świat, bo tu doczekac sie nie możemy. 2 października koleżanka urodziła córeczkę - Kornelkę, o 14 wody jej odeszły o 17 mała była na świecie smiling smiley Oka tez ci życze tak ekspresowo smiling smiley

u nas kolejna przetańczona noc, Igi tańczył w łóżeczku średnio co pół godziny, a ja już padam, pogoda piękna, a wizja spaceru mnie przerażą, oczy na zapałkach, a ubrać to całe towarzystwo łączy sie z zapoceniem po sam czubek głowy. Marudze, wiem, uciekam.

dziekuje za głosy na rodzinna fotkę, kliknijcie jeszcze czasami smiling smiley


[link widoczny po zalogowaniu][link widoczny po zalogowaniu]

Agatka46 (offline)

04-10-2012 10:41:28

Kraśnik
Ula zagłosowałam też smiling smiley
Oki ni na face dzisiaj ni na fo... może rodzi??


[link widoczny po zalogowaniu]


Gdy przyszłaś na ten świat
moje życie całkiem rozjaśniało...
Jesteś moim światełkiem-
tak przecież być musiało!
Dziękuję Ci że jesteś,
że śmiejesz się i płaczesz,
że czasem tak na mnie patrzysz...
tak jakoś pięknie,inaczej.
Dziękuję Ci, że czasem
jestem przy Tobie zmęczona.
Dziękuję,dziękuję,dziękuję,
że mogę Cię trzymać w ramionach!!!!

Anonimowy użytkownik (offline)

04-10-2012 12:33:37

heloł

wpadłam na chwilunię do chałupy,coby zjeść jak na prawdziwego diabetyka przystało o właściwej porze i we właściwej ilości jeśli chodzi o kalorie,szit.

Poldek wczoraj zasnął o 22. do tej godziny uprawiał zwiedzactwo-oglądactwo. wszystko jej się podobało. a że obejrzała wszystko wczoraj,dziś od rana ryk. kolejna kroplówka,bo pić dalej nie chce. ja nerwy na wierzchu,bo weź człowieku wytłumacz dziecku,że nie wolno wyrywać rurki. że raczkę trzeba trzymać do dołu,bo inaczej nic nie kapie. że najlepiej jest na kolanach u mamuni w pozycji nieruchomego głazu,ło matko i wszyscy święci... w końcu zasnęła. więc trochę płynu pokapie podczas snu. i tak trochę podkręciłam przepływ,bo między jedną a drugą kroplą mogłam spokojnie policzyć do 15 i ciemna noc by nas zastała,zanim spłynęłoby wszystko.jedzenie dalej udręką jest. nic dziwnego. ordynator na obchodzie porównał zapalenie do poparzenia.Polę to boli okrutnie sad smiley pielęgniarka przyszła,przejęła kupione przez nas leki i stwierdziła,że pokaże jak się smaruje. aha. bo potem pędzlować mam sama. dobra,nie ma sprawy,umiem. ale ona za to pieniądze bioerze,zdaje się. dziś na śniadanie kolejna pielęgniarka przyniosła Poldkowi bułę przekrojoną na pół,posmarowaną dżemem z porzeczek. na moją nieśmiałaą uwagę,że dziecko ma zapalenie jamy ustnej i to porządne i jest na diecie półpłynnej,pani oburzona odpowiedziała,cytuję "przecież wiem co jej jest!!!". po czym nie dopuszczając mnie do wyrażenia właśnego zdania pospiesznie opuściła salę zostawiając kanapki. ręce opadają. II-śniadanie - buła z jajkiem. na obiad następna pielęgniarka poleciła ugotowanie małej krupniku lub rosołu z ryżem. jasssneee,już widzę jak Pola z poranionymi i krwawiącymi dziąsłami ochoczo wsuwa kaszę lub ryż. ja nie wiem,czy to głupota,czy brak empatii czy może olewactwo. spróbuję gnomowi zaserwować zupkę dla dzidzioli po 4 miesiącu,papkę znaczy się. jak będzie bunt,to dostanie mleko. wyniki analizy krwi ok. na oczy nikt mi tego oczywiście nie pokazał. to "ok" ma mi wystarczyć. przespałam się na materacyku dziecięcym.może pod wieczór mi minie przykurcz nóżek tongue sticking out smiley zmywanie makijażu sobie darowałam. rano po lekkich poprawkach był jak znalazł grinning smiley tyle warstw tuszu to w życiu może miałam raz-kiedyś na jakimś sylwestrze LOL



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-10-04 12:35 przez majunia.

wiktoria190610 (offline)

04-10-2012 13:53:13

Kraśnik
Hej

Ja od rana nie mogłam spokojnie posta napisać, aż do teraz. A to dziecko dawało czadu, a to Luby mi właził na komputer, potem mi go ostatecznie wyłączył. Jak powiedział, że niechcący. Nie myślał że chce jeszcze korzystać. ja potem wzięłam się za pierogi, z soczewicy, bo zostało mi troche farszu jak robiłam naleśniki. Dopiero co ogarnęłam kuchnie po tym całym bajzlu. Wiki niedawno co zasnęła.

Maja ale Wam się porobiło. Współczuję, oby Pola szybko doszła do siebie. Wyobrażam sobie jak ciężko utrzymać dziecko przy kroplówce, zwłaszcza takie chodzące i chcące wszystko oglądać itp. A naszą służbę zdrowia to niech szlag trafi, masz rację, takie składki się płaci a oni nie mają lekarstw w dostępie dla pacjentów. Zgroza i szok jakiś. przewracjący oczami

Nastka ja na takowych sprzętach też sie nie znam. najlepiej poradzić się w sklepie chyba. a to co "inox" to i ja nie wiedziałam winking smiley

Yvonta Wiki ma się ok. Przeziębienie ustąpiło. Tylko mnie znowu coś pobrało, ale w innym stylu: ból brzucha i mega biegunka wielkie oczy jadę od wczoraj na rosołku i gotowanym mięsie z kurczaka. A pierogi podsmażane z soczewicą będe jadła oczami przewracjący oczami

Ula wyobrażam sobie jakie poty Cię zalewają przy ubieraniu dwójki dzieciaczków... ja jedno ubieram i sie ze mnie leje przewracjący oczami

Pogoda za oknem super, a ja boję sie ruszać z domu wielkie oczy co bym pędem nie musiała wracać .... przewracjący oczami




Chcesz pisać na naszym forum? Załóż konto w 3 minuty i dołącz do nas już dziś!.

Kliknij żeby zalogować

Forum eBobas.pl - Statystyki

Globalne
Wątki: 6014, Posty: 1546840, Użytkownicy: 73665.
Ostatnio dołączył/a Justys80.

Statystyki tego forum
Wątki: 451, Posty: 646843.