MARZEC 2012

Dawno nie odzywałam się, bo nie zaglądałam. U nas duża zmiana, jestem w ciąży, będziemy mieli chłopczyka.
Maduska moja Ania też lubi rysować i idzie jej to bardzo dobrze.
Mówi i powtarza podobnie jak Twoja mała. Czasami potrafi czymś zaskoczyć, jakimś wyrazem albo zdaniem, którego nie uczyliśmy.
Z jedzeniem mamy ciągle duży problem, ale nie martwię się tym mocno, bo jest bardzo żywa i ruchliwa. Nie wiadomo skąd ma tyle energii.

Elsner Kochana gratuluję jaka cudowna wiadomość


[link widoczny po zalogowaniu]

ELSNER Kochana Gratulacje z całego serduszka !!!:*:*:*:*:*:*:* życzę żeby Synek rósł zdrowy i Ty żebyś się świetnie czułą w ciąży !!!!


[link widoczny po zalogowaniu]


[link widoczny po zalogowaniu]

Hej
Elsner bardzo się cieszę Gratulacje. a na kiedy masz termin?
Przypuszczam, że jeszcze w tym roku
U nas trochę problemów z karmieniem Maćka. ostatnio w nocy je bardzo mało i zauważyłam, że znacznie ubyło mi pokarmu. W dzień muszę odciągać, bo mały pręży sie przy piersi, ewidentnie boli go brzuszek. kupkę robi raz na cztery dni i to zazwyczaj dopiero po czopku. nie wiem czy moje mleko mu nie służy, czy tak już ma. mam nadzieję, że będzie lepiej. pomimo, że Maciuś je mnej w noy to i tak mnie budzi, bo pryta i się pręży....
niestety wciąż śpimy z mężem osobno, bo Mały budziłby Marysię.


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

Elsner, serdecznie gratuluję !!!!!!!! Życzę spokojnej i lekkiej w przebiegu ciąży :-)

Maduska, przykro mi z powodu kolek, może jedz jeszcze troszkę więcej błonnika, by Maciuś nie miał zaparć. Oby się polepszyło Synkowi !!!
I by wszystkie nasze dzieci były zdrowe !!!!!!!!!!


[link widoczny po zalogowaniu]


[link widoczny po zalogowaniu]

Witajcie,
Moje gratulacje Elsner, przyznam, ze troszkę Ci zazdroszczę...
Ostatnio mało się odzywam, bo od jakiegoś czasu nie mogę pisać z pracy, a w domu brakuje ciągle czasu i ciągle coś się dzieje, a to dzieciaki chore a to moje zawroty głowy ciągle coś. Czasami brak mi sił na cokolwiek...


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

Witajcie kochane
Ilonka mam nadzieję, że wszystko się u Was unormuje i będziesz miała trochę więcej czasu dla siebie Niebawem wakacje, urlopy, będziesz miała okazję odpocząć.
Paula dzięki za miłe słowa, oby Maciek stał się grzeczniejszy.
Wczoraj dzwoniłam do położnej, bo odciągałam bardzo mało pokarmu, a piersi wydawały mi się twarde. Maciek w ogóle nie chciał ssac. Dziś już jest lepiej, bo piersi są miękkie, ale nadal pokarmu mało. Położna stwierdziła, że dopadł nas kryzys laktacyjny. mam nadzieję, ze szybko minie, bo nie chciałabym Małego dokarmiać. Poki co mam w lodówce trochę zapasów i cierpliwie czekam na przypływ mleka.
A tak poza tym to u nas wszystko po staremu, marysia kocha nad zycie braciszka, ciągle go całuje, głaszcze. Maciek na jej widok śmieje się i piszczy Ogólnie jest wesoło
Pozdrawiam was kochane.
Ciekawa jestem co słychać u naszych koleżanek, które są teraz na fb.?


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

Hejka Kochane
U nas wszystko ok wczoraj byłyśmy na imprezce urodzinowej u Sarci koleżanki więc się malutka wyszalała, póżiej wstawię zdjęcia. Wakacje mamy jeszcze nie zaplanowane...
Z siusianiem u nas w domu ok ale na spacer i spanie jeszcze pielucha poza tym Sarcia piękie mówi, opowiada.. sorki właśnie mie prosi abym się do iej przytuliła bo chce się "pomiziać "


[link widoczny po zalogowaniu]

Maduśka jak patrzę na Maciusia to aż pachnie mi dzidziulką cudny..
Wstawiłam kilka fotek do galerii. Dziewczyny pokazujcie wiecej swoje skarby.. uwielbiam je podglądać


[link widoczny po zalogowaniu]

Hej
U nas wszystko ok, Maciuś zaczął robić kupki i to nawet dwie dziennie, jest dużo spokojniejszy. obserwowałam go przez kilka dni i doszłam do wniosku, że najbardziej płacze jak chce mu się spać. wtedy to nawet nie chce zjesć, musi sie najpierw przespać chociaż 15 minut, ładnie zje i śpi dalej. Niestety muszę go bujać w wózku, bo nawet na kolanach nie chce zasnąć. Moje ciotki, kuzynki, które nas odwiedzały mówiły, że pewnie jest usunięty i kazały mi iść z nim do znachora na nastawianie. ja jestem bardzo przeciwna, bo jak ktoś by go uszkodził to potem nie ma winnych. poza tym uwazam ,że nie jest usunięty, a matka wie najlepiej
Muszę bardzo uważac na Marysie,bo z tej miłości do małego gotowa jest go zgnieść albo uderzyć.
Lava śliczna jest Sarcia, duża dziewczynka i na niejadka nie wygląda. Kiedyś chyba małaś z nia problemy z jedzeniem.? A Macius rzeczywiście pachnie prześlicznie. Tak w ogóle to myślałam, że nie można nikogo już tak kochać jak Marysię, a jak urodził się Maluszek, to wiem że jednak można. Kocham go tak samo mocno jak ją. pamiętam, jak dowiedziałam sie, że jestem w ciąży, przez kilka dni płakałam, bo nie byłam gotowa na to wszystko, a teraz jestem przeszczęśliwa pomimo, że Maluch daje mi w kość.
Elsner napisz jak się czujesz czy brzuszek już rośnie....
Paula co u Was?
My czekamy z nadzieją, że wreszcie zacznie się prawdziwe lato, bo jeszcze trochę i jesień zawita....


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]