Styczeń 2012 ;-)

Mój Krzyś już od jakiś dwóch tygodni nie płacze przy kąpieli W książce czytałam że jakoś tak w tym okresie dzieciom właśnie kąpiel zaczyna sprawiać przyjemność. Co do jedzenia- miał okres 3 tyg. temu że 150ml (pełna butla) wtrąbił, i za 20-30 min beczał że głodny Oo. Teraz 120 ml mu szykuję i czasem zje całość, czasem 60 czy 90 ml... Jak mu tam pasuje
Wczoraj już robiłam rewolucję w większych ubrankach ;] Sporo z tych które nosił jest już za mała i odkładamy je dla nowego członka rodziny :] A z większych okazało się że tyle jest już na niego dobrych że ledwie mi się w szafce mieszczą


[link widoczny po zalogowaniu] - link do tabelki Styczniówek

[link widoczny po zalogowaniu]

Hey dziewczyny...

U nas jakoś leci oprócz tego ze tydzień temu mały się zarazieł od mojego siostry katarem i bidulek mial calu nos zawalony ze jak mu ta flegma sciekala to az na wymioty razem z kszlem go bralo. Nadal ma katar ale taki nie duży, za to ja sie przeziębiłam i mam zawalone gardlo juztro musze iść do leakrza bo boje sie ze malego zarazę. Mój maluśki to je 100 ml naj więcej a wazy juz 6kg za to protestuje mi w jedzeniu mleka mojego bo czuje juz róznice w smaku. od kad przeszlam na diete czylizero slodkiego i jem o 16 ostatni posilek to mleko sztuczne jest lepsze slodkie, a wiec je z cycka z 10 minut i czasami musze dac sztuczne a czasami wytzryma 3,5 godziny to sie chyba najada. juz sama nie wiem, wiem ze moje mleko juz nie jest tak tluste bo robi sie lekko sine na dzni w utelce jak postoi odciagnięte. ciuszki nosi na 62 ale sa takie akurat zalezy jaka rozmiarówka jakiej firmy mam body z cocodillo to 68 obcisle jak nic a nie które 62 jeszcze przy duze.


[link widoczny po zalogowaniu]

My dziś po szczepieniu. Paulinka marudna i nie chciała teraz nic zjeść W końcu zasnęła. Mam nadzieję że jutro będzie lepiej.


Tabelka styczniówek: [link widoczny po zalogowaniu]

Hej dziewczyny, mi ciezko mi powiedziec ile Louis wypija mleka bo pije tylko z piersi. Ja jem wlasnie sporo slodyczy i pewnie dlatego tak mu cycus smakuje. Na piersi wytrzymuje 2 godziny, maksymalnie (co zdarza sie baaardzo rzadko) 3godziny :/

Jesli chodzi o kapiel to nasz maly uwielbia od poczatku i skacze w wanience jak zabka ale ja robie zawsze troche cieplejsza wode niz zalecaja i nalewam pelna wanienke tak, ze maly jest wniebowziety.

w ciagu dnia spi mi tylko po 20minut chyba ze sie z nim poloze i przy kazdym przebudzeniu poglaszcze po glowce, wtedy nawet 4 godziny ale co ja bym wtedy zrobila w domu przy takim dlugim spanku.





[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

Effa Wasz Krzys jest slodziutki no i to czysty tatus



[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

Aducha na 150ml wytrzymuje 3-4godziny(na spacerku przesypia karmienie, w domu raczej dopomina się na czas.)Zjada tego średnio 6porcji.Tyle,że w nocy od karmienia o 22-23 to śpi do 5.30.Ostatnio spała od 20.30-5;30.Położyłam się spać o 23 myśląc,że i tak zaraz mnie obudzi a tu niespodzianka.

U nas ze spaniem w nocy mamy super bo mała zasypia o 20-21 i budzi się około 5-6 rano. Paulinka dziś po szczepieniu tylko budziła się na jedzenie i zasypiała znowu. Je również 6 razy na dobę. Jak pociągnie z cyca to wypija jakieś 80-90 ml a bez cyca w granicach 100-110 ml. Coraz częściej się buntuje i cyca nie chce ale póki pokarm mam to jej jeszcze staram się wciskać cyca. Kąpiel uwielbia, gorzej z ubieraniem i wszystkimi zabiegami "po". Czesania nie cierpi a jest konieczne przy takiej czuprynie
Poniżej Paulinka w wersji wizytowej i w końcu z ujarzmionym nieładem na głowie (o ile to w ogóle możliwe).



Tabelka styczniówek: [link widoczny po zalogowaniu]

Oj pozazdrościć takiej czuprynki.Przynajmniej od małego przyzwyczai się do spinek i gumeczek.Moja Daga po roku miała dopiero dłuższe włoski a w tedy już nie dawała sobie nic przypinać.Nadal długo z gumką nie wytrzymuje.

Mój Krzyś ostatnio sobie w kulki leci. Już zaczął przesypiać całe noce a teraz dziadyga co 3 godziny równo sie budzi, a któregoś dnia co godzinę się budził- pół godziny butla i lulanie, pół godziny snu. I zamiast wypić całą butle i dać mamie pospać, to dziadyga 20-30ml i pluje ;/


[link widoczny po zalogowaniu] - link do tabelki Styczniówek

[link widoczny po zalogowaniu]

Kama dzięki za ciekawe linki.
My mamy chrzciny za sobą i żałuję że z tym nie poczekałam. Mała miała tylko 6 tygodni i ciężko ten dzień przeszła - za dużo zamieszania jak na takie maleństwo. A poza tym to był czas kiedy jeszcze zdarzały się kolki... Aleksander ma dużo lepiej bo już prawie ma 3 miesiące.
Effa nie ciekawie z tym jedzeniem i spaniem ale to pewnie ten skok rozwojowy. Moja Paulinka troszkę się "rozregulowała" po szczepionce i jak się obudziła o 3 w nocy i zjadła to nie mogła zasnąć. Wyraźnie miała ochotę na zabawę i gaworzenie :/ Godzinę trwało zanim usnęła a wstawałam do niej z 10 razy bo się kręciła w łóżeczku i gubiła smoczek.


Tabelka styczniówek: [link widoczny po zalogowaniu]