Zostałam mamą w młodym wieku

Hej crazym
Też zostałam mamą w wieku 20 lat
My mieszkamy u moich rodziców, na dole mieszkają jeszcze moi dziadkowie. Nie chciałam iść mieszkać do mojego P. na wiochę zabitą dechami Poza tym jestem jedynaczką i z czasem dom zostanie tylko dla mnie, teraz jednak siedzimy też w jednym pokoju Nieraz bywa ciężko, bo nie ma to jak mieszkać samemu, na swoim. Niedługo będziemy mieć też drugi pokój, ale wiadomo marzy mi się własny kąt, niestety kupić mieszkanie, czy pobudować dom to trzeba mieć worek pieniędzy


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

crazym4 - witaj my na szczęście mamy duże mieszkanko i mieszkamy sami. Szczerze mówiąc to nie wyobrażam sobie mieszkania z rodzicami... Ale jak trzeba to trzeba


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Zgadzam się z Tobą izabelka0308 że na swoim to zawsze lepiej... Ale nas na to nie stać ;( Mąż tylko pracuje a ja studiuje, mam z tego chociaż trochę stypendium no i rentę rodzinną po mamie ;( Mi u teściów to raz się dobrze mieszka a raz źle, chyba jak wszędzie. Po prostu ciasno mi tutaj ;( w dwóch pokojach ( oprócz naszego mieszkają teściowie z babcią i 5 dzieciaków więc chyba rozumiecie jaka to mała przestrzeń


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Witaj GusiuNesta też bym chciała mieszkać na swoim albo chociaż coś wynająć... Ale jak na razie brak na to środków Więc innego wyjścia niż u teściów to nie ma w naszym wypadku...


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

crazym4 - nie macie możliwości wynajęcia małego mieszkanka chociaż, ale przynajmniej samemu? My tak zaczynaliśmy, fakt, że nie mieliśmy dziecka, ale jakoś sobie radziliśmy...


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Niestety chyba nas nie stać żeby cokolwiek wynająć GusiuNesta Taki to chyba los młodych małżeństw z dzieckiem...


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Witam

farrah ja też wysiadam hehe ale jakoś daje rade Dziś zaliczyłam makro na 4 i jestem strasznie dumna, tym bardziej, że nie było żadnej 5 ani 4,5 - nasza babka od makro to masakra jakaś

Gusiu autobusem na gapę, w Białymstoku .. uuu hehe

kate no my nie pod kocykiem w szkole i ja i Piotrek ale nadrobimy eheh

misia Gratulacje terminu !!! Dacie rade w 3 miesiące, nam w niecałe 2 sie udało, to tylko sie tak wydaje, ze dużo roboty jest

Co do oczu to ja Wam powiem, że chyba poporodzie, ale wzrok mam teraz słabszy niż przed. Kiedys miałam bardzo dobry wzrok a teraz musze oczy mrużyć jak cos chcę zobaczyć, niedobrze się dzieje, musze się zbadać tylko nie miałam do tej pory kiedy się przybrać

pasteless Witaj mój P też 23, no w tym roku 24, a ja 23 hehe Śliczna córeczka

izabelka i ja ostanio zauważyłam, że szybko mnie bierze, a kiedyś było calkiem odwrotnie przynajmniej ekonomicznie, niedużo trzeba hehe
no i u nas się szukuje chyba drugi pokoik, będzie dla Anitki, ale jak o tym myślę, to nie wiem czy dam sie namówić do spania w oddzielnym pokoju z Anitką, żeby ona tam taka sama spała

crazym4 Witaj Ojj i my sie w małym pokoiku gnieździmy ale jakos dajemy radę, a Wy??

Buziaki


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Witaj tynka03 Dajemy radę, nie jest jeszcze tak źle


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Dziękuję za miłej przyjęcie nie ma co narzekać, z czasem pewnie wszystko sie u mnie zmieni... Na razie cieszę się tym co mam a przede wszystkim cudownym synusiem który daje czasami popalić i kochanym mężem, który niedługo z pracy wróci


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Crazym tak to już jest, nie można mieć wszystkiego... No i potrzeba czasu, żeby się czegoś w życiu dorobić
Jak ma na imię Twój synek? Czekam na jakieś zdjęcia

Tynka to już nie te czasy, co się piło i bawiło Szkoda tylko, że tak szybko minęły
Ja nie mogę się doczekać, kiedy rodzice wykończą sobie pokój (bo ze względu na całą tą sytuację dostawili jeden pokój i zrobili oddzielne wejście od dziadków) I tak Niki będzie zapewne spać z nami, dopóki jeszcze malutka, ale będzie miała swój kąt No i w końcu będzie dużo miejsca na jej liczne zabawki


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-02-05 23:27 przez izabelka0308.